Nowości Sony na drugą połowę 2018 roku po raz kolejny dają o sobie znać. Tym razem dowiedzieliśmy się, że powstanie średniopółkowa Xperia XA3. Pojawił się także nowy trop dotyczący flagowej Xperii XZ3, którą możemy podziwiać na pięknej wizualizacji. Poznaliśmy też częściową specyfikację – smartfon dostanie… pojedynczy aparat.
Całkiem niedawno świat obiegła informacja, że Sony na IFA 2018 ma zamiar pokazać co najmniej dwa nowe smartfony. Jednym z nich będzie Sony Xperia XZ3, zaś drugim średniopółkowa Sony Xperia XA3. Przyjrzyjmy się bliżej najnowszym informacjom na ich temat.
Na jednym z rynków europejskich certyfikat otrzymał najnowszy model Japończyków, ukrywający się pod nazwą kodową Sony H4413. Zdaje się, że wiemy już, co to konkretnie za model – mianowicie Xperia XA3. Skoro telefon jest już gotowy na pierwsze certyfikaty, to jego premiera musi być blisko – pewnie na IFA, razem z flagowcem.
Sony Xperia XA3 może otrzymać ~5,2-calowy wyświetlacz o proporcjach 18:9, co w połączeniu z małymi ramkami może dać niezły efekt. Xperia XA3 dostanie zapewne 3 GB pamięci RAM, 64 GB pamięci wewnętrznej, a jej sercem będzie natomiast procesor Snapdragon 636. W Snapdragona 660 wątpię, a przecież Sony nie wykorzysta znowu 630-tki.
Wcześniej mówiło się, że flagowa Xperia XZ3 dostanie łącznie cztery aparaty. Później plotki mówiły już o kombinacji 2+1, a najnowszy przeciek z bardzo zaufanego źródła jednoznacznie sugeruje, że ostatecznie skończy się tylko na dwóch. Jednostka do selfie ma mieć 13 MP, zaś rozdzielczość aparatu głównego to imponujące na papierze 48 megapikseli.
Sony sięgnie po własny sensor IMX586, zaprezentowany kilka dni temu. Wielkość pojedynczego piksela ma wynieść 0,8um. Podczas zdjęć nocnych mają zostać wykorzystane aż 4 sąsiadujące ze sobą piksele, przez co rozdzielczość zmniejszy się do 12 MP, ale uzyskamy za to więcej szczegółów i mniej szumów. Jeśli Sony zastosuje ten sensor w swoim smartfonie, to będzie rekord, jeśli chodzi o ilość megapikseli w smartfonowych aparatach.
Znając Sony, zapewne nie będzie chciało na początku odsprzedać swojej matrycy innym producentom i zarezerwuje sobie ją dla swojego nowego flagowca. Miejmy nadzieję, że Japończycy wykorzystają jej potencjał poprzez dopracowane oprogramowanie aparatu, z czym od wielu lat mają problem.
Na koniec mam dla Was wizualizację, na której widać Xperię XZ3 w pełnej krasie:
Zgadza się – ekran jest zagięty na krawędziach.
Źródło: SUMAHO INFO, CompareRaja, 91mobiles
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
HUAWEI kiedyś niemal zdetronizował Samsunga, później niemal zniknął z rynku smartfonów, a teraz wraca do…
Nowy Apple iPhone 16 Pro doczeka się w tym roku nowego, jaśniejszego wyświetlacza? Wszystko na…
Aplikacja Wiadomości Google doczeka się funkcji, która zidentyfikuje piszących do nas wiadomości SMS-owe. Dzięki temu…
PKP Intercity ma akcję, która często się nie zdarza. 1 czerwca możemy podróżować po całej…
Gdybym miał dziś kupić sobie flagowca, to bez wahania postawiłbym na OnePlus 12. Znalazłem go…
Zakupy są nieodłączną częścią życia każdego z nas. Umiejętne oszczędzanie i korzystanie z promocji oferowanych…