Jeśli rozładujesz Galaxy Note 8, to możesz już go nie włączyć. Nigdy

Samsung Galaxy Note 8 ma problem z baterią. Niektórzy użytkownicy donoszą, że po całkowitym rozładowaniu telefon staje się „cegłą” i nie da się go ożywić. Co na to Samsung?

Nie ma smartfonów idealnych i każdy producent zalicza jakąś wpadkę. Jest jednak jedna firma, która powinna unikać takich sytuacji za wszelką cenę i jest nią oczywiście Samsung, który wyczerpał swój limit po zeszłorocznej aferze z „wybuchowym” Galaxy Note 7. Niestety, Koreańczycy zawiedli z różowymi ekranami w Galaxy S8 i Galaxy S8+. Teraz wyszedł na jaw inny problem, tym razem z Galaxy Note 8.

Niektórzy właściciele Galaxy Note 8 informują, że ich smartfon ma nietypowy problem, prawdopodobnie związany z baterią. Gdy ich Galaxy Note 8 wyłączył się z powodu zbyt niskiego stanu baterii (to naturalne zjawisko), to później nie reagował na żadne próby naładowania czy ponownego uruchomienia. Oczywiście użytkownicy próbowali różnymi metodami uzupełnić poziom baterii, choćby sprawdzając kilka innych ładowarek, ale bez skutku. Na wideo możecie zobaczyć, jak to wygląda w praktyce:

Trudno jednoznacznie stwierdzić, skąd bierze się ten problem. Raporty dotyczą modeli od różnych amerykańskich operatorów. Warto o tym pamiętać, bowiem w USA model ten jest sprzedawany ze Snapdragonem 835 na pokładzie. To może mieć wpływ na całą tę sytuację, ale nie musi.

Samsung nie opublikował jeszcze oficjalnego stanowiska w tej sprawie, choć poszczególni sprzedawcy oferują wymianę uszkodzonego telefonu na nowy. Dopóki Koreańczycy nie wyjaśnią, skąd wziął się problem z Galaxy Note 8 i nie powiedzą, jak go rozwiązać, dopóty powinniście pilnować, by Wasz egzemplarz nie wyłączył się sam z powodu rozładowania.

Źródło: Forum Samsung Galaxy via PiunikaWeb