iPhone 8 jednak ze złączem USB-C?!

Przyszły flagowiec Apple – iPhone 8 może stać się pierwszym posiadaczem złącza USB-C. Czyżby nadszedł kres dla portu Lightning?

Nowe MacBooki i MacBooki Pro posiadają już tylko złącza typu USB-C. Jeszcze w listopadzie 2016 roku sugerowałem, że Apple mogłoby przejść na ten standard również w swoich smartfonach, ale wiązałoby się to z problemami jak np. licencjonowaniem złącza Lightning, z którego Apple czerpie zyski. Wydaje się jednak, że mogłem mieć połowiczną rację.

Jeślibym puściłbym wodze fantazji to powiedziałbym, że USB-C mogłoby zadebiutować na pokładzie iPhone’a 8. Dzięki temu, iPhone dostosowałby się do laptopów Apple’a, porzucając złącze Lightning. USB-C posiada wiele zalet pod względem łączności, dostępności i szybkości przesyłania danych. Problem w tym, że logika nakazuje odrzucić powyższą możliwość.

Złącze Lightning trafiło do iPhone’ów wraz z premierą iPhone’a 5 w 2012 roku. Wtedy też zastąpiło ono wysłużone, 30-pinowe złącze, które debiutowało na pokładach kolejnych generacji, począwszy od pierwszego iPhone’a 2G. Mówiąc wprost – Apple postawiło na zmianę złącza po pięciu latach i jeśli USB-C miałoby trafić do iPhone’a 8 to wydaje mi się, że nastąpi to właśnie w tym roku – również po pięciu latach od wprowadzenia Lightning. Z jednej strony byłoby to logiczne następstwo rozwoju produktów firmy, z drugiej – kolejny problem z kompatybilnością. Najnowsze doniesienia The Wall Street Journal sugerują jednak, że Apple może podążyć niniejszą drogą.

Nowe plotki na temat iPhone’a 8 od The Wall Street Journal pochodzą rzekomo z wiarygodnych źródeł. Raport stwierdza także, że przyszły flagowiec otrzyma zakrzywiony panel OLED. Na temat tej zmiany słyszeliśmy już wiele doniesień, także można ją uznać za pewność. Ostatnio opisywałem też, jak działałby nowy ekran w iPhone’ie 8.

Warto także dodać, że WSJ powiela w raporcie dotychczasowe plotki na temat planów wydania przez Apple odświeżonych „siódemek”, czyli iPhone’a 7S i 7S Plus.

Sprawdź, co jeszcze nowego pojawi się w iPhone’e 8.

Źródło: The Wall Street Journal