REKLAMA TP
środa, 30 maja 2018, Paweł Gajkowski

TEST | Xiaomi Redmi Note 5. Lepszego smartfona za ~1000 zł nie kupisz!

Screenshot_2018-05-29-20-55-01-665_lockscreen

0 odpowiedzi na “Screenshot_2018-05-29-20-55-01-665_lockscreen”

  1. 0001 pisze:

    Usb C i NFC …to według autora flagowe wyposażenie?
    W moim P8 Lite z 2015 roku mam NFC, a wiadomo że jemu do flagowców to trochę daleko.
    Obydwa podzespołów Myślę że to koszt kilku dolarów więc byłbym w stanie dopłacić 50 zł i żeby to mieć. Zrobią naprawdę fajny telefon pozbawiając go dwóch podstawowych w funkcjonalności którego skreślają z listy zakupów. Kto to zrozumie?

    • Staszek pisze:

      A ja się cieszę , że ten tel nie ma NFC i SUB typu C.

      z NFC wogóle nie korzystam i korzystać nie będę, bo to niebezpieczne jak ktoś mi telefon ukradnie i uda mu się go odblokować, a dwa włączona funkcja żre baterie, a trzy podnosi cenę urządzenia.
      Itak to wyłączam już od 2013 (galaxy S3 już to miał, od razu wyłączyłem i do dziś nigdy nie włączyłem, czyli zapłaciłem więcej za nieużyteczną rzecz)

      A USB typu C, mam w domu mnóstwo elektroniki, kabli, ale ani jeden typu C, nie mam nic na tym typie złącza i nie naładuje jak zgubię kabelek, nie naładuję w pracy (nikt nie ma smarta z USB typu C), nie naładuję z komputera ani z powerbanka (wszędzie normalne USB zy microusb).
      Pamiętam jak się wkurzałem jak standardem było mini usb, a dostałem telefon z micro usb. Ganiałem z jednym kablem wszędzie, do pracy, do rodziny, znajomych.
      Do tej pory mój Teść klnie jak chce coś podłączyć do komputera, a jedno urządzenie ma mini usb, drugie microusb i kabli po szufladach szuka i próbuje, a teraz dojdzie kolejny standard czyli C. Jedno wielkie wkurw. zwykłych ludzi.

      A tak, nie płacę za jakąś bzdurę, którą używa może 1% użytkowników telefonów (dokup sobie na usb modem NFC) i nie mam problemów z ładowaniem i zrzucaniem danych z telefonu, odpowiednie przewody są wszędzie.

      • 0001 pisze:

        Ty z NFC nie korzystasz , ja używam na co dzień gdzie dla mnie jest to mega wygodne i przy każdej płatności je włączam a po dokonaniu płatności, wyłączam skrótem na pulpicie.
        Ponadto …Żeby używać NFC musisz mieć odblokowany telefon gdzie mając czytnik linii papilarnych jest to bardzo bardzo trudne. A pisząc że nie będziesz używać …nie wiesz co będzie za 3 lata więc Nigdy nie mów nigdy 🙂
        Co do usb-c… To tak jakbyś mówił mam w domu Dużo kaset magnetofonowych i nie chce używać płyt CD , a obecnie MP3… Bo co zrobię z kasetam? Niestety albo i dobrze, iż Technologia idzie Cały czas naprzód ale całe szczęście standard zmienia się raz na kilkanaście lat!!!, więc problemu nie ma 🙂
        Pozdrawiam:)

    • mako pisze:

      NFC w żaden sposób nie jest podstawowa funkcjonalnością telefonu. U nas jest bardzo popularny (to i tak nawet nie połowa użytkowników) ale już na zachodze NIE nie mowiąć o np. Azji.

    • kuballa070 pisze:

      Mi się wydaje że to zwyczajnie biega o rynek zbytu, tak naprawdę jesteśmy małą „Europą” wobec Azji … zobaczcie ile tam jest ludzi , skoro im nie potrzebne to pewnie xiaomi nie zmotywuje się do wstawiania nfc, my jesteśmy bardzo małym odbiorcą, na dodatek , myślę że przeciętnego europejczyka stać na kupno droższych telefonów , natomiast w Azji nie jest tak kolorowo i tam xiaomi ma mniejszą konkurencje z tych wielkich marek (samsung, apple itd). Oczywiscie wiem że jest tam oppo itd, no ale jednak sprzedawane telefony w Europie to tylko mała część rynku xiaomi .

