Czy Face ID w iPhone X można łatwo oszukać? Oto wyniki testów z bliźniakami

Czy dwoje, prawie identycznych osób może odblokować iPhone X swoją twarzą? W sieci znalazły się już pierwsze testy bliźniaków, sprawdzających możliwości nowego zabezpieczenia biometrycznego Face ID w iPhone X. Rezultaty były do przewidzenia.

iPhone X posiada technologię skanowania twarzy 3D. Do tej pory wiedzieliśmy o niej tyle, ile zdecydowało się pochwalić samo Apple. Nowy flagowiec trafił jednak do przedsprzedaży i wkrótce zaczną go otrzymywać pierwsi użytkownicy, jednocześnie testując jego możliwości. Same serwisy technologiczne również otrzymały egzemplarze iPhone X, dzięki którym mogły napisać pierwsze recenzje najnowszego modelu.

Wszystkich jednak najbardziej ciekawi i tak Face ID, czyli wspomniane skanowanie twarzy. Po pierwsze dlatego, że jest to nowa technologia. Po drugie wszyscy chcą sprawdzić, jak szybko iPhone potrafi odblokować telefon. Po trzecie – chcą sprawdzić, czy smartfona będzie łatwo można zmylić. Akurat w przypadku tej ostatniej kwestii Apple zarzekało się podczas prezentacji, iż Face ID jest znacznie bardziej bezpieczne niż Touch ID. Czytnika linii papilarnych nie uświadczymy na pokładzie tego smartfona.

Czy w takim razie łatwo oszukać Face ID w iPhone X? Aby poznać odpowiedź na to pytanie, serwis Mashable i Business Insider przeprowadził test bliźniaków. W pierwszym przypadku, jeden z dwójki braci zeskanował swoją twarz i potwierdził działanie Face ID odblokowując smartfona. Gdy ekran chciał odblokować drugi z bliźniaków (niezarejestrowany wcześniej przez urządzenie) iPhone X również się odblokował. Oznacza to, że Face ID zostało bardzo łatwo zmylone.

W przypadku testu przeprowadzonego przez drugi serwis, czyli Business Insider – jeden z bliźniaków zeskanował swoją twarz, następnie założył kapelusz, okulary i szalik. iPhone X bez trudu odblokował się po takiej zmianie wizerunku. Flagowiec jednak nie dał dostępu drugiemu bliźniakowi. Jak widać, ten test kontrastuje z wyżej opisanym.

Face ID w iPhone X nie jest więc idealne. Warto wspomnieć, że nawet Apple podczas wrześniowej konferencji przyznało, że technologia może mieć trudności w odróżnieniu bliźniaków. Nie jest więc to nic nadzwyczajnego.

Myślę, że nowe zabezpieczenie biometryczne w iPhone X będzie obiektem debat i wielu uwag co najmniej do końca tego roku. Najciekawiej zrobi się, gdy testy zaczną przeprowadzać zwykli użytkownicy, aczkolwiek na to musimy jeszcze trochę poczekać.

Źródło: Mashable, Business Insider