Smartfon dla aktywnych, który ma podwójny aparat, ekran 18:9 i bezprzewodowe ładowanie. Czy to wystarczające powody, by kupić Ulefone Armor X po jego premierze na MWC?
Odporne smartfony dla aktywnych to kategoria urządzeń, do których innowacje trafiają z pewnym opóźnieniem. Nie ma w tym nic złego, ponieważ zaprojektowanie sprzętu, który jednocześnie będzie oferował inne proporcje ekranu i nadal będzie w stanie znieść trudy codziennego użytkowania w terenie, musi chwilę potrwać. Tak samo ma się sytuacja z bezprzewodowym ładowaniem. Jeśli te dwie cechy są na Twojej liście rzeczy, których wymagasz od smartfona, to Ulefone Armor X spełni oczekiwania z nawiązką.
Do sieci trafiło zdjęcie, które przedstawia Ulefone Armor X ze wszystkich możliwych stron. Dzięki temu wiemy, że będzie to pancerny smartfon, któremu niczego nie brakuje. Sporą część frontu urządzenia zajmuje ekran o proporcjach 18:9, ale z pewnością nie pokusiłbym się o nazwanie go „bezramkowym”. Nieprędko zobaczymy taki właśnie design w kontekście telefonu, który ma przetrwać upadki i uderzenia. W przypadku modelu Ulefone mamy do czynienia z certyfikatem IP68.
Mimo tego, że nie można go nazwać „klasycznie” pięknym, to Ulefone Armor X zdecydowanie może się podobać. Na pleckach nie mogło zabraknąć podwójnego aparatu, który powoli staje się standardem, nawet w kontekście tanich smartfonów za kilkaset złotych. Na górnej krawędzi znajdziemy złącze minijack, a na dolnej port USB do ładowania urządzenia – niestety póki co nie wiadomo, czy to USB-C.
Mocno promowanym aspektem urządzenia ma być bezprzewodowe ładowanie. To kolejne rozwiązanie, które wraz z czytnikiem linii papilarnych zintegrowanym z ekranem, w 2018 roku będzie trafiać do coraz tańszych smartfonów. Niestety, zdjęcia nie zdradzają obecności jakiegokolwiek skanera, można więc jedynie podejrzewać, że do Ulefone Armor X trafi system rozpoznawania twarzy.
Póki co nie mamy żadnych informacji na temat specyfikacji, ale nie przyjdzie na nią długo czekać. Producent sam bowiem potwierdził, że premiera będzie miała miejsce już na targach MWC 2018. Warto na niego czekać, ponieważ w mojej opinii jego cena nie przekroczy 200 dolarów. Mocny argument, by znalazł się w naszym zestawieniu TOP-10 smartfonów z GearBest.
Źródło: androidheadlines
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Jaki uchwyt samochodowy marki Xblitz warto dzisiaj kupić? Sprawdzam wybrane modele i szukam najciekawszej propozycji…
Xiaomi 16 zapowiada się na ideał kompaktowego flagowca. Z przecieków wynika, że nowy smartfon otrzyma…
Wygląda na to, że coraz pewniejszym jest premiera tego ciekawego urządzenia. Składany Apple iPhone Fold…
Do premiery "nowej generacji" flagowców, które będą wyposażone w nowego Snapdragona, pozostało jeszcze trochę czasu.…
Xiaomi jest nowym liderem chińskiego rynku smartfonów. Udało im się wyprzedzić Huawei i dzięki potężnemu…
OnePlus 11 dostał nową aktualizację. Ten podwójny ex-flagowiec będzie wspierany przez kolejne 3 lata, a…