HMD Global zaprezentowało w Chinach smartfon Nokia 7. Został on wyposażony w 5,2-calowy wyświetlacz, aparat z optyką firmy ZEISS, procesor Snapdragon 630 i nawet 6GB RAM. Znamy cenę telefonu Nokia 7. Czy warto się nim zainteresować?
Spis treści
Ani Nokia 9, ani Nokia 2 – dzisiejszą nowością HMD Global okazał się średniopółkowy smartfon Nokia 7. Na papierze model ten wydaje się całkiem sensowną propozycją, dlatego przyjrzyjmy mu się bliżej.
Nokia 7 została wyposażona w 16-megapikselowy aparat z optyką firmy ZEISS, co do tej pory było zarezerwowane dla flagowej Nokii 8. HMD Global zapowiadało, że to rozwiązanie trafi do tańszych smartfonów i jak widać dotrzymało słowa. Co prawda producent nie mówi o tym wprost, ale po specyfikacji technicznej aparatu wnioskuję, że użyty został sensor Sony IMX298, z matrycą 1/2.8, pikselami o rozmiarze 1.12 μm, światłem f/1.8 i PDAF. Nigdzie nie widzę wzmianki o optycznej stabilizacji obrazu.
Dla selfieManiaKów Nokia przygotowała kamerkę o rozdzielczości 5-megapikseli. Oba aparaty mogą jednocześnie rejestrować zdjęcia i filmy, co zostało nazwane przez Finów Bothie. Zasadę działania tej funkcji i przykładowe materiały znajdziecie w naszej recenzji telefonu Nokia 8.
Specyfikacja Nokii 7 świadczy o tym, że jest to smartfon ze średniej półki. Urządzenie napędza Qualcomm Snapdragon 630. Zastosowana jednostka to ośmiordzeniowy procesor w konfiguracji 4xCortex A53 @2,2 GHz + 4xCortex A53 @1,8 GHz (10% mocniejszy od Snapdragona 625), z układem graficznym Adreno 508. Jest on wspierany przez 4GB RAM, choć dla bardziej wymagających powstała wersja z 6GB RAM. Na pliki użytkownika producent przeznaczył 64GB pamięci, z możliwością jej rozbudowy.
Android 7.1.1 Nougat jest prezentowany na 5,2-calowym wyświetlaczu IPS o rozdzielczości Full HD (1920×1080). Nokia nie zdecydowała się na modne proporcje 18:9 i redukcję ramek wokół ekranu do minimum. Trochę szkoda, zwłaszcza że zrezygnowano z fizycznych przycisków Androida pod ekranem na rzecz wirtualnych, więc dolna ramka jest tak naprawdę niezagospodarowana.
Nokia 7 jest już dostępna w przedsprzedaży, ale tylko w Chinach. Regularna sprzedaż wystartuje 24 października. Ceny za poszczególne warianty wyglądają następująco:
Na ten moment nie wiemy, czy i kiedy Nokia 7 trafi na pozostałe rynki, w tym do Polski. Jeśli model trafi do naszego kraju, a jego cena nie przekroczy poziomu 1500 złotych, to Nokia 7 może być naprawdę ciekawym wyborem dla fanów czystego Androida. Pytanie tylko, jakie są na to szanse?
Źródło: Nokia
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…