piątek, 15 czerwca 2018, Piotr Moćko
Historia smartfonów Samsung Galaxy Note, czyli jak gadżeciarze pokochali wielkie ekrany
0 odpowiedzi na “bznnyYdOJ4jhlJomctmoLWcdhTWBdWeI”
reklama
Zacznę od tego że miałem dwójkę i trójkę z serii note, obecnie posiadam note 4. Smartfon dość duży a mimo to poręczny i trochę waży. Na codzień spisuje się świetnie, ani rzubmi nie zaciął się i nie zamulił. Jego największe atuty to wyświetlacz, procesor Exynos rysik design. Ma jedną wadę, bateria kiepsko trzyma ale w czasach gdy mamy powerbanki to mnie nie zraża.
W sumie możesz kupić zapasową baterie. 🙂
Korzystam z powerbanka i nic mi nie przeszkadza
Dokładnie możliwość wymiany baterii w Note 4 to jest super sprawa
Jak kupiłem jedynkę to znajomi się dziwili jak z takiej patelni się może wygodnie korzystać, że do kieszeni nie wejdzie itd. Rok temu jak miałem Mix 1, to ci sami ludzie podziwiali jaki ładny, a rozmiar ekranu już nie był za duży choć to 6,4 cala 🙂
U mnie było to samo. Jak kupiłem note 2 to się dziwili jak można tego używać i czy to jeszcze telefon a dla mnie to ciągle było mało. Potem był note 4 ale różnica w rozmiarze niewielka a teraz mam mate 9 i ciągle mi mało. Jak zamienię to na coś z ekranem 6.5 a najlepiej 7 cali. Znajomi mówią mi żebym najlepiej kupił telewizor ?.
Tez lubie duże ekrany i strasznie sie zawiodłem jak mi siaomi w mixie wyświetlacz zmniejszyło… A Note 1 to była bajka w świecie malutkich ekraników 4 cale.
A teraz ekran 6 cali to w zasadzie norma w smartfonach
Pierwszy Note był świetny. Kolejny jeszcze lepszy. Czwórka to już prawie dzieło sztuki…A ósemka…na codzień nieprawdopodobnie użyteczna. Myślałem o zmianie na Iphone’a ale nie dałem rady. Chyba jestem już uzależniony od Note 🙂
Dokładnie cała seria Note to strzał w dziesiątkę przez Samsunga…faktycznie Note 4 po prostu rewelacyjny telefon…mimo że 9 na horyzoncie zastanawiam się nad zakupem Note 8
Tak … ja mam to samo …kusi mnie iphone ale nie mogę pozbyć się N8… 😉 mile wspominam pierwszego Note-a jak go zobaczyłem pomyślałem: „To jest to”
Wadliwy był procesor, który akurat lubial się przegrzewać. Akurat najwięcej awarii ma właśnie SD, a nie exynos. Wersję z C działają do dzis dzien bez wymian.
U mnie działa juz prawie 3.5 roku. jedyna przypadlosc to wypalenie ekranu na samej górze ok 0.5 cm. Ciągle wyświetlanie godziny zasięgu itp jednak wypaliło amoleda. 🙁 Ale telefon naprawdę mega.
Mi się wypaliła cała belka powiadomień.
Dokładnie o to mi chodzilo.
U mnie niestety ta Belka też jest wypalona
Mi się ta belka powiadomień szybko wypaliła.
Nadal korzystam z Note 4, przede wszystkim dlatego, że zapewnia dostęp do baterii. O wyższości tej zalety nad konstrukcjami typu Unibody przekonałem się po dziwnym przypadku totalnego zawieszenia się telefonu, kiedy nie działał nawet wyłącznik zasilania. Skutecznie zadziałało szybkie wyjęcie baterii. Smartfon, choć już leciwy, nadal świetnie się sprawuje (nie licząc opisanego przypadku). Nie dostrzegam oznak spowolnienia pracy, lagowania czy opóźnionych reakcji na dotyk. Używam go intensywnie przez cały dzień. To był naprawdę świetny model !
