Dropbox otwiera zamek i daje wszystkim dostęp do swojej nowości, czyli funkcji Paper. O co jednak w tym wszystkim chodzi i dla kogo dokładnie przeznaczona jest cała platforma?
Obecnie na rynku dostępnych jest sporo rozwiązań, które pozwalają użytkownikom na pracę w grupach oraz dzielenie się dokumentami i innymi plikami. Dropbox Paper to kolejna z nich, która pozwala na obsługę i edytowanie dokumentów w czasie rzeczywistym przez wiele osób jednocześnie. Do tej pory aplikacja była dostępna jedynie w zamkniętej wersji beta, jednak teraz Dropbox oficjalnie uruchomił ją dla większej ilości użytkowników w tym sprzętów mobilnych z Androidem i iOS.
Jako narzędzie dla zespołu, Dropbox Paper to dość ciężka aplikacja do sklasyfikowania. Z jednej strony edycja dokumentu podobna jest tutaj do Google Docs i wsparcia dla wielu osób w jednym pliku jednocześnie, jednak sam Paper rożni się możliwością dzielenia z konkretnymi użytkownikami. Dropbox Paper wspiera jednak filmy z YouTube oraz listy rzeczy do zrobienia, które zostały stworzone w zewnętrznych aplikacjach. Mobilne aplikacje od Dropboxa zostaną również rozszerzone o możliwość edycji a nie tylko podglądu dokumentów i naniesionych komentarzy.
W aplikacji nie brakuje również możliwości, aby użytkownicy mogli bezproblemowo śledzić wiele projektów naraz. Dropbox magazynuje je wszystkie w chmurach i bierze koszt utrzymania na siebie samego. Jak widać nie udało się z aplikacją do skanowania dokumentów (nie jest ona zbyt popularna), to uda się z Dropbox Paper, przynajmniej według pierwszych pozytywnych opinii. Oprócz tego wszystkiego, Dropbox stara się również usilnie być ofertą, która może konkurować z takimi gigantami rynku jak chociażby Microsoft, Apple czy Google.
Dropbox Paper jest już w finalnej fazie wersji beta i każdy może z niego skorzystać. W tym celu oczywiście należy założyć konto oraz udać się na dedykowaną stronę aplikacji.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
iPhone 17 Pro miał oferować warstwę antyrefleksyjną podobną do tej z Galaxy Ultra. Nowy przeciek…
Xiaomi YU7 zdradził wszystkie szczegóły specyfikacji przed premierą. Jest ładny, ma potężny zasięg i będzie…
POCO F7 Pro to jeden z najbardziej opłacalnych smartfonów nawet bez żadnej obniżki. W promocji…
Jaki uchwyt samochodowy marki Xblitz warto dzisiaj kupić? Sprawdzam wybrane modele i szukam najciekawszej propozycji…
Xiaomi 16 zapowiada się na ideał kompaktowego flagowca. Z przecieków wynika, że nowy smartfon otrzyma…
Wygląda na to, że coraz pewniejszym jest premiera tego ciekawego urządzenia. Składany Apple iPhone Fold…