wtorek, 12 czerwca 2018, Damian Kucharski
Xiaomi Redmi 6 i Xiaomi Redmi 6A oficjalnie. Kolejne tanie Xiaomi z ekranami 18:9
0 odpowiedzi na “textlive_c63b75f978672e8838f3c91e22db6a6b”
reklama
Zapominasz że redmi note 5a był w okolicach wakacji.
To w końcu jaka jest rozdzielczość? HD+ czy Full HD+? Wymiary w tekście i tabelce też się nie pokrywają…
HD+
Kochana Redakcjo,
Czy będzie full HD (jak w tekście), czy HD (jak w tabelce)?
Bo czytając już myślałem, że nareszcie znalazłem coś dla żony (może być Helio, bo nie zależy jej na aktualizacjach) a jak doszedłem do tabelki to posmutniałem… 😉
Niestety, HD+.
Hmmmm – to teraz dwa pytania:
1) czy będą edycje ze snapdragonami?
2) Co zaoferuje Redmi 6 plus/prime?
1. Jeśli do Indii oba smartfony trafią z MediaTekami, to Snapdragony raczej się nie pojawią.
2. Podobno to:
https://www….1se-tenaa/
Bez nfc to niech sobie toto wsadzą w…buty.
Informacje niepełne.
Dual sim jaki ? Hybryd ?
USB jaki ? Micro ? ,czy C ?
Dodam co trzeba za chwilę, bo dopiero teraz Xiaomi opublikowało pełną specyfikację obu telefonów.
Ok.
GSMArena podaje ,że Redmi6 ma micro USB niestety i slot sim hybrydowy.
Pozostaje czekać na Mi8 SE.
Tylko po co ? Może za tydzień przedstawią Redmi Note 6 haha 😀
Wiadomo, kiedy trafi u nas do sklepów?
Raczej nie trafi.
Niestety, nic a nic.
Kolejny atak klonów…
to xiaomi już całkiem oszalało. Kolejne klony i odgrzewane kotlety. Zupełny brak spójności w nazewnictwie i wzornictwie. Miałem kupić Redmi Note 5, ale mnóstwo osób donosi o sporych problemach z zasięgiem, gpsem, a także pracy samego wifi. Pomijam już kwestie żywotności baterii. Na czymś trzeba oszczędzać, szkoda tylko, że na najbardziej istotnych funkcjach telefonu.
Polecam testować , a nie słuchać , bo ludzie gadają gadają gadają oraz bzdury powtarzają.
Brak spójności w nazewnictwie? Od lat lecą jednym schematem.
Redmi xA -> najniższa półka budżetowców
Redmi x -> budżetowce, niska półka
(nowe) Redmi x Plus -> budżetowce z większym ekranem
Redmi Note xA -> większy ekran, budżetowce
Redmi Note x -> coś między budżetowcem a tanim średniakiem
Mi Max x -> średniaki z dużymi ekranami
Mi Note x -> dawniej flagowiec z dużym ekranem, obecnie coś w stylu „lepszego średniaka”
Mi x -> flagowce
Mi Mix x -> „super” flagowce
„Odgrzewane kotlety” -> ciekawe, co mają zrobić z BUDŻETOWCAMI z najniższych półek. Teraz wszystkie będą wyglądać niemal identycznie przez modę na wąskie ramki… Telefony Redmi mają być tanie i szybkie. I w swoich półkach cenowych są najlepsze.
A jaka zaleta jest USB C nad micro USB?
Totalny brak kompatybilności ze starymi kablami = konieczność kupienia masy nowych.
Do tego „dzięki” USB C wielu producentów rezygnuje z jack 3,5mm. Wielka mi zaleta…
Że można wkładać dowolną stroną – to żadna zaleta…
To jest nowy standard i z czasem będzie coraz mniej urządzeń z mikro usb. A zalety? Szybszy przesył danych, większy przesył prądu(quick charge), nie trzeba kombinować ze stronami i kabel zawsze pasuje.
Kompatybilność ze starymi kablami jest pełna, wiec nie wiem skąd masz info o braku kompatybilności. Jak kogoś tak boli, to przejściówka kosztuje 5-15zł w zależności od jakości wykonania i firmy.
Z jacka nikt nie rezygnuje z powodu usb-c tylko z tego powodu, że podążają za trendami i widocznie stwierdzają, że im się to nie opłaca.
To dziwne uczucie, kiedy w końcu opracują nową technologię, ale ludzie i tak uparcie będą przekonywać, że stare jest lepsze, bo oni mają urządzenia ze starym i działają dobrze. 😀
Sam wtyk typu C nie oznacza szybszego przesyłu. Może, ale nie musi. Liczy się interfejs, a ten może być stary również przy nowej wtyczce.
Bo wiesz, by ludzi zachęcić do nowego standardu musi on faktycznie coś ciekawego oferować. A tak co mamy?
Quick Charge -> tak jak stary telefon z microUSB i większą baterią od nowego ładowałem w 2 godziny, tak i nowszy z USB-C ładuję dwie godziny.
