REKLAMA TP
środa, 9 maja 2018, Szymon Marcjanek

LG G7 Thinq – hit czy kit?

LG G7 ThinQ 2
LG G7 ThinQ

0 odpowiedzi na “LG G7 ThinQ 2”

  1. Walconen pisze:

    Nie doczytałem do końca dywagacji autora… Proponuję wziąć najpierw urządzenie do ręki a później dopiero wybrzydzać. A tak..to jest takie wróżenie z fusów 🙁

    • Marek Aniszewski pisze:

      Zgadzam się co do zasady z prezentowanym przez Ciebie poglądem, co zaakcentowałem w znajdującym się na końcu felietonu podsumowaniu…

  2. Wacław pisze:

    Przecież tego nie da się czytać. Autor cierpi na nieuleczalne schorzenie-HEJT. Współczuję ci kolego.

    • Marek Aniszewski pisze:

      Ja zaś Cię Kolego serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarze! Nie musimy się zgadzać, ale możemy przecież się pięknie różnić, prawda?

    • Michał Kazanek pisze:

      Dokładnie, popieram. Jak dla mnie Q6 świetny wykonana słuchawka. Szybsza w uzytkownaiu po pół roku niż Samsung s8, nie zamula. A autor faktycznie cierpi na jakieś schorzenie hejtu.

      • Marek Aniszewski pisze:

        Cenne uwagi, także podzielam pogląd odnośnie świetnych telefonów LG na tzw. „średniej półce”. Tekst jednak jest moją opinią na temat flagowca LG G7 i jego porównaniu w stosunku do konkurencji, jak chociażby w obrębie „własnego gniazda” w postaci V30.

    • Damian Kucharski pisze:

      W tekście znajdziesz kilka zalet LG G7, które autor docenia.
      Dziwny tej hejt :/

      • Wacław pisze:

        Przepraszam,że zapytam. Jak można pisać o zaletach czy tym bardziej o wadach urządzenia, skoro nie miało się go w rękach? Niestety ale jest to kolejny artykuł przedstawiający LG w złym świetle.

        • Damian Kucharski pisze:

          Zauważ, że znakomita większość tego wpisu rozważa nad papierowymi elementami specyfikacji LG G7. Coraz węższy szeroki kąt, brak OLEDa, mało RAMu itd.
          Dokładnie tak samo smartfon oceniają klienci, którzy zamówią go w przedsprzedaży.

          • Wacław pisze:

            Brak Oleda to nie wada. RAMu w zupełności wystarczy,po co ma leżeć odłogiem. Szeroki kąt jest mniejszy bo wcześniej psioczyliscie,że są zniekształcenia na krawędzi.

          • Damian Kucharski pisze:

            Kto psioczył, ten psioczył, ja tam byłem zachwycony 🙂
            V30 robi prześwietne szerokie zdjęcia i nie widzę żadnego sensu w jego ograniczeniu.

  3. Jaras pisze:

    Artykuł napisany słabo.
    Co do samego telefonu, to właśnie wyróżniają go takie smaczki jak np. radio FM, jack 3,5 mm, czy slot na karty pamięci z których tak ochoczo kastrują inni producenci i każą sobie jeszcze za to „udogodnienie” słono płacić.
    Ja lubię mieć wybór, szczególnie gdy płaci się ponad 3 tys.

    • Marek Aniszewski pisze:

      I właśnie dlatego w podsumowaniu felietonu napisałem o V30 – jeżeli mamy trzymać się „stajni” LG – który ma wszystkie wymienione przez Ciebie udogodnienia i jeszcze parę plusów w stosunku do debiutującego G7, a kosztuje zauważalnie mniej. Że już nie wspomnę o swoim osobistym wyborze w postaci LG G5, który ma i radio FM i złącze jack 3,5 mm i slot na kartę pamięci, a dodatkowo IR-Blaster oraz diodę powiadomień, a którego można kupić obecnie za naprawdę śmieszne pieniądze w stosunku do ceny, której LG żąda za G7.

      • Jaras pisze:

        Długo masz tą g5?
        Słyszałem, że często łapie powidoki i uwala się GPS..
        Sam jestem na etapie szukania następcy xperii Z2 i zastanawiam się właśnie nad tym lg

        • Marek Aniszewski pisze:

          Piszę o G5, jako osobistym wyborze w sensie, że wciąż przymierzam się do kupna tego telefonu – tak jak napisałem w felietonie, potrzebuję wersji Dual-Sim i wciąż czekam na spadek cen 🙂

          A o powidokach i wadliwych stykach od anteny GPS też czytałem (m.in. XDA). Tym niemniej, jeżeli powystawową wersję Single Sim można kupić już za 500 zł (jak napisał dziś jeden z Czytelników), to biorąc pod uwagę tzw. „bebechy” telefonu i możliwość wymiany baterii nie zastanawiałby się długo. Zresztą według ifixit.com G5 ma 8/10 punktów, jeżeli chodzi o możliwość samodzielnej naprawy, więc posiłkując się ali, sporo usterek można usunąć we własnym zakresie.

          Jak to mówią, kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana 🙂

    • Damian Kucharski pisze:

      No widzisz, a autor ma inne priorytety 🙂
      Ja bym np. wolał baterię o większej pojemności, 6 GB w standardzie, brak Notcha, aparat szerokokątny z LG V30 itd.
      Kwestia preferencji 😉

      • May Czos pisze:

        Do „listy życzeń” dołóż większe sensory aparatu, bo obecne „pipki” ledwo zipią, a zdjęcia są masakrowane przez algorytmy które starają się nadrobic fizyczne braki.

      • SpecSpecjalista pisze:

        na tych 6GB ramu będziesz kopał Electroneum czy rysował w Cadzie? a odnośnie baterii dużo do gadania ma chyba optymalizacja systemu, V30 np na starszym andku trzymał dłużej.

