Podsumowanie i ocena

Nomu S30 to specyficzny smartfon, kierowany do konkretnej grupy użytkowników, szukających sprzętu o podwyższonej odporności. Producent dołożył wszelkich starań, aby w tym kontekście telefon sprawdzał się należycie. To sprzęt, któremu upadek na twardą powierzchnię, czy też zanurzenie w wodzie nie są straszne.

Na uwagę zasługuje długi czas pracy na jednym ładowaniu, dedykowany przycisk SOS, ponadprzeciętna ilość pamięci dla użytkownika, a także sprawne działanie oprogramowania zagwarantowane przez 4 GB pamięci RAM. Cieszy także obecność modułu NFC, który nie jest specjalnie popularny w chińskich smartfonach.

Jeżeli jesteście w stanie wydać na smartfon typu rugged około 1200 złotych, to propozycja od Nomu jest warta uwagi. Tym bardziej, że jego polski odpowiednik – myPhone Hammer AXE PRO jest droższy, a jak pokazały testy, różnice są w przypadku tych urządzeń bardzo niewielkie.

Zanim spojrzycie na ocenę pragnę zaznaczyć, że Nomu S30 oceniam w kategorii rugged, a zatem jego końcowa nota nie jest równoznaczna z 8.0, które uzyskuje sporo innych “klasycznych” smartfonów. Na koniec zachęcam Was również do zerknięcia na nasz TOP-10 odpornych telefonów, gdzie znajdziecie kilka sensownych kontrpropozycji dla Nomu S30.