HTC U11+ to świetny smartfon, który pokazuje, że Tajwańczycy nadal mają coś do powiedzenia na rynku urządzeń mobilnych. To propozycja, która bez kompleksów może konkurować ze ścisłą czołówką najlepszych smartfonów na polskim rynku. To przede wszystkim zasługa odświeżonego designu, a zatem prym wiedzie długi ekran i wąskie ramki.
HTC U11+, to smartfon, który błyskawicznie przełącza się pomiędzy aplikacjami, które długo leżą w pamięci. Poruszanie się po interfejsie, czy też uruchamianie wymagających gier nie wpływa na płynność działania urządzenia. Jest to zatem absolutnie wysoka półka.
Mocną stroną HTC U11+ jest również jakość dźwięku na zestawie słuchawkowym i oczywiście sam zestaw, który opatrzony jest certyfikatem Hi-Res Audio. Listę zalet uzupełnia bogate zaplecze komunikacyjne z nowymi standardami łączności, wodoszczelność, jak również cztery mikrofony.
Prawdziwy maniaK doceni także akumulator o ponadprzeciętnej pojemności, który oferuje dobry czas pracy, funkcjonalny dodatek w postaci Edge Sense, dopracowany system operacyjny, a także elegancki design.
Najsłabszą stroną HTC U11+ wydają się fotografie wykonane po zmroku, które choć wyglądają dobrze, to jednak delikatnie odstają od możliwości oferowanych przez Huawei Mate 10 Pro, czy też Samsunga Galaxy S8+. To w zasadzie jedyne, do czego mógłbym się przyczepić w przypadku superflagowca HTC.
ZALETY
|
WADY
|
Za wypożyczenie smartfona na testy dziękujemy sklepowi bestcena.pl.
HTC U11+ kupisz w bestcena.pl.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Sony szykuje się do wprowadzenia na rynek nowej, ulepszonej wersji swojej popularnej konsoli – PlayStation…
Samsung daje 300 złotych na zakupy sprzętów, które zadebiutują już w przyszłym tygodniu – mowa…
W aplikacji mObywatel pojawia się ważna nowa funkcja w kontekście obecnej sytuacji w Polsce. Pozwoli…
Dziś, po znacznie ponad tygodniu od premiery serii iPhone 16, wreszcie wiemy, jakie baterie mają…
Samsung Galaxy M35 5G możesz mieć za złotówkę przy zakupie laptopa Acer Chromebook Plus 515…
Jak chronić obywateli przed oszczędnościami na tanich pojazdach elektrycznych? Najlepiej nałożyć na nie 100% podatek…