        • Damian Kucharski pisze:

          Używałeś telefonu z 6 GB RAM? Uwierz mi różnica w trzymaniu aplikacji w tle jest olbrzymia. Nawet Nokia 7 Plus z czystym Androidem i 4 GB RAM spisuje się pod tym względem gorzej niż Xiaomi Mi 6.
          Poza tym LG G7 ThinQ tani nie będzie więc takie oszczędności bardzo kiepsko wyglądają

      • Michał Kazanek pisze:

        Autor ma być obiektywny. Jest dziennikarzem,a nie forumowiczem. Autor tekstu ma przedstawiać zalety i wady, ale w inny sposób niż to obrazuje. Piszę dla ludzi nie dla siebie. Jest zwolennikiem Samsunga lub łałeja ok, super. Ale artykuł ma być napisany dla wszystkich. Ten artykuł to w większości wypociny.

        • mentos pisze:

          Za bardzo nie nie ma co się czepiać, jak dla mnie to nie jest artykuł tylko felieton, a tak z ciekawości pytanie do Autora czy jest dziennikarzem a portal gsmmaniak można porównywać do gazet, czy bliżej Wam do blogu i blogerów?

          • Marek Aniszewski pisze:

            Autor z zawodu i wykształcenia jest prawnikiem, a komentowany przez Ciebie tekst jest w moim zamierzeniu felietonem prezentującym osobistą opinię.

            Wychodzi więc chyba na to, że „po godzinach” zostałem blogerem. 🙂

          • Damian Kucharski pisze:

            Raczej to drugie, choć wpisy tego pierwszego typu pojawiają się od czasu do czasu 🙂

          • mentos pisze:

            Muszą Was pochwalić za ilość i szybkość z jaką wydajecie nowe newsy lub artykuły, zawsze jak jest jakaś premiera to wiem że u was można po godzinie znaleźć wiadomości na dany temat, ale oczywiście zdarzają się też wpadki z powodu tej szybkości 😉

          • Damian Kucharski pisze:

            Dzięki 🙂
            Ciągle się staramy, by tempo pozostało dobre, a błędów było jak najmniej 😉

        • Damian Kucharski pisze:

          Ten artykuł to felieton i z definicji opisuje poglądu autora na daną sprawę.
          Suche informacje znajdziesz we wpisie poświęconym oficjalnej prezentacji.

          • Maciej Bo pisze:

            Mi tam się bardzo podoba jak piszesz, wiadomo każda opinia jest subiektywna. Nie muszę się z Tobą zgadzać i często mam odmienne zdanie. Trzymasz poziom i tego nie zmieniaj.

  4. Yaris pisze:

    Pisać aby pisac wpis na bloga to trochę przesada. To taka zapchaj dziura. Telefon z dobrą specyfikacją techniczną i pisanie ze jest słabo. A co tu chciałeś wcisnąć?

    • Damian Kucharski pisze:

      Przecież oczekiwania autora są w tekście 🙂

      • Yaris pisze:

        Racja w tekście jest wszystko. To tak jak z sałatką do ktorej wrzucisz wszystko co nie znaczy ze wyjdzie smacznie.

        • Marek Aniszewski pisze:

          Nie do końca rozumiem Twoje uwagi, jednak nigdzie w tekście nie napisałem, że LG G7 Thinq jest telefonem słabym… co najwyżej wtórnym i w kilku elementach słabszym, jeżeli chodzi o specyfikację w porównaniu do tańszego obecnie V30. Ma też jednak swoje niepodważalne zalety, które również w tekście podkreśliłem (chociażby obecność gniazda jack 3,5 mm i radia FM!).

          Co do sałatki z tekstu, to najlepiej smakuje okraszona znakami interpunkcyjnymi 😉

          W każdym razie dziękuję za cenne głosy w dyskusji!

          • Yaris pisze:

            Napisałeś o wszystkim dlatego tekst jest o niczym.

            No tak tu się zgadzamy, chodzi o „cenne” głosy a nie o tekst. Ważne że jest zainteresowanie.

          • Marek Aniszewski pisze:

            Surowy ton okraszony sarkazmem – lubię to! 🙂 Musisz jednak przyznać, że jak na tekst o niczym, to odzew jest spory…

  5. Andrzej pisze:

    g5, i g5. LG S9+
    Straszne błędy w artykule

    • Marek Aniszewski pisze:

      Dzięki za zwrócenie uwagi na lapsus językowy – już poprawiam kwiatka w postaci LG S9+ :-). Cóż to byłby za południowokoreański mariaż.

      Napisz mi proszę, jakie jeszcze błędy zauważyłeś.

  6. mentos pisze:

    To nie jest zły telefon a że dupy nie urywa to nie znaczy że jest jakiś wadliwym modelem, Galaxy s9 też nic innowacyjnego nie wniósł tylko drobne poprawki i krótsze działanie na batrii.
    Jeśli cena zejdzie do 2600zl to będzie ciekawa propozycja, jedynie zmniejszenie batrii z 3300 na 3000 nie zachwyca no i ten noch jak dla mnie to porażka, osobiście jednak wybrałbym lg v30 lub poczekal do wydania v40.

    • Marek Aniszewski pisze:

      Zgadzam się w 100%. LG G7 Thinq zapowiada się na naprawdę ciekawy telefon, ale nie w proponowanej przez producenta cenie wyjściowej. Za te kilka miesięcy być może sam się na niego skuszę… oczywiście, o ile posłuszeństwa odmówi LG G5.

  7. jotek44 pisze:

    Decyzje strategów LG w kwestii segmentu mobilnego nadal nie trafiają w dziesiątkę ! Największym grzechem jest regres któregokolwiek elementu specyfikacji w stosunku do poprzedniego modelu. Zasada jest prosta: NOWY musi być lepszy od STAREGO w każdej dziedzinie (a przede wszystkim nie gorszy) !!! Postęp musi być widoczny na pierwszy rzut oka – pod względem
    designu, cyferek i ceny ! Każdy z wymienionych elementów jest decydujący dla określonej grupy klientów. Najlepiej jeśli oferta jest atrakcyjna dla większości potencjalnych nabywców (choć to mało realne).