Jestem posiadaczem Note 1. Leży w szufladzie. To był mój pierwszy phablet. Zobaczyłem go u Kolegi. Od razu mi się spodobał. Był sensowną rzeczą – telefon „prawie tablet” . A więc nie tylko do dzwonienia ale także do Internetu i oglądania seriali i filmów gdzieś w podróży. Aparat foto nie był może najlepszy, przeciętny był także dżwiękowo. Używałem go dlugo i byłem zadowolony. Proporcje ekranu były świetne do Internetu i filmów.
Potem miałem LG G3, w końcu doczekałem się Galaxy Note 4. To był mój drugi przebój. Oprócz wspomnianych funkcji miał niezły aparat fotograficzny i DAC Audio Wolfsona. Czyli jako player mp3/flac nadawał się dobrze, zwłaszcza po podmiance kernela. Proporcje ekranu 16/9 były nadal dobre, ekran był duży, praca z nim wygodna. Towarzyszył mi podczas długiej choroby w szpitalu. Po naklejeniu szkła na ekran był praktycznie niezniszczalny.
Nie kontynuuję serii Note. Obecnie mam LG V30. Ze względu na możliwości Audio plus dobre aparaty foto. W Note 8 brakuje jakości dżwięku klasy DAPów z prawdziwego zdarzenia.
Ogólnie tęsknię za proporcjami ekranów w Note 1 i 4. Te wydłużanie ekranów z udawaniem, że są sześciocalowe to dla mnie głupota. Decydując się na phablet, wiemy co robimy. Jakie będą plusy i minusy.
Też obecnie używam LG V30, bardzo dobry smartfon jednak rysika czasem brakuje
Bateria była słaba że względu na ekran 2k i procesor exynos. Snapdragon miał lepszy czas na baterii.
Samsung Galaxy Note 3 kupiony w czasie premiery w Polsce i używany do dziś. Nigdy mnie nie zawiódł jako telefon lub nawigacja tylko aparat już nie na te czasy. Chyba rzucę się na Note 9 tylko te szkło :/
Przez to oko cyklopa oraz kiepski tył ten nowy SGN 10 zapowiada się jako najbrzydszy lub w każdym razie jeden z najbrzydszych w historii modelu.
Ponad dwa lata używałem Note 4, niestety do czasu aż padła płyta główna. Całe szczęście, że powstało coś takiego jak Samsung Service Premium Plaza i tam na miejscu, w kilka godzin telefon dostał nową płytę główną. Podziałał jeszcze z rok i znów ten sam problem. Ale telefon był rewelacyjny. Po kilku latach udało mi się znaleźć na allegro nówkę sztukę Note 5, sprowadzoną z Emiratów Arabskich 😀 Kupiłem, chyba z sentymentu do rysika i działa do dziś 🙂
„Dziś te parametry mogą budzić co najwyżej uśmiech politowania, ale w dniu premiery urządzenia były naprawdę zachwycające.”
Do dzisiaj są sprzedawane telefony o podobnej specyfikacji.
Miałem wszystkie. Dosłownie. Zawsze miałem wrażenie, że Samsung upycha tam wszystko co na najlepsze w danym momencie. I zawsze wszystko działało trochę lepiej od serii S. Mam jednak wrażenie, że 10 może mnie rozczarować choćby tą dziurą w ekranie, gniazdem słuchawkowym a o baterii w mniejszym nawet nie wspomnę…ale zobaczymy.
Kolego wersja F była na Exynosie. Snap był w wersji C.
Wersja F była na snapdragonie!
Mylisz się kolego. Wersja F była na Snapdragonie. Wiem bo miałem. Kolego xD
Błąd w artykule. Note 2 też obsługiwał bezprzewodowe ładowanie po dołożeniu cewki .