Samsung przygotowuje kolejny smartfon, którym będzie Galaxy J7 Max (2017). Do sieci właśnie trafiła specyfikacja nowego urządzenia i data premiery.
Modele z serii „J” od Samsunga nie są bardzo drogie i posiadają mnóstwo wartościowych funkcji. Możliwe, że nadchodzący Galaxy J7 Max będzie najlepszą propozycją z tego szeregu.
Samsung Galaxy J7 Max otrzyma 5.7-calowy ekran TFT LCD o rozdzielczości Full HD. Napędzany będzie przez ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio P20 (MT6757V) z taktowaniem na poziomie 2.3 GHz i 4 G pamięć RAM. Grafiką zajmie się układ GPU ARM Mali T880MP2 900 MHz. Na dane przeznaczone zostanie 32 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia za pomocą kart microSD. Pojemność baterii wyniesie 3300 mAh. Na tylnej części obudowy znajdziemy 13 Mpix kamerę z doświetleniem diody LED f/1.7. Co ciekawe także przedni aparat otrzyma doświetlenie f/1.9.
Galaxy J7 Max będzie wspierał technologię Smart Glow 2.0, która zapewne będzie udoskonaloną wersją tej, która pojawiła się po raz pierwszy w Galaxy J2 (2016). Telefon wykorzysta usługę Samsung Pay Mini i system Android 7.0 Nougat.
Samsung Galaxy J7 Max pojawi się w Indiach już w drugim tygodniu czerwca i będzie kosztował około 311 dolarów (ok. 1200 złotych). Urządzenie będzie dostępne w kolorze złotym i czarnym. Na razie nie wiadomo czy smartfon trafi na inne rynki, w tym do Polski. Jest to jednak mało prawdopodobne.
Specyfikacja Samsung Galaxy J7 Max:
Źródło: Slashleaks
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Orange w maju ma prezenty dla klientów abonamentowych i na kartę. Skorzystają więc w zasadzie…
Amazfit Helio Ring to bezpośredni konkurent Samsunga Galaxy Ring. Smartring zaraz debiutuje w USA, a…
Chcesz kupić najlepszy smartwatch, mając do wydania tylko 300 złotych? Honor Watch GS Pro to…
Samsung Galaxy S20 FE był moim ulubionym Samsungiem w historii. Producent wyszedł naprzeciwko oczekiwaniom i…
Czy telefon za 6 tysięcy złotych powinien być niezawodny? Jeszcze jak! iPhone ma jednak ostatnio…
Majówkowy szał promocji trwa w najlepsze! Tym razem okazji doczekały się dwa świetne średniaki. Zarówno…