    • Marek Aniszewski pisze:

      Bardzo cenne wnioski, które podzielam i które mam nadzieję wyłaniają się z mojego tekstu. Kibicuję LG od momentu wprowadzenia przez nich innowacji w postaci modeli Flex, czy naprawdę doskonałego fotograficznie G4. Jednak od tych kilku lat cały czas mam wrażenie, że nie chcą/nie potrafią stworzyć naprawdę udanego, bezkompromisowego telefonu. Już sama data premiery G7 jest w mojej opinii potwierdzeniem tego stanu rzeczy (LG wycofało się z bezpośredniej i jednoczesnej rywalizacji rynkowej ze swoim odwiecznym i najważniejszy rywalem z własnego „podwórka” – firmą Samsung).

  8. Dariusz Borek pisze:

    A ja zrobiłem jak autor planuje i zakupiłem LG G5 za 500zł z przesyłką bo rewelacyjny jest szeroki kąt aparatu 🙂

    • Marek Aniszewski pisze:

      Moim zdaniem dobry wybór – siedmiokrotnie tańszy od debiutującego G7, a z pewnością nie siedmiokrotnie gorszy.

    • Tomek Jędras pisze:

      Używany ? Czy jakiś nowy z niesprawdzonego źródła?

      • Walek pisze:

        Ja mam G5 z gwarancją do pazdziernika. Tel od operatora

      • Dariusz Borek pisze:

        Nowy powystawowy ze sklepu z gwarancją 🙂

        • May Czos pisze:

          Powystawowy czyli katowany przez 12-14 godzin dziennie przez ostatni rok. To najpewniej zajechane padło z wypalonym ekranem i perspektywą wymiany płyty głównej.

          • Zorpox pisze:

            Gościu wszędzie hejtujesz wszystko co związane z LG…idź na dwór się przewietrzyć bo obrzydzasz innym czytanie komentarzy.

          • May Czos pisze:

            Tu hejtuję „powystawowość” bo to oznacza naprawdę zajechany sprzęt.

  9. Dam Cie pisze:

    Tytuł powinien brzmieć: Poranne dywagacje gimnazjalisty.
    Nie wiem skąd bierze się ta wasza niechęć do słuchawek LG. Konkurencja pod płaca was? Czy to poprostu wasze osobiste ograniczenie nakazuje wam pisać tak nieobiektywne artykuly?

    • Damian Kucharski pisze:

      A nie pomyślałeś, że może urządzenia są za słabe w stosunku do oczekiwań? 🙂
      Przypominam, że taki LG G6 zaczął zbierać powszednie pozytywne opinie dopiero, gdy jego cena spadła o połowę.

      • Alex pisze:

        Każdy flagowiec którego cena spada o kilka a jak w przypadku LG G6 kilkanaście „stówek” jest atrakcyjny dla potencjalnego użytkownika, G6 z tą ceną na dziś jest dobrym wyborem. LG G7 ThinQ też będzie świetnym wyborem …ale za pół roku, jak cena poleci mocno w dół. Wszystko zależy od tego ile osób go kupi w pierwszych miesiącach od sprzedaży. Jak tam testy Nokii 7 Plus? Kiedy je udostępnisz? Jeśli można wiedzieć ?

      • Dam Cie pisze:

        Aha czyli telefon zmienił swoją specyfikacje po spadku z ceny?

        • karol pisze:

          Jak kupiłem radyjko za 100 zł i je odpaliłem to mówię żonie patrz jak fajnie gra bo moje oczekiwania były niższe do chińskiego sprzętu za 100 zł ale gdy bym wydał 2000 na sprzęt B&O to bym się mocno skrzywił i powiedział co to za badziew , dlatego lg g6 niezmienił specyfikacjii ale za 1500 ma innychkonkurentów i inne są oczekiwania niż za 3000 zł

        • Damian Kucharski pisze:

          Nie, zmieniła się opinia większości o tym modelu 🙂
          To ja głównie pisałem o tym telefonie i doskonale pamiętam, że dopóki był drogi, był mocno krytykowany przez Czytelników wielu portali w Polsce.
          Gdy cena spadła do 2000 złotych i niżej, nagle LG G6 stał się fajnym telefonem.

          • Dam Cie pisze:

            Może była krytykowana jego wysoka cena a nie sam telefon bo przecież jego parametry się nie zmieniły. S8 też był drogi i na pewno nie warty poczatkowej ceny a teraz gdy jest na przelomie 2tys stal się ciekawą opcją przy wyborze słuchawki. Moim zdaniem LG G7 jest świetną słuchawką z wygórowana cena którą rynek szybko z weryfikuje.

          • Damian Kucharski pisze:

            No widzisz, a dla dobra LG znacznie lepiej by było, gdyby LG G7 ThinQ sprawiał wrażenie wartego swego początkowej ceny 🙂

          • R4d3k pisze:

            Rozumowanie redaktorów odnośnie LG:
            Przykładowo:
            koszt zakupu 3000 zł: notch: be, IPS: be, ram: be, aparat: be.
            koszt zakupu 2000 zł: notch: nie przeszkadza, IPS: najlepszy jaki wyszedł, ram: w zupełności wystarczający, aparat: super fajny bo szerokokątny.

            Nie zrozumcie mnie źle, chodzi mi o to, że telefon się nie zmieni i będzie miał te SAME bebechy – dokładnie takie same jak cała reszta tegoroczniaków. SG S9 (który notabene będzie droższy i jest absolutnym klonem S8, został wychwalony pod niebiosa).

            Byłbym zapomniał, teraz PEREŁKA:
            „Moim zdaniem zobaczyć możemy smartfon, który jest tylko i aż rozwinięciem linii G”

            Że co? Rozwinięcie linii G?! (wtf?! a co to jest seria V?), mam wrażenie, że wszystko jest złe w tym telefonie, nawet nazwa.

            Jak lubie ten portal, słowo daje, poziom jest coraz gorszy.
            Jeden piszący ciągle o notchu (jaki to zły i jaki to dramat spotyka ludzi kupujących takie telefony), drugi jedzie po LG odkąd tylko pamiętam. Więcej obiektywizmu panowie! Może warto spojrzeć od czasu do czasu po za ramę?

          • May Czos pisze:

            Jakiego obiektywizmu? Ocena telefonu jest ściśle skorelowana z jego ceną.
            Dacia Duster za 50 tys. zł jest świetną ofertą i udanym autem. Ale Dacia Duster za 150 tys. zł to był by nieśmieszny żart.

