Samsung to największy producent smartfonów na świecie, a jego seria Note to najlepsza linia flagowców z rysikiem w historii urządzeń z Androidem. Niedawno wydany Galaxy Note 9 jest lepszy od poprzednika, ale czy to wystarczy, aby sprzedał się lepiej?
Koreański Samsung to niezaprzeczalny lider rynku smartfonów i prekursor w tworzeniu świetnej jakości ekranów, ale początkowa sława nie wystarczy, aby długo utrzymać wysoką sprzedaż. Widzimy to już teraz.
Ostatni flagowiec z serii S, Galaxy S9 sprzedał się poniżej oczekiwań analityków i samego producenta, a nawet rozszedł się gorzej od dwuletniego Galaxy S7, który był hitowym smartfonem po swojej premierze.
Aby dodać jeszcze więcej oliwy do ognia, Xiaomi i OnePlus wyprzedzili Samsunga w Indiach, a sprzedaż koreańskiego producenta w Chinach trzyma się na bardzo niskim poziomie. Czy jest więc powód do niepokoju?
Nie do końca. Samsung i tak sprzedaje najwięcej smartfonów w 2018 roku – w drugim kwartale było to ponad 70 mln urządzeń (na drugim miejscu znalazł się czarny koń wyścigu Huawei z 54 mln smartfonów).
Są jednak przesłanki mówiące o tym, że najnowszy Note 9 nie sprzeda się tak dobrze jak jego poprzednik. Z czego to wynika?
Samsung zaprezentował po raz kolejny niemal identyczny model jak poprzednik. W wyglądzie Galaxy Note 9 oraz Note 8 próżno szukać namacalnych różnic, a jedyne jakie są, znajdują się w tabelce ze specyfikacją. Czy podzespoły to wszystko, na co zwraca uwagę potencjalny klient?
W Galaxy Note 9 zmieniono lokalizację czytnika odcisków palców (szkoda, że nie zintegrowano go z ekranem), ulepszono S Pena o nowe funkcje oraz kilka podzespołów uległo poprawie. Pojemność akumulatora zwiększyła się do 4000 mAh, a system to oczywiście Android 8.1 Oreo. Natomiast istotną zmianą było zwiększenie pamięci wewnętrznej do 512 GB.
Oprócz tego procesor nowego Note’a to najmocniejszy chipset Samsunga Exynos 9810, z którym współpracuje 6 GB lub 8 GB pamięci RAM. Ekran flagowca zwiększył rozmiar o 0,1-cala w stosunku do poprzednika. To tyle jeśli chodzi o zmiany.
Galaxy Note 9 w podstawowej wersji kosztuje 4300 zł. Za najmocniejszą z 8 GB RAM-u oraz 512 GB pamięci wewnętrznej trzeba zapłacić aż 5400 zł! Czy nie lepiej więc zdecydować się na cały czas mocnego Note’a 8? Złapiesz go już za około 2500 zł, a otrzymasz wciąż mocny telefon.
Nowym smartfonom Samsunga brakuje powiewu świeżości. Galaxy S9 podobny do S8, Note 9 do Note 8. Być może modele z dziesiątką z przodu przyniosą coś innego. W innym wypadku to technologie chińskich smartfonów przejmą pałeczkę.
Źródło: AndroidAuthority, opracowanie własne
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…