poniedziałek, 28 maja 2018, Piotr Moćko
Jaki agregator newsów wybrać? Najciekawsze aplikacje do czytania wiadomości i RSS
0 odpowiedzi na “Screenshot_2018-05-28-19-58-05”
reklama
A dlaczego pominąłeś Feedly? Czy według Ciebie to kiepski agregator newsów?
Polecam https://www….paland.com strona internetowa oparta wymiany językowej
Android:https://play…palandteam
Nie wcale nie uważam żeby Feedly był kiepskim agregatorem, ale wiadomo nie o wszystkich aplikacjach da się pisać. Chociaż faktycznie mogłem jeszcze go dodać do mojego artykułu.
Ze squida kiedyś korzystałem. Na początku było fajnie, później nawet lepiej(dopasował treści „do mnie”). Później jednak coś się stało i pokazywał mi bardzo słabe informacje, artykuły często były opublikowane kilka dni temu i zdążyłem sam na nie trafić nim squid postanowił mi je pokazać. Usunąłem więc tą apkę i teraz korzystam z tego co mi podpowie google now oraz z tego co sam znajdę.
Sam korzystam ze Squida i uważam , że jest całkiem niezły. Ale rzeczywiście wiadomości google po ostatnim odswieżeniu są bardzo dobrą aplikacją jak agregatory newsów
Feedly i długo, długo nic.
ok dzieki za opinię
Feedly na pc (win), ale jego klient na androidzie to dla mnie porażka, lepszy, i kompatybilny jest gReader.
Każdy korzysta z takiego jaki mu najbardziej pasuje do jego potrzeb i upodobań.
gReader tez jest ciekawym czytnikiem
Oczywiście, każdy robi jak chce 🙂 Nie pamiętam już dokładnie, ale feedly na andro jak dla mnie od początku robiło jakieś problemy, wróciłem dosłownie z 2-3miesiące temu zobaczyć co się zmieniło- nadal wyświetla niektóre nagłówki na całą stronę i nie można tego ustawić inaczej, jak mówię, nie pamiętam już ale strasznie toto ograniczone względem gReadera, także niestety feedly na andro wywaliłem ponownie… Za to na windows jest super. A greader którego używam, chyba nie jest już rozwijany… Także też może będzie trzeba się przesiąść.
Długi post, sory.
Czasy takie że się korzysta nie z jednego a z kilku agregatorów niusów, huh.
Dla mnie jest feedly i reszta- i nie dlatego że feedly najlepszy, tylko że działają różnie i się dobrze uzupełniają.
Feedly pozwala widzieć wszystko ze stron które się samemu wybierze- parę lat temu oświecenie („już nie muszę odświeżać 100stron???” 🙂 i działa to należycie, tam sam wiem co chcę śledzić, i żaden kozaczek ani pomponik ani wyborcza mi nie wyskakuje z bzdurami których nie chcę widzieć. I ja tam mam większość tego co mnie interesuje, tak z 96%.
Ewentualnym problemem może być… że ten program niczym cię nie zaskoczy, ściąga tyko źródła które sam mu wskażesz, nie odkryjesz nic nowego…
I tu wchodzą inne programy- np. wspomniany Squid do polskich/regionalnych niusów, choć tu już potrafi wyskoczyć nie tylko z pożądanymi „odkryciami” ale też z nagłówkami typu „pani Gienia z warzywniaka nie mogła się nadziwić gdy zobaczyła TO w kapuście!” „nie uwierzysz co oni robili na środku ulicy!” itp. niemniej można to przeżyć, a trafiają się ciekawostki, jak zawsze.
Flipboard jest rewelacyjny, (pomijając dziwa takie że na desktopie mogę zaznaczać że czegoś nie chcę widzieć, a na androidzie nie, za to na andr mogę blokować źródła, a na desktopie już nie!) znów można samemu wskazać tematy i super dopasowuje, czasem pozytywnie zaskakując.
Do nie dawna dodałbym „Kiosk google” czy jak to się zwało- newsstand, miałem kiedyś skonfigurowane i działało informując mnie o tych paru tematach jakie chciałem akurat od tego programu (korea płn, polityka z usa).
Teraz, po tym słynnym update? Zupełnie posypane, próbuje mnie informować o wszystkim… a ja tak nie chcę! Chciałem tych paru tematów akurat tu, ale nie, pozwól że zasypię cię kopią z feedly… Przestałem używać po dniu, nie potrzebuję kolejnego takiego samego potoku nagłówków… Może jak ktoś chce jednego programu do wszystkiego.
Ja lubię mieć co chcę w konkretnym programie- tego używam tylko do czytania nagłówków tematów w które wiem że nie kliknę, chcę tylko znać fakt, wydarzenie, ale nie będę go czytał -więc mogę go używać na małym telefonie i skrolować jak twittera- tak miałem właśnie w newsstand.
Jak się człowiek uzależni/przyzwyczai do jednego programu, a nagle coś zmienią to można się obudzić z przysłowiową ręką w nocniku.
Dokładnie bardzo proste i czytelne jeśli potrzebujemy info że świata technologii
gReader
Kiedyś używałem. Jakiś czas temu apkę porzucił właściciel i to był jej koniec. Teraz używam i polecam Inoreader
sprawdze
Inoreader tez ok
Kiedyś zainstalowałem Squida i… .oprócz Gów.. Wybiórczej, Newsweek’a oraz wszelkiej maści „treści dla ćwierćinteligentów” typu Pudelek nie mogłem zagregować nic poważniejszego. Przetrwał półgodziny. Nie mam ochoty oddać algorytmowi (a tym bardziej lewackiemu) władzy nad tym co chce czytać lub oglądać. Za długo miałem to w PRL-u. Dlatego tylko Feedly…
„Jaki agregator newsów wybrać? Najciekawsze aplikacje do czytania wiadomości i RSS”
A w artykule brak chociażby jednego czytnika RSS. 😐