            LG G6 za 3400zł był nieśmiesznym żartem bo był gorszy od konkurencji pod każdym względem. LG G6 za 1500zł jest dobrym wyborem bo konkurencja jest słabsza.

          • Marek Aniszewski pisze:

            Odnośnie cen, to „cena czyni cuda” – zupełnie inny był odbiór rynku na G6 w momencie jego debiutu, niż wygląda to teraz, a jedyne co się zmieniło to właśnie cena. Osobiście uważam, że nawet 2000 zł to masa pieniędzy, jak za telefon, ale inaczej postrzegałbym wady, czy niedoskonałości danego modelu, jeżeli zapłacić miałbym za niego dla przykładu 1500 zł zamiast 3000 zł, tak jak to ma miejsce z modelem G6. Płacąc połowę ceny wyjściowej nie narzekałbym już na rysujące się szkło obiektywu, tylko „zainwestowałbym” w lepszy futerał chroniący ten element i cieszył się z dobrego zakupu.

            G7 jest kolejnym krokiem w ewolucji linii G, ergo – jest to jej rozwinięcie. Tylko czy taka taktyka małych kroczków przyniesie LG sukces rynkowy? Zamiast strategii błękitnego oceanu, której realizację przez LG chciałbym zobaczyć, mamy tutaj walkę o przetrwanie na powierzchni czerwonego oceanu.

            Raz jeszcze dzięki za zdecydowane głosy w komentarzach!

  10. SpecSpecjalista pisze:

    bootlopy skończyły się od LG G6, te narzekania na aktualizację na które zwracają uwagę tylko ludzie z nadszarpniętą psychą lub fani marki xiaomi którzy dostają jako jedni z pierwszych a później przez pół roku mają obiecane poprawki za poprawkami są głupie. Zgodzę się tylko z baterią i ekranem, mam V30 i jestem naprawdę zachwycony pomimo tych lekkich niebieskich odcieni pod niektórymi kątami. Nie zmienia to faktu że wyrok wydajmy gdy każdy ten telefon sprawdzi we własnych rękach.

  11. zack92 pisze:

    Bardzo dobry artykuł z kilkoma błędami. LG jest skończone. Nie tylko flagowce tego prducenta mialy problemy z płytami głównymi, tańsze modele też. Sam telefon to słabsza wersja G6 z lepszym procesorem. Z G6 też same problemy. Po 5 miesiącach widać spore spowolnienia, tragiczny aparat, bateria trzyma coraz krócej, szkiełko aparatu łapie rysy od patrzenia, obudowa tak samo po tygodniu od kupna pojawiła się rysa jakbym nożem przejechał. Żałosny poziom aktualizacji. Koreańskie Oreo wykastrowane z kilku funkcji obiecanych przez LG. Ogólnie telefon gorszy od Samsunga S6E+. Nie polecam LG na pewno nie ma sensu tego kupować za wiecej niż 1600zł. Z G7 pewnie będzie podobnie.

    • Marek Aniszewski pisze:

      Dziękuje za miłe słowa i muszę przyznać, bardzo zdecydowana, mocna opinia na temat LG. Jako, że w gruncie rzeczy kibicuję LG, mam nadzieję, że firma podniesie się z kolan, z tym, że tą pomocną dłonią nie będzie moim zdaniem G7, który podzieli los pikującego z ceną G6.

      Napisz mi proszę o zauważonych błędach, abym mógł się poprawić w przyszłości.

  12. Artur Garncarz pisze:

    Lepiej lg v30. Ja kupiłem w play za 1999 2 tyg temu. Super telefon.

    • Marek Aniszewski pisze:

      Ja co prawda preferuję telefony z wolnego rynku, ale V30 jest naprawdę świetnym… i pięknym telefonem (o ile można zachwycać się kawałkiem w sumie plastików, szkła, metalu i krzemu) 🙂

  13. Bartek pisze:

    Jak zawsze bynajmniej w Polsce tendencyjność bierze górę szczególnie przy recenzjach LG.Odgrzewany kotlet,bo obiektyw szerokokątny, świetna rzecz trzymają się swoich racji. IPS, kolejna dobry wybór, kolory, odwzorowanie, jasność .
    Nikt nie nazywa S9 odgrzanym kotletem choć Samsung jest w tym mistrzem, bynajmniej S8 vs S9,wystarczy na nie spojrzeć.
    Osobiście korzystam z S8 i chętnie wymienię na G7.
    Autor w rękach nawet jeszcze to nie miał a już takie teksty.

    • May Czos pisze:

      Obiektyw szerokokątny ma co raz mniejszy kąt widzenia ograniczając swoją przydatność. Do tego mikroskopijny sensor ograniczający jakość zdjęć, jeden z najgorszych aparatów za 3500zł. IPS – prądożerność, mocno przekłamana biel i kolory. Malutka bateria. Mało RAMu – S9 i P20 są za to krytykowane i to przy niższej cenie.
      G7 nie ma przewagi nad S8, a kosztuje ponad 1000zł więcej.

    • Marek Aniszewski pisze:

      Felieton ma to do siebie, że jest subiektywny. 🙂 A oprócz empirii, istnieje także wnioskowanie, gdzie sama analiza danych producenta pozwala już wyciągnąć jakieś pierwsze wnioski. Tak, jak napisał Damian – czytając specyfikację (także między wierszami) – wczuwam się w rolę konsumenta zainteresowanego potencjalnym nabyciem G7.

      A LG G7 wydaje mi się być po prostu telefonem poprawnym do bólu i niestety wtórnym w stosunku do poprzedników. Któryś z czytelników ładnie to podsumował, że jest to „G6 z nowym ekranem i procesorem”. Zauważ przykładowo, że całe to „Thinq” debiutowało właśnie wraz z aktualizacją do Oreo na V30 i można domniemywać, że rozpoznawanie obiektów na zdjęciach pojawi się także wraz z aktualizacją do Androida 8 na G6 i może nawet na G5 (wszystkie mają przecież zbliżone mocą procesory z linii 8xx).

      Z jednej strony miło, że „stare” telefony są aktualizowane o nowe funkcje, z drugiej G7 traci w tym momencie swoją wartość odróżniającą w postaci „Thinq”.