    • majkel pisze:

      Marketing:
      Jak dodadza nfc to nie sprzedadza tych drozszych modeli osobom ktorym potrzebne nfc. Tak jak w motoryzacji, aby dobrac podgrzewanie fotela co jest banalem w sensie technicznym to musisz kupic drozsza wersje silnikowa i drozszy pakiet wyposazenia. Takie ucinanie funkcji sluzy wlasnie temu, zeby ludzie ktorzy bardzo potrzebuja tej jednej dla nich Bardzo waznej funkcji musieli wydac wiecej.

  2. Rafik pisze:

    Dokładnie, brak USB C 3.1 i nfc lipa, reszta ok

    • Kerto pisze:

      Dla mnie brak tych dwóch jest bez znaczenia. Ważniejsza jest baterią, tylko jak będzie wyglądać możliwość zmiany jej za kilka lat? Jakoś na postęp nie liczę, więc myślę o sprzęcie na kilka lat.

      • Szalony Tadeusz pisze:

        „Za kilka lat” ? … myślisz, że będziesz ten telefon używać przez co najmniej 3-4 lata ?. Ceny telefonów sensownie wyposażonych w parametry techniczne już na tyle spadły (patrząc choćby właśnie na Redmi Note 5), że chyba zdecydowaną większość osób stać na to, żeby bez problemu wymienić taki telefon choćby co 2 lata, ewentualnie zapłacisz ok. 100 zł za wymianę baterii w serwisie.

  3. May Czos pisze:

    USB Typu C to nie jest żaden komfort tylko same nerwy z szukaniem i przepinaniem kabli bo nikt czegoś takiego nie ma.

    • haVoc vulTure pisze:

      Ja uzywam usb-c od ponad 2.5 roku. Kupilem sobie kabelek „usb 3.0 do usb-c” wysokiej klasy anker za 25 zl i uzywam go podlaczajc telefon do pc albo do power banka.

    • Rafik pisze:

      Ja mam, więc już twoje ” nikt” ma się nijak, co mnie obchodzą co mają inni, korzystam zawsze z własnych urządzeń w tym ładowarki i kabelka, nawet w robocie czy podróży

  4. Kamil Kolontaj pisze:

    Aparat przedni, akurat robi super zdjęcia. Nawet zdjęcie w teście jest bardzo dobre, aż mnie zastanawia jaki to aparat przedni musi siedzieć, by zrobił lepsze zdjęcie, od tego co w teście .

  5. Achi pisze:

    Jeśli ktoś nie potrzebuje NFC to lepszego smartfona w tej cenie nie znajdzie. Naprawdę świetny smartfon. Sam planuję zmienić smartfona za ok. rok ale (jak mówią przecieki) Xiaomi w średniej półce planuje przerzucić się na notch’e to kupię tego Note 5 😉

  6. arat pisze:

    Co ciekawe takze dzis recenzja tego smartfonu ukazala sie na konkurencyjnym portalu. Zaskakujace jest to, że bardzo odmiennie obie recenzje opinia kwestie aparatu i nagrywania. Ciekawe gdzie lezy prawda?

    • Damian Kucharski pisze:

      Może po obu stronach, a wszystko zależy od konkretnego egzemplarza? 🙂
      Takie przypadki się zdarzają.

      • Qba pisze:

        Czy ten telefon ma LTE 800 MHz?

      • tom pisze:

        A mnie się wydaje ze konkurencyjny portal stał się ostatnio mocno stronniczy i nieobiektywny.

      • Parrot Max pisze:

        Korzanka z T testowała wersje 3/32 i zwykle ma styczność z flagowcami.
        RN5 to średniak.

        • tom pisze:

          Moim zdaniem w obecnych czasach naprawdę trzeba sie mocno znać aby dostrzec roznice w pracy smartfona pomiedzy flagowcem a RN5. Owszem ekrany sa lepsze, maja wiecej kolorów, są ciut lepiej wykonane, aparaty podobno robią lepsze zdjęcia. Ale szybkość pracy codziennej, funkcjonalność RN5 sa bez zastrzeżeń. Polecam znajdźcie sobie na YT gostka z Hiszpani, który na jednym statywie umieścił Samsunga S7 i RN5. Oglądałem ten film kilka razy, raz w towarzystwie kilku osób i wszyscy stwierdzili, że jakkolwiek jakość zdjęć jest podobna (in+ na korzyść RN5) to RN5 dzięki elektronicznej stabilizacji obrazu przy nagrywaniu filmów miażdży Samsunga S7 !!! Jedyna przewaga samsunga ujawniala się w zacienionych miejscach w słabym świetle. po prostu mniej szumiał. Tu RN7 ma sporo do nadrobienia. Ale czy aż tak bardzo szumi w praktycznym zastosowaniu to mogłbym ocenic dopiero po osobistym sprawdzeniu tego telefonu.
          Jest jedna rzecz która mi sie bardzo nie podoba w MIUI. Sa nią paskudne ikonki montowane oryginalnie w telefonie. Ale wystarczy zadać sobie ciuteńkę trudu i przejrzeć dostępne motywy. ja sobie znalazłem taki zaraz po kupieniu RN4 i do tej pory wszystkim opadają szczeki jak patrza na mój telefon 😉
          I telefon wygląda naprawde dobrze !!! 😉 A co do wykonania obudowy. I tak większość ludzi stosuje etui które wyjątkowo skutecznie maskuja wszelkie niuanse i wdzieki super dopracowanych obudów. Jak jeszcze do tego dojdzie wszechobecny piach, kurz i naturalne zuzycie etui to … bez komentarza 😉

