HMD ma ambitne plany, które związane są ze sprzedażą smartfonów Nokia. Liczba egzemplarzy wysłanych do użytkowników na przestrzeni roku od debiutu ma przekroczyć bowiem 10 milionów. Czy producentowi się to uda? Wszystko jest na dobrej drodze, bowiem klienci uwierzyli w Nokię.
HMD założyło sobie bardzo ambitny plan związany z marką Nokia i konsekwentnie próbuje go wypełnić – w ciągu pierwszych 12 miesięcy od wejścia na rynek, Finowie chcą sprzedać około 10 milionów sztuk swoich smartfonów. Jak wypada to wszystko na ten moment? Według statystyk, na czerwiec 2017, HMD sprzedało 1,4 miliona smartfonów, a szacunki mówią o tym, iż trzeci kwartał został zamknięty z liczbą oscylującą w granicach 2,5 miliona – spory progres!
HMD przewiduje, iż będzie jeszcze lepiej. Firma może zamknąć czwarty kwartał 2017 ze sprzedażą na poziomie 3,5 miliona smartfonów. Pamiętajcie, że zbliża się okres świąteczny i to także okazja, aby podwyższyć sprzedaż. Na ten moment smartfony Nokii z Androidem posiadają udziały w rynku na poziomie mniej więcej 0,4%, co stawia HMD na 11 pozycji wśród największych producentów dominujących w Europie. To bardzo przyzwoity wynik, ale HMD Global dopiero się rozkręca.
Finowie przypuścili naprawdę mocną ofensywę (wystarczy zobaczyć nasz test telefonu Nokia 8) i nie zwalniają tempa – na przestrzeni kolejnych miesięcy zobaczymy kolejne smartfony Nokii, które trafią zapewne do średniej oraz flagowej półki cenowej. Dla każdego coś dobrego – ta zasada w tym wypadku może sprawdzić się naprawdę nieźle.
10 milionów to bardzo ambitne plany, jak na tak „młodego” producenta, jak HMD w kontekście rynku mobilnego. Miesiąc w miesiąc słupki jednak wzrastają i bardzo możliwe, że do końca pierwszego kwartału 2018 osiągną wspomnianą wyżej liczbę.
Mnie bardziej interesuje jednak, jak smartfony Nokii radzą sobie na terenie Polski. Ciekawe ile osób zdecydowało się je kupić przez sentyment do marki.
Źródło: PhoneArena / IDC
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