  14. Wacław pisze:

    Jest tylko jeden sposób aby smartfony LG stały się doskonałymi. Z tyłu na pleckach napisać Samsung. Wtedy będzie gitara i nagle wszystkie wady staną się zaletą…

    • R4d3k pisze:

      dokładnie, wtedy gsmmaniak napiszę same wspaniałości o nim.

      • Marek Aniszewski pisze:

        I powstanie LG S9+, który w wyniku mojego lapsusu językowego pojawił się w tekście 🙂

        A na poważnie, Panowie – powyższy felieton dotyczy samego telefonu G7, ale i kondycji firmy LG oraz jej strategii. Mocno kibicuję LG – pewnym symptomem, iż wracają na dobre tory był wyróżniający się ekranem G6, a później przepiękny V30, a jak powszechnie wiadomo, apetyty rośnie w miarę jedzenia…

        Swoją specyfikacja G7 jednak apetytu na siebie – przynajmniej dla mnie – nie zrobił i temu wyraz dać chciałem w swoim tekście. Zresztą, nie widzę też na wspomnianej już stronie niemieckiego MM informacji, że przestali już przyjmować zamówienia w ramach przedsprzedaży, bo wyczerpali pulę dostaw, że już nie wspomnę o doniesieniach medialnych o formujących się kolejkach osób chcących nabyć G7 przed sklepami.

        I to jest mój zarzut po adresem LG – ich kolejne dziecko w postaci G7 ma w mojej ocenie mniej „amazing’u”, niż V30. Jakie by iPhony nie były – można je kochać, można lubić, można nienawidzić – ale nie da się obok nich przejść obojętnie. Tymczasem taki właśnie los spotka moim zdaniem G7 – obojętność rynku i kolejna marginalizacja LG, jako producenta telefonów na tym rynku.

        Zresztą – współpraca z Google przy produkcji Pixeli – jest w mojej ocenie najlepszym argumentem na to, iż LG (analogicznie, jak HTC) jest w obszarze Mobile w pewnym sensie „wasalizowane” przez firmę z Mountain View.

        Pozdrawiam i dziękuję za Wszystkie komentarze do mojego debiutu na łamach gsmManiaka 🙂
        Marek

        • Loke13 pisze:

          Nikt o zdrowych zmyslach nir zamowi go teraz w niemieckim media markt. Powod a wslaciwie powody , sa oczywisty. W Niemczech i Austrii nie ma gratisow w przed sprzedazy, jak np w Polsce i cena na stronie media jest wyzsza , niz jak telefon trafi do sprzedazy. Tak bylo z V30(cena na stronie w polowie listopada 899e a w pikiwe grudnia po trafieniu na polki 799e) i zapewne tak jest teraz z G7. Samsung, apple i huawei pompuja gruba kase na promocje, wystawiaja osobne stanowiska i obstawiaja promotorow. telefony sony, lg czy htc

          • Taedium Vitae pisze:

            Co do wypalania amoleda mam S7 Edge od 1,5 roku. Użytkowanie dość intensywne i (jeszcze) się nie wypalił.

          • Loke13 pisze:

            Ja uzywalem galaxy note 4 przez 2.5 roku i tez nie bylo problemu. Czytałem gdzies na zagranicznych forach ,ze samsung od s8 stosuje jakas nowa matryce i ze dlatego żywotność wyswietlaczy jest krotsza(stad zmiana polityki gwarancyjnej).

          • Taedium Vitae pisze:

            Dlatego nie zmieniam S7E na nic ze stajni Samsunga.Szkoda kasy bo nic to nie wnosi nowego a jak widać są problemy.

          • True pisze:

            Miałem badź moja dziewczyna lub brat Galaxy s, S2, S3, S4, S5, s7 edge, s9+, note 2, tab s, nexus s. Wszystkie na amoledach, żadnemu nic się nie stało, ani wypaleń ani powidoków, problemów z subpikselami, etc.
            Najstarszy , który jeszcze mam, to S2. Używany był (głównie przez matke, która ciągle robi zdjęcia) przez 6 lat (aby bateria wymieniana) i też ekran bez problemu.

  15. Z Bz pisze:

    Autor ma rację. LG nie wyciąga wniosków i nie uczy się na błędach. Może być też tak, że w firmie prowadzony jest sabotaż – przynajmniej tak to wygląda z zewnątrz. LG kiedyś za to zapłaci. Mam V30 (wcześniej G4 i V10) i wk…..wia mnie że zabrali port podczerwieni (komu to przeszkadzało? Ile na tym zaoszczędzili?) a był to przydatny i wyróżniający dodatek (z człówki został się jeszcze tylko w hujaweju). Następna sprawa to wodoszczelność zamiast wymiennego większego aku. Po co mi ta wodoszczelność, która po pewnym czasie może nie trzymać parametrów (piszą o tym w instrukcji)? Kolejny kwiatek to ten badziewny, zaniebieszczający się już po minimalnym odchyleniu, oczojebny, daleki od naturalnych barw OLED. Trzeba było zostać przy dobrym IPS. I jeszcze kilka mniejszych kwestii by się znalazło. A co do G7 – jak na średnią pułkę, to może być. Będzie wyróżniał się tam prockiem i dac-em. Wróżę sukces sprzedażowy o ile cena będzie po niżej 2000 zł.

  16. Marek Aniszewski pisze:

    Zgadzamy się z tym, że szerokokątne obiektywy w telefonach LG to najlepsze zastosowanie dwóch (i więcej) obiektywów w fotografii mobilnej. I jeżeli dobrze Cię rozumiem, G7 jest za mało innowacyjny, aby zachęcił Cię do zmiany z G5?

  17. Piter pisze:

    Ja jednego nie rozumię?!
    Ciągle, na każdych testach telefonów od LG wspomina się o LG V30s Thinq! Czy go ktoś w ogóle widział na oczy ? Oprócz egzemplarzy na premierze ????? Chce kupić go, bo ma wszystko czego chce widzieć w swoim telefonie. Z naciskiem na 6GB. Szlag mnie trafia jak tu i tam się o nim wspomina !!!! Nigdzie nie było wspomniane że nie będzie dostępny w Polsce i dalej nikt tego nie dementuje.

