Już dzisiaj pojawi się oficjalnie ósma wersja Androida. Tym razem system otrzyma literkę „O”. Ostatnio byliśmy prawie pewni, że wydanie zostanie okraszone nazwą Oreo. Być może byliśmy w błędzie, co sugerują nowe doniesienia.
Android 8.0 lub jak kto woli – Android O zadebiutuje dzisiejszego wieczoru. Jeśli ktoś jest fanem astronomii lub niecodziennych zjawisk to na pewno wie, że dzisiaj mamy także całkowite zaćmienie Słońca. Niestety nie będzie ono widoczne w Polsce, a w USA. Nie bez przyczyny więc to właśnie dzisiaj pojawi się nowe wydanie Androida, o którym informowaliśmy od dłuższego czasu.
Jak ostatecznie zostanie nazwany Android O wciąż możemy zgadywać. Pierwsze domysły zakładały, że podobnie jak w przypadku wersji KitKat będziemy mieli współpracę z inną marką, czyli Oreo. Potem okazało się, że Google ukryło ośmiornicę w informacjach o systemie, więc myśleliśmy, że będzie to Octopus (ośmiornice mają 8 ramion spiętych błoną, co idzie w parze z cyferką 8). Potem były jeszcze inne plotki. Ostatnio wszyscy myśleliśmy, że będzie to jednak Oreo, na co wskazywała nazwa pliku z obrazem systemu.
Jednak według Cliffa Wade’a, czyli menedżera ds. wsparcia aplikacji Nova Launcher Android O to… Orellete. Skąd tai wniosek? Podobno chodzi o anonimowe źródło, aczkolwiek nie sposób tutaj niczego potwierdzić, ani wykluczyć. Orellete to słodkie, katalońskie ciastko popularne na weselach.
Innego zdania jest Evan Blass, który opublikował rzekomą grafikę maskotki dla Androida 8.0. Tutaj już jest bez zaskoczeń i mowa rzeczywiście o Oreo. Te ciastka (Oreo) są bardzo popularne w USA i myślę, że Google faktycznie przyjmie taką nazwę dla Androida. Orellete jest po prostu zbyt mało popularnym wypiekiem, a taka nazwa brzmi po prostu zbyt ciężko.
Na opublikowanej grafice widzimy, że zielony robot ubrany jest w szaty i pozuje na Supermana albo innego superbohatera, a po środku znajduje się właśnie wzór ciastka Oreo z nazwą. Co więcej, taka maskotka zdecydowanie wpisałaby się w aktualne trendy seriali i filmów o superbohaterach Marvela czy DC.
Jak będzie w ostateczności? Cóż, wszystkiego dowiemy się już dzisiaj po godzinie 21, czasu polskiego.
Źródło: Cliff Wade, Evan Blass
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Aż 6 lat prawdziwego spokoju w zamian za 1200 złotych? To, a nawet znacznie więcej…
Pierwszy składany iPhone od Apple to urządzenie, na które fani czekają od lat. Choć premiera…
RTV EURO AGD przecenia hitowe urządzenia. To smartfon Redmi z aparatem 200 MP, poręczny tablet…
Fani strategii mogą czuć się kokietowani. Epic Games w ramach rozdawnictwa postanowił udostępnić graczom dwa…
Tanich smartwatchy o designie G-Shocka jest wiele, ale to BlitzWolf BW-AT7 robi największe wrażenie -…
W ostatnich miesiącach zadebiutowało parę pancernych smartfonów polskiego HAMMER-a, ale żaden z nich nie jest…