Szybszy przesył danych -> po co? Zdjęcia lecą na Google Drive, nie wiem co musiałbym przesyłać by nie skorzystać z szybkiego uploadu na drive na PC i downloadu na komórce…
„Kompatybilność ze starymi kablami jest pełna” – chodzi o wtyczkę. Nie podepnę starego kabla pod nowy telefon. Teraz muszę więc w aucie wozić więcej plączących się po schowku kabli. Gdzieś jadąc muszę brać więcej kabli. Zerowa wygoda.
„nie trzeba kombinować ze stronami i kabel zawsze pasuje” – jak ktoś umie korzystać to i micro USB zawsze pasuje 😛
„przejściówka” = słowo klucz ostatnich lat. Chcesz posłuchać muzyki -> przejściówka z usb-c na mikro usb. Chcesz podładować starym kablem – użyj przejściówki.
By nowa technologia miała sens, musiałaby być lepsza od starej.
A tak mamy pakowane na siłę ostatnio:
-> USB C – czyli „wydaj kolejne złotóweczki na nowe kable, bo sorry ale stare już nie pasują”
-> Notche – idiotycznie wyglądające wycięcia w ekranie, zupełnie bezsensowne. Nie, możliwość „wyłączenia” nie usuwa ich, są dalej widoczne.
-> 18:9 i inne tego typu proporcje -> 16:9 było najlepsze i takie pozostanie. Telefony robią się wysokie jak piloty. Brak wygody totalnie. W jednej ręce takiego 6-calowca nie obsłużysz.
-> Odblokowywanie twarzą – przyłożenie palca do czytnika natychmiastowo odblokowuje. A przy odblokowaniu twarzą? To trwa znacznie dłużej…
Mówimy tu o standardzie w świecie elektroniki, a nie tylko na smartfonie. Dla przykładu na usb-c prześlesz maksymalnie około 100W co w niedalekiej przyszłości pozwoli na pozbycie się kosztownych zasilaczy i chociażby podpinanie monitora bezpośrednio przez usb. Albo idąc dalej, przy sprzętach typu laptop, może uda się zastąpić zasilacz zwykłym usb. Niby warunek jest, że do 100W, ale coś mi się wydaje, że za jakiś czas wartość ta zostanie jeszcze bardziej podwyższona.
Co do szybkiego ładowania. No tak… zapomniałem. Przecież tobie się to ładuje tak wolno, to standard należy odrzucić.
Otóż nie!!!
Wiem że słowo postęp jest ciężkim słowem do przyswojenia, ale wyobraź sobie, że najnowszy quick charge 4+, albo dash charge nigdy by nie były możliwe do zrealizowaniu na starym usb.
„Bo wiesz, by ludzi zachęcić do nowego standardu musi on faktycznie coś ciekawego oferować.” – A co ciekawego oferuje usb-c. No na pewno nie eliminuje praktycznie wszystkich wad poprzednika dodatkowo rozszerzając praktyczne użycie do maksimum. No chyba, że chodziło ci o nie wiem… parzenie kawy, bycie gamingowym usbc które świeci wszystkimi kolorami jak coś ładuje czy jeszcze co innego. 😀
Poza tym co to w ogóle za argument, że musisz płacić za kabel? To chyba komórki kupujesz na bazarze, bo w każdym szanującym się modelu kabel dostajesz za darmo razem z ładowarkę i ewentualnymi przejściówkami, albo słuchawkami BT.
Co o 18:9 to sam format nie jest problemem w tym na co narzekasz, a ilość cali smartfonu. 6 calowca tym ciężej by ci było obsłużyć jedną ręką, jakby miał 16:9.
A odblokowywanie twarzą. Teraz to mi się śmiać chce. 😀 zupełnie jak te nosacze z kwejka „O, somsiad odblokowuje twarzą. A ja odblokowujomc palcem i zajmuje mi to 0,5s szybciej. hehehe frajer”
No proszę cię. Narzekać na technologię tylko dlatego, że ktoś ją zaaplikował? Nie chcesz? Nie używaj. Dla mnie nawet odblokowanie palcem jest zbędne i z niego nie korzystam, chociaż mogę.
Ty zawsze tak na każdą nowość narzekasz? Osobiście wyglądasz na męczącą osobę. Jak powstawały smartfony, to też pewnie narzekałeś, że jak tak można jakiś ekran dotykowy mieć, skoro nie czuć guzików. 😀 Pewnie też nadal zamiast na hdmi/display port korzystasz z VGA, co? Bo przecież po co komu inny standard. 😀
Bardzo Fajne telefony !!! Godne Uwagi.
Mi Max 3 by ogłosili oficjalnie…
Teraz już wyszło Redmi 8 z baterią 5 tys i ekranem 6.30 cala,jest to to samo co redmi 7, tylko bateria większa i ekran. Ja mam Redmi 6 z miui 10.3.6 ,na ekranie trzyma do 11 godzin bo bardzo dużo używam na wifi . Zależy jak używam, na 1 godzinę pobiera 5-7 % baterii.