REKLAMA TP
czwartek, 19 kwietnia 2018, Damian Kucharski

Wybieramy najlepsze prezenty na Pierwszą Komunię Świętą

moto g5s
Fot. Motorola

0 odpowiedzi na “moto g5s”

  1. Anubis pisze:

    A może tak rower, albo zegarek? Czy ja już tak stary jestem i nie znam się na nowych trendach ;).

  2. Kuba Kudaj pisze:

    Dać kase,a rodzice niech kupią to co dziecko potrzebuje.

  3. Emil Bukowski pisze:

    Jeszcze quad, dron, stypendium na studia, wycieczkę na biegun północy, nóż do arbuza, zestaw kluczy nasadowych, brakujący kołpak, przerzutki shimano, kask strażaka Sam’a, mop obrotowy, pół kilo szynki wieprzowej, karnet na płukanie okrężnicy, dom w Bieszczadach i album na pokemony.
    Wszystko by Jesika i Brajan byli szczęśliwi.

  4. Mirek pisze:

    Telefony myPhone bym odpuścił,są kiepskie w stosunku do ceny.
    Za małe pieniądze Xiaomi,za około 1000 zł,jest bardzo duży wybór.

  5. gulivier pisze:

    Co do aparatu, to bym się wstrzymał. Kupisz dziecku, a rodzice będą korzystać. To już lepiej coś, z czego tylko dziecko będzie mogło korzystać. Smartfon, to nie wiem czy jest dobry pomysł. Może lepiej coś dla i dziecka i rodzica? Teraz niektóre smartwatche powstają z myslą o dzieciach, a że mają w sobie moduł GPS, to rodzic wie, gdzie dziecko jest. My naszej córze sprawiliśmy z Matrix Media na urodziny smartwatch Garret Kids 5. Młoda zadowolona, a my spokojniejsi.

  6. januszek pisze:

    Fun LTE wydaje mi się sensowny, nie za drogi, wygodny jeżeli chodzi o korzystanie z internetu, czysty android… jak na pierwsze takie urządzenie wystarcz

  7. Rafał A. Nowakowski pisze:

    A gdzie quad? 😀

  8. Rafał A. Nowakowski pisze:

    Chętnie zostanę twoim chrześniakiem 🙂

  9. Preza pisze:

    Zegarek z kalkulatorem, albo z 7 melodyjkami. To były prawdziwe hity. Teraz sie ludziom w ..ach poprzewracało.

    • gregory003 pisze:

      Fakt. Kiedyś ludzie z byle gówna z melodyjkami cieszyli się jak małpy z pomarańczy, a dziś woleliby dostać cos praktycznego, co faktycznie da im coś w życiu albo pozwoli rozwinąć zainteresowania, albo będzie dla nich jakąś formą rozrywki. No faktycznie w d… się poprzewracało. Tylko nie wiem komu…

      • Preza pisze:

        Człowieku ogarnij się. Mówimy tu o dzieciach komunijnych. 9-10 lat. Co praktycznego może chcieć takie dziecko? I nie mów, że konsola, quad, czy laptop pomogą im rozwinąć zainteresowania. Im to książki czytać. A tak wyrasta pokolenie idiotów, co wszystko muszą mieć na obrazkach, bo czytanie boli. Już widziałem takie imprezy 18 latków co jak prad wyłączyli, a co za tym idzie internetu nie było to nawet rozmawiać ze sobą za bardzo nie potrafili.

  10. Trewor pisze:

    w sumie myPhone na prezent w sam raz, nie za drogi a parametry sensowne

  11. gossi pisze:

    Heh, niestety tak to bywa. Ty chcesz dobrze, a zamiast dzieciak mieć frajdę, to aparat ląduje u rodziców. Oczywiście, że jest dziecka, ale musi do niego dorosnąć i przez ten czas oni korzystają. A smartwatch, to prezent w sam raz dla dzieciaka. rodzice raczej nie będą go nosić, bo jakby to wyglądało, dorosły z dziecięcym smartwatchem.

  12. zywko pisze:

    Dla dziecka na komunie telefon, to według mnie średni prezent, bo nawet nie zapamięta, że to było z tej okazji. Fajnie jest, jak prezent dla dziecka jest tak dobrany, że będzie mu się kojarzyć, że to było z okazji komunii. JA dostałem na komunie PSX i do tej pory to pamiętam. Może lepiej zamiast laptopa, etc. kupic konsole? Dla takiego 9-latka to chyba najlepszy by był Nintendo Switch.

