Aplikacja randkowa, która wymaga… wspólnej rozmowy telefonicznej

Boisz się rozmawiać przez telefon z nowo poznaną kobietą? W takim razie nawet nie powinieneś zainteresować się nową aplikacją randkową – Hotline.

Większość aplikacji do randkowania lub samych serwisów odpowiedzialnych za oferowanie tego typu usług, gwarantuje głównie wymianę wiadomości tekstowych lub obrazkowych. Tymczasem z zupełnie innej strony podeszli twórcy aplikacji na system iOS – Hotline. Według nich, najważniejsza jest „rzeczywista” komunikacja międzyludzka.

Stworzyli więc aplikację do randkowania, która po znalezieniu odpowiedniego dopasowania… wymaga przeprowadzenia z nowo poznaną osobą rozmowy telefonicznej. Dopiero w dalszej kolejności oferowana jest możliwość wymiany wiadomości tekstowych. Żeby było ciekawiej – rozmowa ma trwać min. 5 minut.

W tym celu, użytkownik nie musi udostępniać swojego numeru telefonu, bowiem połączenia będą się odbywały wewnątrz przygotowanej aplikacji. Na profilu można załączyć własne filmy, opisy czy zdjęcia. Co ciekawe, ważną cechą jest też opcja uzyskania tylko do trzech dopasowań. Dalej jednak będzie można wyszukiwać nowe osoby i jeśli zwolni się miejsce – pojawi się możliwość uzyskania nowego dopasowania. Ma to być związane z mniejszym, „przedmiotowym traktowaniem” drugiej osoby, jak również zacieśnieniem więzi i lepszej weryfikacji drugiej strony.

Niestety, taka usługa będzie kosztowała 9 dolarów na miesiąc. Hotline jest na razie dostępne tylko w Nowym Jorku, ale twórcy już zapowiedzieli ekspansję na inne miasta. Pierwsze testy wykazały, że średnie rozmowy telefoniczne trwały ok. 25 minut.

Pomysł uważam za ciekawy. Wątpię jednak by się przyjął. Spora część osób jest przerażona na samą myśl o rozmowach telefonicznych, dlatego wymiana wiadomości tekstowych jest tak popularna. Z drugiej strony pojawia się opłata, która prawdopodobnie zniechęci większość zainteresowanych.

Źródło: Hotline, Mashable