    • Marek Aniszewski pisze:

      Ja też tego nie pojmuję. LG chwaliło się tym telefonem na Mobile World Congress w Barcelonie, a póki co, telefon jest dostępny jedynie na rynku koreańskim.

      Pozostaje mieć nadzieję, że się poprawią 😉

  18. Ave pisze:

    Servis w LG to bajka .v30 po upadku naprawiony w 2dni wymieniony caly ekran z rama .

  19. Marek Aniszewski pisze:

    Widzisz, całe życie człowiek się uczy – ten fakt mi umknął 🙂 Dzięki za info!

  20. Alex pisze:

    LG G7 ThinQ nie jest brzydkim telefonem pomimo tego „wcięcia” w ekranie. Wszystko zależy jaki będzie w praktyce. Aparat, czytnik linii papilarnych, szybkość, oprogramowanie, ekran… itp itd. Nie ma co teraz oceniać czegoś, czego się nie miało w ręku i nie używało co najmniej miesiąc. GSMManiacy przetestują jak zawsze i wtedy ocenimy.

  21. May Czos pisze:

    „Zdaję sobie sprawę, iż są wśród nas
    miłośnicy tradycyjnych ekranów IPS ze względu na większą naturalność w
    oddawaniu kolorów (w tym niżej podpisany)”

    Przestańcie powielać tą brednię! Rodzaj matrycy nie ma nic wspólnego z wiernością
    oddawanych kolorów. Kluczem jest odpowiednia kalibracja panelu i LG jest tego najlepszym dowodem. Żaden ich flagowiec nie mógł się pochwalić naturalnym oddawaniem kolorów, ba – ekrany w smartfonach LG są tymi najmocniej przekłamującymi wyświetlany obraz!

    • Marek Aniszewski pisze:

      Zgadzam się, z uwagą odnośnie słabego oddawania kolorów, przynajmniej w Lg G5, z którym miałem styczność – biorąc do ręki G5 nie zwracałem uwagi na jakieś przekłamania obrazu, do momentu, aż nie wziąłem w drugą rękę swojego prywatnego telefonu – wtedy różnice były bardzo widoczne i niestety na niekorzyść G5.

      Natomiast, odnośnie typu wyświetlacza, to posiłkuję się tutaj organoleptycznymi wrażeniami pomiędzy „dawnymi” ekranami TFT (np.: posiadana przeze mnie kiedyś – genialna nota bene – Moto Defy) i ekranem IPS, w który wyposażona była zastępująca ją później Moto G LTE. Na moje oczy różnica w oddawaniu barw była (podobnie, jak z monitorami komputerowymi TFT i późniejszymi IPS/MVA), aczkolwiek być może jest możliwe skalibrowanie obu tych typów wyświetlaczy, aby wyświetlały identyczne kolory. Prawdę mówiąc, jeżeli tak jest, to znów się człowiek dowiedział czegoś nowego! 🙂

      Dzięki za komentarz!

      • May Czos pisze:

        IPS był powiewem świeżości względem matryc TFT oferując dużo szersze kąty widzenia i znacznie mocniejsze kolory (względem mocno spranych). Ale OLEDy idą jeszcze o krok dalej.

  22. badziu881 pisze:

    gdy cena będzie wyzsza niż 3450zł to klientów nie będzie, gdyby LG pomyślało i dało cenę 2500-2700 to by przełamali swoją złą passę, bo z pewnością wyprodukowanie telefon jest znacznie tańsze…no ale taka polityka firmy i dlatego tracą ?

  23. Łukasz Poziomeczka pisze:

    Proponuję najpierw mieć urządzenie w rękach a potem (jeśli uzasadniony) jechać z hejtem.
    Ktoś smaruje dobrze, czy to po prostu osobista niechęć to marki LG?!

    Opinie typu, wiem że jest ch….. , ale jeszcze go nie używałem…. wiesz gdzie można wsadzić? Poczekaj, przetestuj, oceń. Pisanie, że kiedyś np w LG g4 pojawiał się bootloop (zimne luty na płycie, wada fabryczna) nijak ma się do G7 (patrz np seria G6). Więc nie strasz. Skąd autor wie, że ten IPS jest do bani ? Używałeś, widziałeś? Nie neguj każdego IPS i nie każdy musi kochać OLED-y, AMOLED-y itp. Pierwsze wrażenia ludzi którzy MIELI ten telefon W RĘKACH są bardzo pozytywne jeśli chodzi o barwy (nie wspominając o jasności). Mi Mix 2 z IPS robi często lepsze wrażenie niż s9 czy v30.
    Czepianie się 4GB ramu, średnio na miejscu. Gdzie zatem ten hejt przy s9? Dlaczego go nie ma?! Tam jest jakiś inny „cudowny” ram? Przypomnę, dostępna będzie wersja G7 z 6GB ramu dla wybrednych.
    Swoją drogą w czym np tak zachwalany na tym portalu SAMSUNG s9 jest lepszy od G7?
    1. Wyświetlacz? To się okaże, ponadto nie każdy preferuje AMOLED.
    2. Głośnik? Mocno poprawili w s9 względem s8 ale jest zdecydowanie słabszy niż w g7 i pokazują to dobitnie testy TYCH CO GO MIELI.
    3. IP68 ? każdy je ma.
    4. Szybkie ładowanie? mają
    5. Odporność na upadki? Oj tu LG kolejna przewaga.
    6. Ekran typu EDGE? Coś łatwo pęka, średnio się używa (choć wygląda ładnie). Nie wspominając o szkłach 9h, 3d, 4d,5d zwał jak zwał. Wiadomo gdzie lepiej się kleją i wyglądają.
    7. Nagrywanie z HDR? o czyżby znowu przewaga LG?
    8. Czytnik linii ? znowu przewaga LG?
    9. Przycisk dedykowane GOOGLE? oj,przewaga znowu LG? Na dodatek pod koniec roku z pełnym wsparciem języka polskiego.
    10. Soft? Może w LG faktycznie czasami wygląda już „znajomo” ale działa cały czas tak samo. W s9 po kilku miesiącach HARD RESET bo muli. Kolejna przewaga LG.
    11. Aparat? Jak się sprawdza wyjdzie w praniu, więc dlaczego znowu negatywna opinia? Szeroki kąt to faktycznie najlepsze rozwiązanie dla drugiego obiektywu. Nie dziwi mnie, że zmniejszy kąt widzenia soczewki gdyż borykali się z problemem „przechylonych budynków” czy jak wolisz rybiego oka. Obecny kąt i tak deklasuje obecnie dostępne telefony na rynku,a już na pewno jakością zdjęć (choćby patrząc nawet z perspektywy v30).
    12. Czy bateria da d… ? to się okaże. LG nigdy nie miało problemu z optymalizacją baterii (no może poza g3). Testy pokazują, że spokojnie wytrzymuję dobę (od rana do wieczora) ….a mówimy nadal o sofcie beta 🙂 W dobie QC czy aby na pewno ma to też aż takie znacznie że wieczorem będziesz miał 10 czy 15% ???
    13. Cena? Jeśli faktycznie będą takie jak się mówi, uważam że jest zbyt wysoka, ale i tak taniej niż s9 w chwili premiery. Niektóre źródła podają że w UK będzie to 3100 pln…. poczekamy zobaczymy.

