Snapchat dodał ostatnio filtr nakładający twarz ze skośnymi i zamkniętymi oczami, który uznano za rasistowski. Czy ponownie została przekroczona granica dobrego smaku?
Minęły dopiero cztery miesiące od czasu, kiedy części użytkownikom Snapchatu nie spodobał jeden z filtrów. Przyszedł jednak kolejny okres, w którym twórcy aplikacji musieli się ponownie zmagać z niezadowoleniem wielu osób. Wszystko przez udostępniony we wtorek filtr, nakładający na część twarzy, skośnych i zamkniętych oczu.
Dla sporego grona użytkowników powyższy filtr okazał się być na tyle rasistowski, że podniesiono odpowiednie larum – szczególnie na Twitterze. Stwierdzano, iż nowa nakładka jest rasistowska, ponieważ nakłada obraz przypominający karykaturalnego Azjatę.
Snapchat zawsze przed wprowadzeniem danego filtru sprawdza i testuje go pod wieloma względami. Czasami jednak dochodzi do takich sytuacji, jak ta – gdzie nakładka bywa źle odebrana przez grono osób. Twórcy tłumaczyli, że nakładka została zainspirowana przez postacie z anime. Sam filtr nie miał nikogo wyśmiewać, ani też upokarzać.
Przeglądając komentarze wielu osób można było także odnieść wrażenie, że spora część osób wzięła Snapchat w obronę – w ogóle nie przejmując się nowym filtrem. Co więcej, osoby o azjatyckich rysach twarzy same twierdziły, że wszystko jest w porządku.
Niestety, Snapchat usunął już niniejszy filtr. Czy faktycznie przesadził? A może zwyczajnie wygrała zbytnia poprawność polityczna i brak dystansu wśród młodych użytkowników?
Źródło: The Verge
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Kiedyś był hitem nad hitami, prawdziwym pogromcą telefonów ze średniej półki. Wydajnością dorównywał ex-flagowcom, a…
Hama wprowadza na rynek nową linię powerbanków Colour, łączących wysoką pojemność akumulatora, atrakcyjny design oraz…
Tablet iPad Air (5 generacji) to mocny zawodnik w świecie Apple. Korzysta bowiem z mocnego…
Jeden z najważniejszych flagowców do zdjęć zdrady kolejne szczegóły. W końcu 1-calowy aparat wraz z…
Orange Flex chwali się nową, wygodną subskrypcją roczną. Dzięki niej zamiast za 12 miesięcy, płacimy…
Smartfony Apple tracą na popularności najwięcej od sześciu lat? Wyniki najnowszego raportu zaskakują – iPhone'y…