Tyle może kosztować bezprzewodowa ładowarka Apple AirPower. Dla mnie, to jest przegięcie

Apple w końcu udostępniło w swoich sprzętach możliwość ładowania ich bezprzewodowo. Wraz ze smartfonami i smartwatchem, firma z Cupertino pokazała także specjalną ładowarkę AirPower. Wiemy, ile może kosztować ten sprzęt w Polsce i muszę przyznać, że cena jest grubo przesadzona.

Ładowanie bezprzewodowe pojawiło się jako opcjonalna możliwość w iPhonie 8 oraz iPhonie X. Wraz z nowymi urządzeniami, Tim Cook i spółka pokazali także specjalną ładowarkę AirPower, która została stworzona tak, aby móc obsługiwać do trzech urządzeń jednocześnie. Niezależnie czy ładujemy dwa telefony i smartwatcha czy też korzystamy z innej kombinacji. Do tej pory mogliśmy zastanawiać się, ile będzie kosztować to akcesorium w Polsce, ale wygląda na to, że X-Kom podał nam wszystko na tacy. Panie i Panowie… za ładowarkę bezprzewodową AirPower trzeba będzie zapłacić prawie 1000 złotych. W sumie nie mam zielonego pojęcia, jak skomentować tę wycenę, oprócz tego, że to po prostu jawne przegięcie.

AirPower ma trafić do sprzedaży w przyszłym roku, tak więc wiele może się jeszcze zmienić – inne redakcje typują, że w USA trzeba będzie zapłacić za to akcesorium 199 dolarów lub więcej. To dalej nie daje mi jednak 999 złotych na terenie Polski. Można także zauważyć, że ceny oscylujące w granicach tysiąca złotych, w Stanach faktycznie wyceniane są na niecałe dwieście dolarów.

Na ten moment staram się uznać, że X-Kom po prostu zaklepał sobie wpis w bazie dotyczący AirPower, a cena nie będzie kompletnie pokrywała się z rzeczywistością. Bo jeśli tak, to nie wiem kto zapłaci taką kwotę za możliwość bezprzewodowego ładowania. Dla porównania, akcesoria tego typu od Samsunga czy Mophie często nie przekraczają 250 złotych…

Źródło: X-Kom