    Nie ma killera, czegoś WOW więcej niż inni, bo inni też nie są w stanie póki co nic więcej dodać. Obecnie każda kolejna generacja to UPGRADE a nie przeskok technologiczny.

    Przy okazji. Jaka jest różnica pomiędzy s8 a s9, a g6 i g7? 🙂 w „s-kach” drobna kosmetyka, w G spory upgrade.

    Pozdrawiam.

    • Damian Szu pisze:

      mam G4, gdzie wyświetlacz jest sprzed 3 lat i wolę IPS od służbowego Amoleda mojego samsunga…

    • Marek Aniszewski pisze:

      Łukaszu, bardzo dziękuję za obszerny wpis. To bardzo miłe widzieć, że moje przemyślenia wywołały aż taki odzew :). Jeżeli mogę Cię tylko prosić o powstrzymanie się z nad wyraz emocjonalnymi fragmentami o wsadzaniu sobie czegokolwiek gdziekolwiek, to będziemy mogli podyskutować na odpowiednim poziomie, jak gsmManiak z gsmManiakiem, ok? 🙂

      Tak, jak zaznaczyłem w swoim tekście, jest to mój debiut na łamach gsmManiaka, a więc nie jestem ani przeciwnikiem marki LG, ani zwolennikiem marki Samsung, nie mogłem więc także jakkolwiek odnieść się do premiery Samsunga S9 i 4 Gb RAM, które zaimplementował producent w podstawowej wersji tego telefonu. Koniec końców to tylko telefony różnych producentów, a nie obiekty jakiegoś nowego kultu religijnego.

      Aby nie było wątpliwości, uważam, że tak jak LG w przypadku G7, tak i Samsung w przypadku S9 „pojechał po bandzie” z ilością pamięci RAM – w materii tej brak jest postępu od czasów G5 i S7, podczas gdy nawet wspomniany przez Ciebie Mi Mix 2, który miał premierę w ubiegłym roku dawał tu więcej. Z tego też względu oba telefony – S9 i G7 – uważam jedynie za lifting ubiegłorocznych modeli.

      Odnośnie IPS – tak, jak napisałem – osobiście jestem zwolennikiem ekranów tego typu (niedoścignionym wzorem wydaje mi się nadal ekran z Moto G LTE), jednak bezsprzecznym jest fakt, iż obecne w LG „Always on display” działa lepiej na ekranie typu OLED/AMOLED, niż na ekranie typu LCD i że flagowa konkurencja dla LG posiada ekrany tego typu. Niemniej jednak, tak jak mówisz, poczekajmy na testy – być może nowe rozwiązania z ekranem LCD w G7 (bodajże dodatkowe białe diody) przyniosą poprawę nie tylko jakości, ale i oszczędności w zużyciu energii, co uzasadniałoby decyzję LG o wypuszczeniu G7 z ekranem tego typu.

      Nawiasem mówiąc, Twoje porównanie G7 z S9 jest bardzo celne – zgadzam się niemal ze wszystkimi punktami – może poza kątem widzenia aparatu szerokoątnego, którego ciągłe ograniczenie porównuję do strzału w stopę. Aż specjalnie sięgnąłem do testu Moto X4, której drugi – szerokokątny – aparat ma pole widzenia 120 stopni, a więc telefon z tzw. średniej-wyższej półki oferuje większe pole widzenia, niż debiutujący pół roku później flagowiec doświadczonego już w tej materii producenta. Tak, wiem – szeroki kat w Moto X4 ma straszne zniekształcenia i nie jest dobrym przykładem, ale szerokokątne aparaty w V30/G6 i zwłaszcza w G5/V20/Q8 nie były w tej materii aż tak złe. Przy takich kątach efekt rybiego oka jest czymś immanentnym, a chcąc zachować piony/poziomy i tak wybrać by trzeba obiektyw typu tilt and shift. A tutaj już wychodzimy poza obręb GSM… 🙂

      I ostatnia uwaga – zarówno G7, jak i S9 są w mojej opinii bardzo dobrymi telefonami, tylko rozczarowuje brak jakiegoś mocnego postępu, jak i absurdalnie wysoka cena na start (zwłaszcza, że jak uzgodniliśmy, są to rozwinięcia istniejących konstrukcji, a więc z dużą dozą prawdopodobieństwa wysoka cena w momencie debiutu nie jest uzasadniona jakimiś niebotycznie wysokimi cenami R&D).

