Wystrzelony ponad miesiąc temu jeden satelita nawigacyjny może oznaczać początek końca dominacji GPS. Czy użytkownik nawigacji powinien się martwić? Wręcz przeciwnie. Kiedy słyszymy o nawigacji – urządzeniu ułatwiającemu lokalizację oraz dotarcie do celu – wielu z nas przychodzi do głowy nazwa GPS. Co więcej obydwa terminy są często stosowane zamiennie a nie jest to prawidłowe.
GPS a właściwie Global Positioning System, to stworzony przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych globalny system nawigacji satelitarnej. Dzięki satelitom krążącym wokół ziemi każde urządzenie odbierające ich sygnał pozwala użytkownikowi zlokalizować jego położenie. Dzięki temu może on bez problemu poruszać się po nieznanym terenie podczas wyjazdów wakacyjnych, służbowych czy na zakupy.
Amerykański GPS jak dotąd najpopularniejszy nie jest już jedynym systemem nawigacji satelitarnej o globalnym zasięgu. Niedawno do „światowego” grona wspierającego nawigację samochodową powrócił rosyjski system Glonass, który po wystrzeleniu 24-go, brakującego satelity na powrót osiągnął globalny zasięg.
W ślad za rozwojem satelitarnego systemu nawigacyjnego Glonass, zaczęły pojawiać się na rynku nowoczesne urządzenia wykorzystujące też rosyjski system pozycjonowania. Z grona mobilnych producentów są już dostępne w Polsce:
Światowi producenci aplikacji opartej o geolokalizację zapewne zaczną wykorzystywać na powrót system naszych wschodnich sąsiadów. Tym bardziej cieszy fakt, że już teraz na rodzimym rynku dostępna jest nawigacja Navmax z polskimi mapami zainstalowanymi na smartfonie, która już dzisiaj nawiguje przy pomocy satelit GPS i Glonass. To sprawia, że wszyscy użytkownicy tej popularnej aplikacji na urządzeniach obsługujących obydwa systemy codziennie korzystają z najdokładniejszego w danej chwili i miejscu sygnału satelitarnego.
Darmową wersję 14 dniową (trial) nawigacji Navmax wraz z usługą działająca w czasie rzeczywistym Navmax Traffic Control (omijanie korków on-line) każdy użytkownik SO Android może pobrać ze sklepu Android Market oraz ze strony producenta navmax.com
Źródło: Navmax.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W sieci pojawił się kolejny pretendent do tytułu najlepszego smartfona do 1500 złotych. Motorola Moto…
Motorola Edge 50 Pro potrzebowała raptem 3 tygodni, by stanieć do znacznie bardziej rozsądnej ceny.…
Rynek tanich telefonów do 1000 złotych jest coraz ciekawszy. TCL 50 XL 5G jest jeszcze…
HTC niegdyś był królem Androida, dlatego szkoda patrzeć na jego dzisiejszą sytuację. Powrót na tarczy,…
Najlepszy telefon do 1000 zł? Pod rozważania z pewnością trzeba wziąć realme 11 Pro. Posiada…
Jak bardzo zagrożeni jesteśmy w sieci? W 2023 roku prawie 5,5 miliona Polaków kliknęło w…