        • Xxx pisze:

          Korczaka z t ma odchyły i sponsora więc jej recenzje są nieobiektywne w odroznieniu do tych na tym portalu

  7. Cahir84 pisze:

    Mam ten telefon od kilku dni w wersji 4/64 i generalnie zgadzam się z recenzją. Zalety telefonu są liczne i w miarę znane, sam jestem jak najbardziej zadowolony z zakupu, ale w kategorii telefonów do 1000 zł nie ma ideałów. I ten telefon też taki nie jest, więc wypiszę kilka wad w mojej opinii:
    – brak NFC (zwłaszcza) i USB typu C
    – hybrydowy dual sim (dlatego odpuściłem wersję 3/32)
    – świecąca na biało i słabym światłem dioda powiadomień (w Redmi Note 2 i Redmi Note 3 znacznie mocniejsza i przede wszystkim różnokolorowa)
    – lekko wystający aparat tylny (nawet w dostarczonym w zestawie etui telefon nieco buja się położony na stole)
    – zdjęcia tylnym aparatem nie zawsze wychodzą super, choć i tak jest duża poprawa w stosunku do poprzedników. Czasem zdarzą się rozmycia fragmentów zdjęcia przy ruchliwych obiektach, czasem tryb portretowy nie zadziała idealnie, choć i tak jest to jedna z najciekawszych nowości. Ciekawostka: tryb portretowy na głównym aparacie tworzy zdjęcia o rozdzielczości 5,68 MP, nie 12 MP – trochę mnie to zaskoczyło.
    – ikony aplikacji są mniejsze niż w Redmi Note 2 i 3, nie bardzo widzę możliwość zmiany ich rozmiaru.
    – przełączniki aktywnych funkcji na rozwijanej belce: kiedyś można było mieć ich więcej, teraz jest ich bodajże widoczne 11, do tego trzeba rozwijać na 2 razy.
    – bateria, choć super i generalnie starcza na 2 dni to są sytuację, kiedy wytrzyma tylko 6 godzin SOT – podejrzewam, że winny jest dual SIM ustawiony na LTE + wykonane ok. 100 zdjęć. W każdym bądź razie nie można liczyć zawsze na 8-10 godzin, jak widuje się czasem w recenzjach.

    • Qba pisze:

      Czy ten telefon ma LTE 800 MHZ?

      • Cahir84 pisze:

        Jeśli to Global Version, a taką kupiłem w X-Kom to tak, ma LTE 800. Oczywiscie wersja globalna do kupienia nie tylko tam – można ją dostać w innych sklepach, na Allegro, również w Chinach.

  8. cyc997 pisze:

    I teraz mam dylemat, mi a1 czy redmi note 5 usb c + lepsze audio + czysty android vs miui + lepszy procesor + lepszy ekran, co byście wzięli? Rozwiązaniem byłoby ew mi 5x, ale nie obsługuje pełnego lte (brak 800mhz )

    • Qba pisze:

      A Redmi Note 5 ma 800 MHz?

    • Shirq pisze:

      Ja bym brał RN5. Chyba, że nie trawisz miui, to Mi A1 lub czekać na Mi A2, które już niedługo powinno być w sprzedaży. Trzeba wspomnieć, że RN5 jest sporo wydajniejszy. Nie wiem jak teraz, ale na początku mimo czystego androida w Mi A1 były problemy z aktualizacjami i ciągle coś nie działało jak należy. Może dlatego, że to był chyba pierwszy czysty android od Xiaomi, a może problem był gdzie indziej. Sam mam od tygodnia RN5 i jestem zadowolony, 0 przycięć, bardzo dobra wydajność, bateria trzyma 2 dni bez problemu. USB C nie jest dla mnie funkcją „must have”, bo innych urządzeń z tym standardem nie posiadam, bez NFC da się żyć. Telefon zmienię dopiero, jak Asus Zenfone 5 stanieje do ~1200-1300zł albo pojawi się coś ciekawszego w podobnych pieniądzach, np. Nokia X6.

