realme 11 Pro 5G
Designerska bestia o dobrej baterii
Na koniec zostawiłem prawdziwą perełkę dla tych, którzy zwykli utożsamiać ten przedział cenowy modelami z Chin. Ostatni smartfon to designerski popis realme. 11 Pro 5G niekoniecznie wygrywa specyfikacją czy jakością zdjęć, ale to zdecydowanie jeden z najbardziej eleganckich urządzeń w tej cenie. Jaka to cena? Obecnie kosztuje 1799 złotycyh i jeszcze mniej w promocjach.

realme 11 Pro / fot. gsmManiaK.pl
Sercem urządzenia jest udany MediaTek Dimensity 7050. Na wydajność w codziennej pracy nie można narzekać, a dzięki 8 GB RAM wielozadaniowość stoi na bardzo wysokim poziomie.
To samo mogę napisać o baterii, która pozwala na cały dzień użytkowania bez konieczności podpięcia do ładowarki. Jeśli taka potrzeba już zajdzie, to możemy liczyć na pełne naładowanie w zaledwie 50 minut – adapter 67 W znajdziemy w zestawie sprzedażowym.
W moich oczach największa zaletą pozostaje jednak ekran. Świetna matryca AMOLED z więcej niż dobrym zintegrowanym czytnikiem linii papilarnych zasługuje na pochwałę, a minimalna dziurka w ekranie nie kłuje w oczy. 120 Hz to zawsze zaleta dla fana multimediów.
Xiaomi 12T
Wydajna bestia z pięknym ekranem
Xiaomi 12T to moim zdaniem nadal jeden z najbardziej opłacalnych telefonów w tej półce. Ciągle jednak oferuje ekran AMOLED 120 Hz, który otoczono cienkimi ramkami, MediaTeka Dimensity 8100-Ultra ponadprzeciętnie dobrą baterię 5000 mAh. Wszystko to w cenie poniżej 2 tysięcy złotych.
Ten telefon regularnie pojawia się w świetnych promocjach. Warto na nie polować, bo można sporo zaoszczędzić. Doczekał się też następcy. Inflacja i słaba złotówka zrobiły jednak swoje i nie zawsze da się go kupić w widełkach tego zestawienia. Testowałem jednak Xiaomi 12T i mówię wprost warto go kupić!

Xiaomi 12T / fot. gsmManiaK.pl
Możesz tu liczyć na szybkie ładowanie o mocy aż 120 W. To też jeden z najładniejszych średniaków, które widziałem w ostatnich miesiącach. Mnie najbardziej zaimponował kulturą pracy. Nie grzeje się, zawsze pozostaje płynny i nigdy nie każe nam na siebie czekać. To jeden z ostatnich „zabójców flagowców” w 2023 roku.
Przeczytaj nasz test Xiaomi 12T.
OnePlus 10T
Ultrawydajny smartfon do 2000 złotych
Tego smartfona raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. OnePlus 10T to niesamowicie wydajny smartfon i prawie żaden telefon do 2000 złotych nie jest w stanie się z nim równać – wyjątek znajdziesz kilka pozycji dalej. W promocjach bez problemu kupisz go poniżej 2000 złotych.

OnePlus 10T / fot. gsmManiaK.pl
Ekran AMOLED o przekątnej 6.7 cala wypełnia cały front od krawędzi do krawędzi. Możemy liczyć na 120 Hz. To idealne urządzenie do konsumcji multimediów. Oszczędności jak zwykle znajdziemy w aparacie, ale to niestety cena za ponadprzeciętną wydajność.
OnePlus 10T wygrywa z każdym rywalem w tej cenie, jeśli chodzi o szybkość ładowania. 150 W to góra 20 minut do pełna. Sam go mam i jestem zachwycony.
POCO F5 5G
12 GB RAM to błogosławieństwo w tej cenie
POCO F5 5G nie ma eks-flagowego procesora, ale w tej cenie to nie jest ważne. Istotne jest, że napędzający go Snapdragon oraz 12 GB RAM czynią z niego fajny wybór w tej cenie. Wszystko to kosztuje poniżej 2000 złotych. W promocjach jest jeszcze taniej.

Xiaomi POCO F5 / fot. producenta
Snapdragon 7+ Gen 2 jest tu wsparty bardzo solidnym systemem chłodzenia. Dzięki temu granie to czysta przyjemność. Na wielkim ekranie 6.67″ oglądanie filmów to wygoda. 120 Hz odświeżanie nie pozostawia niczego do życzenia. POCO F5 5G ma też zaskakująco przyjemny aparat.
Kolejnym powodem do zakupu jest bardzo dobra bateria. Możemy tu liczyć na pojemność 5000 mAh. Szybkie ładowanie ma 67 W. To po prostu solidny średniak, któremu nie da się niczego zarzucić. Pod żadnym względem.
Niektóre odnośniki na tej stronie to linki afiliacyjne. Po kliknięciu w nie możesz zapoznać się z ofertą na konkretny produkt a jednocześnie wspierasz pracę redakcji gsmManiaK.pl i jej niezależność.