  13. Longin pisze:

    A drony? dziwię się że nikt nie wspomniał, w teletorium można kupić fajne i niedrogie modele, gwarantuję że dzieciak będzie zachwycony, a jego ojciec pewnie jeszcze bardziej 😛

  14. Qba pisze:

    To Redmi to jakaś kpina, nie macie już czego reklamować

    • Damian Kucharski pisze:

      Redmi za 400 złotych?
      Racja, mogłem dać iPhone’a za 4 tysiące 😉

      • Qba pisze:

        iPhone to dobry prezent, badziewne Redmi to kpina.

        • Damian Kucharski pisze:

          No widzisz, a ja myślę odwrotnie 😉

          • Qba pisze:

            To nie myśl tyle

          • Damian Kucharski pisze:

            Ciekawa rada, ale nie skorzystam 🙂

          • Qba pisze:

            Myśl co chcesz, ale na tej liście ewidentnie brakuje iPhone, iPada i Apple Watch.

            Bo to są modne ostatnio prezenty komunijne.

          • Damian Kucharski pisze:

            Być może, ale to nie ranking popularności.

          • Qba pisze:

            Tylko nieudolna reklama złomu, która psuje wizerunek GSM Maniak.

          • Damian Kucharski pisze:

            Nie, to poradnik ze smartfonami (i nie tylko) dla dzieci w wieku 8 lat.
            Ja Ci nie bronię kupować takiej osobie iPhone’a.
            Sam, jako autor poradnika uważam jednak, że taki Redmi 4A w zupełności wystarczy.
            Kwestia podejścia, nie każdy musi się z nim zgadzać.

          • Qba pisze:

            Podejście nie ma tu nic do rzeczy, powinieneś opisać różne opcje.

  15. Qba pisze:

    Aparat to bzdura kiedy większość ludzi robi zdjęcia telefonami.

  16. Monika Waszynska pisze:

    Teraz to trzeba sie sporo nagłowić nad prezentem komunijnym… Z manty widziałam nawet deskorolki elektryczne, technologia idzie coraz do przodu 😉

  17. SecretHope pisze:

    Proponuje szpadel i wypad na działkę grządki kopać, niech tak nauczy się kasę na swoje potrzeby zarabiać.

  18. AAluniaa86 pisze:

    Lepszy niż telefon (smart fot czy iPhone) będzie dla dziecka smartwatch wg mnie, zresztą poczytajcie o zaletach takiego urządzenia http://www….o-dziecka/ . Sama byłam zaskoczona, że może być aż tak praktyczny. Dla dziecka to zarówno fajny gadżet jak i idealny zamiennik telefonu a dla mnie dyskretna forma kontroli.

  19. Julia Królak pisze:

    a może coś edukacyjnego? Np. planszówka, albo rower czy inny sprzęt sportowy, bo dzieci coraz mniej się ruszają, więc taki rower dobra opcja. Wtedy rodzice mają pretekst, żeby wyciągnąć dziecko z domu – nie trzeba wcale wydawać dużo pieniędzy -https://kotrabatowy.pl/sklep/rowerzysta-pl/

  20. Pafnucy Adam pisze:

    Zegarek – dla dziewczynki może być jordan kerr a dla chłopca xonix

  21. Werona pisze:

    Również uważam, że na ten moment najlepiej będzie pójść jednak w elektronikę jeżeli chodzi o prezent. Natomiast warto zwrócić uwagę na ofertę polskiego producenta Manta który posiada szeroki wybór m.in desek, cz hulajnóg elektrycznych.

  22. Qba pisze:

    Dużo bardziej ucieszy się z Apple Watch.

  23. Anubis pisze:

    Dlaczego dzieci się mają nie ucieszyć? Ja się ucieszyłem jak dostałem, a marzyłem o giancie. A mimo to nosiłem z dumą. Nie wiem w jakich kręgach się kolega obraca, ale ja nie wyobrażam sobie wydać na rower więcej niż 5 tys zł. A jeszcze biorąc pod uwagę wiek „komunisty” to rower z kołami 29 raczej odpada, więc i cena będzie zdecydowanie niższa. A osprzęt jakie to ma znaczenie kilka gramów i czy jest xl albo slx na manetce. Dobry rower można kupić za cenę spoko zegarka.

    Inny prezent dostaje się od chrzestnego a inny od jakiejś 7 cioci po kisielu. Jeszcze wracąc do zegarka nie każde dziecko chce drona czy s8. Znam takie które dostały laptop i wolą pograć w piłkę a on sobie leży i tylko zbiera kurz. Pomimo dzisiejszego zidiocenia społeczeństwa mój anturaż potwierdza, że zegarek jest ponadczasowym prezentem.


reklama