Chiński producent OPPO po raz kolejny zaskakuje i wyprzedza konkurencję swoją następną premierą. Na arenę wkracza OPPO R17 z najnowszym procesorem Snapdragon 670, czytnikiem linii papilarnych i świetnym ekranem. Czy to wszystko? Oczywiście, że nie.
Prehistoryczne ludowe porzekadło mówi, że jeśli smartfonowi giganci kłócą się o świecidełka w swoich smartfonach, to Chińczycy zaczynają przejmować kontrolę nad prawdziwymi mobilnymi technologiami. Nie inaczej będzie tym razem.
Podczas gdy Samsung toczy kolejne boje z Apple, najpopularniejszy producent smartfonów Państwa Środka wydaje średniaka, który specyfikacją spokojnie dorównuje wielu flagowcom z 2017 i nawet 2018 roku. Poznajmy bliżej OPPO R17.
OPPO zasłynęło z wprowadzania bardzo praktycznych rozwiązań w swoich urządzeniach – wysuwana kamera, czytnik odcisków palców zintegrowany z ekranem i topowa specyfikacja to tylko kilka cech ostatnich smartfonów producenta. Trzeba przyznać, że telefony OPPO są przemyślane i przygotowane z pomysłem, co wcale nie jest takie oczywiste w tym roku.
OPPO R17 to jeden z dwóch planowanych modeli serii R – R17 Pro ma być pierwszym smartfonem z 10 GB pamięci RAM na pokładzie i zostanie wydany prawdopodobnie razem z podstawową wersją już 18 sierpnia. Sam OPPO R17 pojawił się przedpremierowo na stronie producenta i wiemy o nim całkiem sporo.
Najciekawszą nowinką w podstawowym modelu R17 jest najnowszy chipset Qualcomma – Snapdragon 670, który został stworzony z myślą o średniopółkowych modelach i ma zapewnić przeciętniakom nieznane dotąd możliwości. Przypominając kilka faktów o układzie: procesor jest zbudowany w procesie technologicznym 10 nm i posiada osiem rdzeni Kryo 360 – dwa wydajne o taktowaniu 2,0 GHz oraz sześć energooszczędnych z zegarem 1,7 GHz. Układem graficznym OPPO R17 stanie się również nowy Adreno 615.
Smartfon ma działać pod kontrolą Androida 8.1, który będzie miał do dyspozycji 8 GB RAM. Użytkownik otrzyma na swoje pliki 128 gigabajtów pamięci. To imponujące liczby jak na średniaka.
Wyświetlacz OPPO R17 to matryca o rozmiarze 6,4-cala i rozdzielczości Full HD+ (2280 x 1080). Jak pewnie zauważyliście, ekran posiada najmniejszego notcha na rynku w którym ukryto kamerkę do selfie o imponujących 25 MP i świetle f/2.0 (ten sam model matrycy Sony IMX576 znajduje się we flagowym Find X). Zagospodarowanie przestrzeni wynosi 91,5 procent rozmiaru ekranu do obudowy – świetnie, ale to dane producenta. Niestety, nie znamy na razie wymiarów, więc nie możemy policzyć rzeczywistego screen-to-body ratio.
Aparat główny jest podwójny, z czego jedna matryca posiada 16 MP, a szczegółów drugiej nie znamy. OPPO obiecuje, że kamery będą wspierane sztuczną inteligencją.
Telefon odblokujemy za pomocą czytnika wbudowanego w ekran i naładujemy za pomocą superszybkiego ładowania VOOC. Natomiast pojemność akumulatora to mankament chińskiego smartfona – OPPO R17 posiada ogniwo z 3500 mAh. Błyskawiczne ładowanie powinno jednak rozwiązać problem.
Cena OPPO R17 widoczna na stronie to 99999 juanów, co oznaczałoby, że telefon kosztuje około 54000 zł netto. Oczywiście to nieprawdziwa suma. Prawdziwą cenę poznamy w przeciągu najbliższych dni. Martwić się jednak możemy o dostępność telefonu w Polsce – nie wiemy, czy OPPO skieruje go w naszą stronę, a szkoda, ponieważ rozwiązania OPPO są często powiewem świeżości i przełamują trendy. Premiera R17 już 18 sierpnia.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Po zapowiedzi flagowca Sony Xperia 1 VII, fani oczekiwali kilku słów na temat Sony Xperia…
iPhone 17 Pro miał oferować warstwę antyrefleksyjną podobną do tej z Galaxy Ultra. Nowy przeciek…
Xiaomi YU7 zdradził wszystkie szczegóły specyfikacji przed premierą. Jest ładny, ma potężny zasięg i będzie…
POCO F7 Pro to jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów nawet bez żadnej obniżki. W promocji…
Jaki uchwyt samochodowy marki Xblitz warto dzisiaj kupić? Sprawdzam wybrane modele i szukam najciekawszej propozycji…
Xiaomi 16 zapowiada się na ideał kompaktowego flagowca. Z przecieków wynika, że nowy smartfon otrzyma…