ASUS ZenFone 5 (ZE620KL) pojawił się w polskim sklepie, który podał jego cenę i rozpoczął przedsprzedaż tego modelu. Ta wydaje się naprawdę rozsądna i ASUS ZenFone 5 ma szansę stać się hitem sprzedaży. W ramach przedsprzedaży ZenFone 5 oferowany jest z praktycznym prezentem.
Smartfony z rodziny ASUS ZenFone 5 zostały zaprezentowane w lutym, na targach MWC 2018 w Barcelonie. Niestety, europejskie oddziały ASUSa (a już zwłaszcza polski) nie spieszyły się z wprowadzeniem tego modelu do sprzedaży na naszym kontynencie.
Na szczęście czas oczekiwania na ten model powoli dobiega końca. ASUS ZenFone 5 (ZE620KL) trafił do polskiej przedsprzedaży. Do swojej oferty ponownie wprowadził go sklep RTV Euro AGD.
Telefon ASUS ZenFone 5 w kolorze czarnym sprzedawany jest w RTV Euro AGD za 1699 złotych. To oznacza, że cena podawana wcześniej była błędna, ale różnica to raptem 30 złotych, więc jak dla mnie nie ma powodów do niezadowolenia.
W ramach przedsprzedaży ASUS ZenFone 5 sprzedawany jest z prezentem. Oczywiście nie ma co liczyć na telewizor, dołączany do LG G7 ThinQ w Play, jednak powerbank Asus o pojemności 10050 mAh to całkiem przydatny bonus, nie sądzicie? 😉 Dodatkowo można zgarnąć 50 złotych na karcie podarunkowej. To całkiem niezła przedsprzedaż, jak na średniaka oczywiście. Dodam jeszcze, że wysyłki mają wystartować po 5 czerwca.
Czy to dobra cena? W odpowiedzi na to pytanie pomoże analiza możliwości ZenFone’a 5.
ASUS Zenfone 5 działa w oparciu o Snapdragona 636 i oferuje 4 GB pamięci RAM oraz 64 GB pamięci na pliki użytkownika. To całkiem przyzwoity zestaw, który bez większego problemu powinien sobie poradzić z każdą aplikacją czy grą. W początkowej cenie ZenFone’a 5 da się kupić mocniejsze urządzenia, ale można też dostać słabsze, więc moim zdaniem podzespoły nie zawodzą.
Ekran IPS ma proporcje 19:9 i przekątną 6,2-cala. Sporo, ale ramki są wąskie, dzięki czemu cała obudowa mierzy 153 x 75,65 x 7,7 mm, a ekran zajmuje niemal 84% frontu. W górnej części wyświetlacza znajdziemy charakterystyczne wycięcie. ASUS chwali się tym, że notch ZenFone’a 5 jest znacznie mniejszy od tego w iPhonie X – być może kogoś to pociesza. Dodam jeszcze, że panel został wykonany w technologii IPS i pokrywa paletę barw DCI-P3.
Jakiś czas temu mogliście przeczytać na łamach gsmManiaKa, że ZenFone 5 został wyposażony w podwójny aparat fotograficzny. Główna jednostka została oparta na sensorze Sony IMX363, który ma 12 MP, światło f/1,8 i piksele o rozmiarze 1,4 mikrona, a całość jest wsparta przez optyczną stabilizację obrazu. Producent podkreśla dużą rolę algorytmów sztucznej inteligencji, dzięki którym aparat potrafi dobrać optymalne parametry. Dodatkowy aparat ma 5 MP i jest szerokokątny – pole widzenia to 120 stopni.
Zestaw ten sprawuje się rewelacyjnie – Galaxy A8 (2018) został przez niego rozłożony na łopatki. ASUS ZenFone 5 ma szansę na najlepszego średniaka do zdjęć, ale więcej na ten temat powiem po testach.
Resztę specyfikacji telefonu ZenFone 5 umieszczam w formie tabelki:
Jeśli jeszcze Wam za mało, to dodatkowy opis możliwości ZenFone’a 5 znajdziecie w naszym wpisie poświęconym oficjalnej prezentacji.
Moim zdaniem polska cena ASUSa ZenFone 5 jest całkiem rozsądna. Oczywiście Xiaomi Redmi Note 5 z tymi samymi podzespołami będzie zauważalnie tańszy, jednak telefon Tajwańczyków broni się na wielu polach i wśród podobnie wycenionych superśredniaków jest jednym z najciekawszych modeli.
Czy przymierzacie się do zakupu ASUSa ZenFone 5? Jeśli nie, bo wolicie flagowca, to sugeruję poczekać na model ZenFone 5Z:
https://www.gsmmaniak.pl/857024/asus-zenfone-5z-zs620kl-cena-w-polsce/
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Cienka brzytwa w aksamitnie czerwonym wydaniu stała się oficjalna. Świeży vivo V30e wygląda ślicznie, oferuje…
Jestem przekonany, że POCO F6 znajdzie się w kieszeni wielu z Was. Do debiutu przygotowuje…
Jeżeli w 2024 roku jakikolwiek telefon ma zbliżyć się do ideału, tu flagowa Sony Xperia…
Zdjęcia Google pomogą rozprawić nam się z osobami, których nie chcemy już więcej widzieć. Nowość…
Czy wiesz, który smartfon sprzedał się w Polsce w największej liczbie egzemplarz? Nie był to…
Spotify w darmowej wersji staje się uboższy, niż dotychczas. Serwis powoli usuwa funkcję, która do…