REKLAMA TP
wtorek, 19 czerwca 2018, Aleksander Rapicki

Wiadomości na Androida z nowymi funkcjami. SMS-y wyślemy z komputera

0 odpowiedzi na “2_aYbLPF4.max-1000×1000”

  1. Staszek pisze:

    Marzy mi sie dzien wolnosci na PC, dzien w ktorym upadnie monopol microsoftu na pecetach i te wolne od niewoli znow zaczna sie rozwijac softwarowo i zaoferuja cos swiezego (bo od windowsa 7 na PC jest zastoj)

    Chcialbym, zeby Google zajelo sie rynkiem PC i wydalo andoda dzialajacego w pelnej kompatybilnosci i na arm i na x86 zeby na kompie i telefonie moc robic to samo (na kompie tworzyc, na telefonie odpalac, zakodowac tel i miec komputer z pelna zgodnoscia).

    Microsoft juz nic nam nie daje poza drogim i dziurawym OSem, ktory z niczym nie jest kompatybilny. Czasy microsoftu sie skonczyly dekade temu i zyje dzieki monopolowi.

    Google zrob androida na PC i daj go w wersji free. Chromebooki to zbyt mala nisza, polaczcie chrome z andoidem i zrobcie ekosystem PC i telefon i TV i peryferia. Przeskoczcie starego dziada monopoliste MS, bo ich rozwiazania to juz przeszlosc, czasy recznego klepania skryptow i grzebania w ustawieniach zeby uruchomic jakies urzadzenie typu skaner.

    • Mateusz Laszczka pisze:

      Przecież jest chromeOS.
      Tak wszyscy narzekają na windowsa, ale sporo osób nie widzi, że właśnie dzięki jednolitości to jakoś działa.
      Jakby się drobnica zrobiła i każda firma swój system robiła, to by dopiero była masakra. Już widzę jakby twórcy optymalizowali pod to gry czy programy .
      Idąc za przykładem.
      Taki linuks(w którym to wydaniu by nie był). Znam masę ludzi, którzy by go chcieli używać, ale niestety programy na których pracują nie działają z linuksem, albo działają ledwo. I to jest spowodowane właśnie tym, że twórcom się nie opłaca pisać kodu na specyficzny system, kiedy używa go mało osób.
      Jakby nie było monopolu, to właśnie nic nie byłoby ze sobą kompatybilne. Byś szedł do znajomego i nie miał pewności do ostatniej chwili, czy jego system pendriva odczyta.(Mój osobisty przypadek ze znajomym co miał MAC’a 😀 Ile mu to trudności w życiu z innymi przyniosło, to już nie będę rozwijał)
      Za to windows jest zbyt dobry, żeby stracił na popularności. Już nie jedna firma się przejechała na tym, że chciała zaoszczędzić i dawała linuksy, a potem co? Musieli wracać do windowsa, bo w porównaniu z darmowym zakupem, koszt utrzymania tego systemu był zbyt duży.

      Co do robienia tego samego. Przecież możesz robić to samo. Nie wiem jak u ciebie, ale ja używając google drive mogę zarówno pracować w wordzie, excelu, czytać pdf i wiele innych. Za pomocą steamingu steam na androidzie nawet można grać w to co jest na steamie na pc. A co do profesjonalnych programów… nie wiem jak bardzo człowiek musiałby być zdesperowany, żeby korzystać z telefonu zamiast komputera.

      I kończąc. Z tego co wiem, to przecież snapdragon pracuje nad procesorem arm, który ma być w laptopach z windowsem i ma pozwalać na używanie aplikacji 32bitowych. Chyba w lutym była prezentacja tak działającego systemu. Więc widocznie hardware będzie kompatybilny coraz bardziej.
      Tu upada ten mit o zastoju. Widać postęp. A to że z roku na rok nie ma przełomów… no cóż. Życie.:)

  2. Tomek pisze:

    nie działają polskie znaki: ł oraz ś


reklama