    • Kamil Kolontaj pisze:

      Kupiłem Redmi Note 5, dobrze leży w dłoni mimo dużego ekranu, płynnie działa ( mam już masę aplikacji), jest to dobry zakup, szczególnie w oczy rzucają się minimalne ramki, czego nie można powiedziec o miA1, który według mnie jest brzydki.

    • Direct pisze:

      Jako posiadacz Redmi 5 Plus wziąłbym Redmi Note 5 :).

      • cyc997 pisze:

        Tak też zrobiłem i wziąłem redmi note 5

        • Topper Harley pisze:

          Ja spośród tych 2 wybralem note 5 ze względu na miui, któro ma wbudowaną opcję nagrywania rozmów. Wcześniej używałem redmi 4a i ta opcja wielokrotnie bardzo mi pomogła w pracy. Z tego co wiem tę funkcję mają również telefony asusa. Mi a1 na pewno tego nie ma, a zewnętrzne aplikacje czasami działają dobrze, czasami nie.

  9. 0001 pisze:

    na moim redmi Note 4 pojawiła się żółta plama na ekranie, podobno od naprężeń, a które to zjawisko jest opisane tutaj https://www….ie-xiaomi/
    Takie coś jest niedopuszczalne i na razie podziękuję Xiaomi… chyba na dłuższy czas

    • cukru pisze:

      No to oddaj na gwarancję, takie rzeczy się zdarzają i po to ta gwarancja jest. A ten konkretny problem jest dosyć powszechny wśród smartfonów, w wielu różnych modelach widziałem coś takiego.

  10. Tomasz Kowalski pisze:

    Telefon bardzo fajny i mocno rozwazalem jego kupno ale jest niestety za duzy, dosyc ciezki a na dodatek kiepsko wyważony. Mam stosunkowo nieduze dlonie i bylo mi po prostu niewygodnie go trzymać, mialem wrazenie ze telefon ma dosyc wysoko srodek ciezkosci. Szkoda, bo cala reszta prezentowala sie swietnie. Chyba jednak poczekam na cos mniejszego.

    • Kamil Kolontaj pisze:

      Też się bałem że jest za duży , jednak jest w sam raz , da rade ogarnąć spokojnie telefon jedną ręką, w kieszeni też się mieści.

  11. Pit Haller pisze:

    Pogodno to piękna dzielnica. I love Sz-n 😉

  12. Pit Haller pisze:

    Raczej dlugi będzie bezawaryjny. Piszę do Ciebie z RN2 a w domu mam jeszcze wersje 3 i 4. Wszystkie działające mimo licznych przygód i wypadków. RN2 trzeba już wysłać na emeryturę i mam dylemat co kupić. Rozsądek podpowiada że mi6 lub 8 ale serce że RN5 🙂 To trwałe telefony.

  13. kubala69 pisze:

    mnie bardzo przeszkadza ekran w RN5 .. dokładnie mi chodzi o to ze w okularach z polaryzacja nic nie widać, ekran robi sie czarny, używam dużo telefonu jako nawigacja , w samochodzie praktycznie 100% czasu jeżdze w okularach…. mam obecnie RN4 i jestem z niego bardzo zadowolony. w poprzednim telefonie SONY Z5 Compact mialem ten sam efekt i dlatego sie go pozbylem….

  14. Wit Tar pisze:

    Jak wygląda sprawa „przycisków systemowych”, czy wogole są podświetlane? Czy to prawda, że z powodzeniem zastępują je gesty?

    • Cahir84 pisze:

      Przyciski systemowe nie muszą być podświetlane, bo są po prostu na dole ekranu, czasem się chowają, ale łatwo można je ponownie wyświetlić. Gesty podobno działają fajnie, ale na razie nie mam ochoty walczyć z siłą przyzwyczajenia i nie testowałem 😉

  15. PanDzikus pisze:

    „Lepszego smartfona za ~1000 zł nie kupisz!”

    Kupię.

    *** Xiaomi Redmi Note 5 ***
    PCMark for Android 2.0 – 735 min
    Benchmark Manhattan 3.1 – 682 min
    Czas ładowania – 140 min

    *** Lenovo P2 ***
    PCMark for Android 2.0 – 977 min
    Benchmark Manhattan 3.1 – 1028 min
    Czas ładowania – 120 min

    • Kamil Kolontaj pisze:

      Tylko pod względem baterii patrzysz ? Smiechłem Lenovo P2 pod innymi względami nie jest lepszy

  16. Mariusz pisze:

    Witam. Gdzie można kupić wersję AI Dual Camera tutaj testowaną? Jako jedyna ma obiektyw F1.9


reklama