Ulefone Armor / fot. gsmManiaK.pl
Przystępując do testów Ulefone Armor wiedziałem czego mam się spodziewać, gdyż nie był to mój pierwszy kontakt z tym modelem. Bez dwóch zdań sprzęt zasługuje na miano jednego z ładniejszych smartfonów typu rugged. Jest to przede wszystkim zasługa nieźle prezentującego się tylnego panelu, który ma charakterystyczne żebrowanie, a także samego spasowania komponentów. Dodając do tego jeszcze certyfikat IP68 i odporność na upadki z wysokości 120cm można śmiało rzec, że telefon będzie cieszył się sporym zainteresowaniem pośród entuzjastów sportów ekstremalnych.
I zapewne tak by się stało, gdyby nie niska jasność podświetlenia, bardzo długi czas ładowania akumulatora i cichy głośnik multimedialny. Niektóre z tych wad trudno uznać za pierwszoplanowe, niemniej jestem zdania, że w cenie Ulefone Armor bez trudu znajdziecie ciekawsze i wytrzymalsze urządzenia. Choć pewnie nie tak urodziwe. Szukając alternatywy dla testowanego modelu zdecydowanie warto zajrzeć do artykułu Damiana, który przygotował dla Was TOP-10 tanich, dobrych i wytrzymałych telefonów.
|
ZALETY
|
WADY
|
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…