Mark Zuckerberg wpadł na kolejny pomysł, jak sprawić, aby zarobić jeszcze więcej na Facebooku. Tym razem sprawa znów rozbija się o reklamy, które mogą być wyświetlane w dość nietypowy sposób.
Branżowe źródła podają informację, iż Facebook może niedługo wprowadzić nową funkcję, która będzie opierała się o wyświetlanie reklam w odpowiedni sposób: tym razem w środku oglądania wideo przez użytkownika. Od dawna wiadomo już, iż portal społecznościowy chce stać się królem filmów – do tego stopnia, iż praktycznie w każdej aktualizacji wprowadza nowe funkcje związane z wideo.
W ciągu ostatnich miesięcy Facebook wprowadził funkcję livestreamingu oraz zmienił znacząco komunikator Messenger tak, aby ułatwić znajomym nagrywanie filmów oraz przesyłanie multimediów. Mark Zuckerberg jest gotowy jednak na zrobienie kolejnej rzeczy – zarabianie pieniędzy na wideo. Według najnowszych danych, na Facebooku użytkownicy oglądają 100 milionów godzin materiału filmowego dziennie. Wystarczy tylko wyobrazić sobie, jak można na tym wszystkim zarabiać.
Facebook ma obecnie testować zupełnie nowy format reklamowy, który będzie wyświetlał się w środku filmu umożliwiając markom oraz wydawcom umieszczenie stosownej reklamy. Oznacza to, iż po mniej więcej 20 sekundach oglądania na naszym ekranie zaczną się wyświetlać niekoniecznie chciane (chociaż czasem na pewno tak) reklamy. Warto wspomnieć, iż YouTube robi podobnie od dłuższego czasu i nie jest to zbyt irytujące. Nie mamy jednak informacji na temat tego, ile mają trwać oraz zabierać nam czasu nowe reklamy Facebooka.
Nowa decyzja Facebooka może być więc uciążliwa praktycznie dla wszystkich. Niestety na ten moment nie wiadomo, kiedy gigant zdecyduje się wprowadzić na stałe to rozwiązanie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.