      Pozdrawiam
      Marek

  24. Walek pisze:

    Używam LG od lat. Jak dla mnie G7 popełnia 2 wielkie błędy. Skurczyło kąt widzenia do 107° i dało tylko 4 GB ramu.
    Właśnie przeszedłem z G5 na V30(G6 tez mialem) i roznica kąta 135 w G5 a 120 w V30 jak dla mnie jest ogromna. Nie wyobrażam sobie 107° w G7emce.
    Zdjecia z z G5 wydają mi się ciekawsze. Mało tego. Wg mnie, a robiłem wiele testów V30 robi ciemniejsze zdjecia niz G5. Tak, tak.
    Mam teraz oba i czasami mam ochote sprzedac V30 i zostawic G5. Pod wzgledem foto G5 jest lepsza niz Samsungi. Niestety konczy sie gwarancja, slabsza bateria, mniej pamięci wew, brak indukcji. Co do wyswietlacza to wolę IPS mimo gorszych kolorow. Ostrość czcionki jest lepsza w G5. G5 i G6 dostaną Oreo do konca czerwca.
    Co do servisu LG to u mnie spisał sie wzorowo. Dwie naprawy bootlopa w G4 a za trzecim wymiana telefonu na nowy z nową 24mc gwarancją. W tym czasie samsung odrzucil koledze naprawe S6 edge twierdząc ze byla ingerencja w system choc nic nie bylo tam zaglądane -tez bootlop. Czekam na G8 a w tym czasie uzywam V30. Jesli LG nie powróci do „szerszego” kąta to mozliwe ze sie rozstaniemy z LG

    • Damian Szu pisze:

      Mimo jaśniejszej przesłony V30 ma mniejszy sensor a co za tym idzie mniejsze pojedyńcze pixele co skutkuje mniejszą ilością światła. Być może aby fotki nie wychodziły zaszumione lg celowo troszeczkę je ściemniło…

    • Marek Aniszewski pisze:

      Dziękuję za Twój wpis, który potwierdza de facto moje porównanie li i tylko parametrów z ogólnodostępnych specyfikacji. Jeżeli istotnie korzystasz często z szerokiego kąta, to kupuj nową baterię do G5 i nie zmieniaj telefonu. RAM’u jest przecież tyle samo 😉

  25. karol pisze:

    No nie ma jeszcze sprzętu ale nie zapowiada się lepiej niż poprzednicy i napewno kolejki sie nie ustawią za nim , Niestety lg oszczędza tam gzie nie widać stare moduły foto ,usb c bez wyjścia obrazu isłabej prędkości niby amoled ale także nie najlepszy to akurat piszę o lg v30 którego kupiłem i oddałem bo mój s6 edge był lepszy

  26. Mateuszekpl9 pisze:

    Absolutnie się z wami nie zgadzam LG jest najlepsze bo tylko oni mają szerokokątny obiektyw po co komu jakiś monochromatyczny który można dodać za pomocą filtru lub do rozpoznawania glebi gdy można to zrobić aplikacją. Zła jest tylko cena która za pół roku będzie wynosić jakieś 1700zl

  27. Jan Kwiatkowski pisze:

    LG powinno pozostać przy produkcji pralek i lodówek, najwyraźniej telefony są dla nich zbyt skomplikowane.

  28. Tom Tob pisze:

    Jak można do k… Mac oceniać telefon nie mając go w ręce! To są działania,,ala,, gazeta wyborcza, TVN po jednej stronie, a tvp i gazeta Polska po drugiej… Masakra!

  29. Marek Aniszewski pisze:

    Dzięki za usystematyzowanie wiedzy! 🙂

  30. Lolek pisze:

    Nowy ekran nowy procek i 3000mah w testach 9h sot no ładnie 😉

  31. Damian Szu pisze:

    Bootloopy były w poprzednich generacjach, poza tym jest takie coś jak gwarancja… V30 jest już na rynku trochę czasu i nie ma bootlooopa, podobnie jak G6. Ukrywanie notcha jest bardzo dobrą opcją – komu się on nie podoba może z niego „nie korzystać”. Drogi autorze zdecyduj się – procesor może być zeszłoroczny, bo się niewiele różni od poprzedników (poza tym, że te nowsze zużywają zdecydowanie mniej energii, o czym autor nie raczy wspomnieć, a chwilę później rozpacza, że mała bateria) ale ramu już musi być więcej niż 4GB? Tylko po co? Chyba tylko po to aby ktoś się chwalił, że ma więcej niż kolega. Co do aparatu nie chodzi tutaj o drukowanie zdjęc, lecz jeżeli ktoś robi zdjęcia, aby mieć je na pamiatkę (tak jak kiedyś się to robiło) to rozdzielczość i jakość zdjęć ma kolosalne znaczenie. Za jakiś czas telewizory i monitory będą miały takie rozdzielczości, że fotkę w kilku megapixelach będzie się oglądało w oknie. Tak jak dziś ogląda się zdjęcia z telefonów 1.3 MP. Poziom artykułu dno! Zero konsekwencji natomiast chamskie szukanie wad, których często nie ma. Wadą może być bateria 3000 (choć zobaczymy jak to bedzie w polączeniu ze snapem 845) oraz aparat – brak przełomu, jakość bez szału niestety od czasów G4 lg stoi w miesjcu .

  32. Andrzej Bernady pisze:

    Bardzo dobra recenzja LG olewa swoich klientów. Miałem LG G4 i robił wspaniałe zdjęcia. Miał bardzo dobra matrycę i jeszcze lepszej jakości aparat. Również nagrywał super w jakości K4 , FHD. Sprzedałem i kupiłem LG G6,popełniłem wielki błąd. Obecnie zdjęcia z G6 są jakie/takie na monitorze smartfona . Na większym monitorze komputera zdjęcia fatalne!!!!. Jak widać LG zbiera z całej Azji najtańsze podzespoły i składa swoje niby flagowe smartfony.Litości ! .Nawet na monitorach oszczędza a sam je produkuje. Wszyscy odwracają się od tej firmy (LG). I słusznie. Można robić jakaś wpadkę, każdemu producentowi się trafia. Ale co roku robić niby flagowce (cenowo) to grzechy nie do wybaczenie. Przy takim traktowaniu swoich „fanów ” juz w przyszłym roku LG grozi spadek do trzeciej ligi!!!. Nowe Azjatyckie firmy po prostu wykończą LG. I słusznie; chyba że ktoś się otrząsnąć w tej firmie i zacznie sprzedawać solidny towar w realnych rynkowych cenach.

  33. Eleven pisze:

    Samusng bootloop – 3 350 000 wyników


reklama