Motorola przeprowadziła badania dotyczące najbardziej pożądanych cech w smartfonach. Jak bardzo użytkownicy cenią sobie dużą baterię i dobry aparat w smartfonie i co jest najważniejsze przy wyborze nowego smartfona? Zapraszam do zapoznania się z wynikami.
Pierwszym wnioskiem nasuwającym się po analizie tego typu wyników jest oczywiście stwierdzenie, że nie ma czegoś takiego jak smartfon idealny. Każdy z nas bowiem ceni sobie zupełnie inne cechy – dla jednych są to wydajność, dla drugiego aparat, a trzeci chce mieć dużą przestrzeń roboczą. Co Motorola powie nam o smartfonie jako najważniejszym urządzeniu z naszym codziennym życiu?
Smartfon w codziennym życiu
Kilka lat temu nie do pomyślenia było, żebyśmy spędzali tyle czasu ze wzrokiem wpatrzonym w ekrany małych komputerów mieszczących się w kieszeni. Internet mobilny nie był nieograniczony, może poza wysokimi abonamentami. Aparaty kompaktowe i te obecne w telefonach dzieliła taka przepaść, że wydawało się mało prawdopodobne, że kiedyś większości zdjęć nigdy nie wydrukujemy.
Teraz jednak sytuacja uległa zmianie i wszystkie konieczne do codziennego życia i pracy funkcje nosimy w kieszeniach i plecakach. Pokolenie Milenialsów (ludzie urodzeni w takim okresie, że ich okres dojrzewania przypadał mniej więcej na rok 2000) to grupa społeczna, która największą wagę przywiązuje do jakości swojego smartfona i to oni są w stanie dopłacić do lepszego produktu.
Jak widzimy na powyższej infografice co czwarty użytkownik jest w stanie zapłacić więcej za smartfon z lepszą baterią lub dużą przestrzenią na dane. O ile to pierwsze nie dziwi mnie wcale, to drugie nie bardzo rozumiem. W erze chmur i średniaków, które mają co najmniej 32 GB przestrzeni na pliki użytkownika (minus system oczywiście) nie potrafię wyobrazić sobie sytuacji, w której przez jeden dzień (bo zakładam, że wieczorem można zgrać wszystkie pliki do chmury lub na laptopa – nawet jeśli przez cały dzień nagrywaliście w 4K) zapełnicie całą pamięć urządzenia. Idźmy dalej.
To jest całkiem ciekawa sprawa, mówię oczywiście o infografice powyżej. Niemal połowa użytkowników chce mieć smartfony wykonane z metalu. Jak myślicie, jakie topowe urządzenia są w tym roku wykonane z materiału innego niż szkło? No właśnie, to jednostkowe przypadki. Albo pozostali producenci mają w nosie użytkowników, albo badana grupa była bardzo specyficzna.
Kolejne pożądane cechy to duża rozdzielczość ekranu (cokolwiek to znaczy – FullHD, 2K?), długi czas pracy na baterii i dobry aparat fotograficzny. Tutaj badanie Motoroli raczej nie odkrywa Ameryki – w zasadzie wszystkie nowe smartfony powinny być w nie wyposażone.
Jakie cechy cenimy w smartfonach?
Kolejna infografika to chyba obraz smartfona idealnego, chociaż oczywiście coś takiego nie istnieje – jest to zbyt mocno indywidualna kwestia. Wychodzi więc na to, że perfekcyjnym urządzeniem byłby smartfon BlackBerry z dużą baterią? Takie skojarzenie nasunęło mi się patrząc na poniższy obrazek.
Idźmy dalej. Trzech na czterech użytkowników chce, by ich smartfon posiadał cechy premium – cokolwiek to znaczy. Podejrzewam, że chodzi o dobrą jakość wykonania czy świetny aparat, ale to znowu dość indywidualna kwestia.
To już ostatnia, zbliżamy się do końca. 55 % osób uważa, że smartfon znacząco wpływa na ich jakość życia. Tutaj w zasadzie nie mogę się nie zgodzić – wręcz dziwi mnie, że tak dużo osób tego wpływu nie zauważa. Moim zdaniem to urządzenie, które mocno ułatwia mi życie – pozwala na zdalną pracę, kontakt ze znajomymi, dostęp do zasobów wiedzy na świecie i możliwość uwieczniania codzienności. I sądzę, że jest warte tych kilku godzin wpatrywania się w ekran.
Co Wy sądzicie o wpływie smartfonów na Wasze życie? Czy dzięki nim stało się lepsze?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.