Xiaomi sprzedaje swoje smartfony w polskich sklepach od 1,5 roku, jednak do niedawna mogliśmy je znaleźć tylko u jednego operatora z tzw. Wielkiej Czwórki. W zeszłym miesiącu do Play dołączył T-Mobile, a od teraz sprzedaż smartfonów Xiaomi prowadzi również Plus. To ważny dzień dla Xiaomi.
Xiaomi oficjalnie weszło na polski rynek jesienią 2016 roku. To oznacza, że od 1,5 roku możemy kupić smartfony tej firmy w dużych sklepach z elektroniką. Telefony tej marki cieszą się u nas niezłą popularnością, ale pamiętajmy, że na wolnym rynku kupujemy ok. 40% wszystkich smartfonów, jakie są sprzedawane w Polsce. To oznacza, że większą część dostarczają klientom operatorzy, a do niedawna telefony Xiaomi oferował tylko Play. Nareszcie zaczęło się to zmieniać.
W zeszłym miesiącu do oferty T-Mobile trafiły Xiaomi Redmi 5A i Xiaomi Redmi Note 4. Oba wypadają bardzo dobrze w poszczególnych abonamentach i zazwyczaj są ciut tańsze od podobnie wyposażonych konkurentów. Szczegóły znajdziecie w cenniku.
Tymczasem od dziś smartfon Xiaomi zaoferuje Wam też Plus. Użyłem liczby pojedynczej nie przez przypadek, gdyż jak na razie zielony operator sprzedaje tylko Xiaomi Redmi Note 5A Prime. To dość skromny początek kariery Xiaomi w Plusie, ale to na szczęście tylko początek i już wkrótce lista urządzeń chińskiego producenta powinna zostać rozszerzona o kolejne modele.
Skoro Xiaomi znajdziemy już w Plus, Play i T-Mobile, to co w takim razie z Orange? Jak na razie Pomarańczowi milczą w tej sprawie, lecz niemal na pewno już wkrótce i oni pozwolą na zakup smartfona od chińskiego producenta. Sugeruje to sklep Orange bez umowy:
Co prawda Xiaomi Redmi 4X widnieje tutaj jako niedostępny, ale jednak jest wymieniony na stronie operatora. To oznacza, że prędzej czy później Xiaomi trafi do ofert abonamentowych w Orange.
… a pojawienie się urządzeń firmy u największych polskich operatorów to klucz do sukcesu tej marki w Polsce. Jak już wspomniałem, większość z nas kupuje telefony właśnie u nich. Propozycje Xiaomi są bardzo konkurencyjne cenowo i na papierze prezentują się lepiej niż produkty większości konkurentów w podobnych abonamentach. Wydaje mi się, że konsumenci będą bardzo poważnie rozważali wybór któregoś modelu Redmi za symboliczną złotówkę.
To spory krok dla Xiaomi w Polsce. Jeśli kolejne produkty pojawią się w ofertach telekomów, a ich ceny będą atrakcyjne (na co się zanosi), to Xiaomi może naprawdę solidnie namieszać na naszym rynku. Powinni być z tego zadowoleni nie tylko fani marki, ale także sceptycy i przeciwnicy. Nie dlatego, że #XiaomiLepsze. Po prostu uważam, że każda konkurencja jest dobra, a Xiaomi może otworzyć drogę do świadomości Polaków innym, mniej znanym producentom.
Źródło: własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Jeszcze nigdy w historii flagowce Apple nie taniały tak szybko jak teraz. Masz teraz świetną…
Test Nothing Ear(a), czyli nowego rozdania i strategii londyńskiej marki. Czy te słuchawki bezprzewodowe do…
Motorola Razr 50 Ultra zdradza kolejne szczegóły przed premierą – do sieci wyciekła cena urządzenia.…
Fresh ’n Rebel Clam Fuse to bezprzewodowe nauszne słuchawki, które nie tylko zachwycają przyjemnym dla…
Apple Watch X pozuje na grafikach koncepcyjnych. Największa zmiana to obecność kamerki do rozmów na…
Samsung Galaxy M34 5G ma baterię 6000 mAh, ekran Super AMOLED 120 Hz i aparat…