Po roku testów alpha, komunikator Bleep w końcu został udostępniony użytkownikom wszystkich najpopularniejszych systemów na rynku. Jeżeli więc troszczysz się o swoja prywatność i nie ufasz pod tym kątem Facebook Messengerowi czy WhatsAppowi, to być może Bleep spełni twoje oczekiwania.
Bleep, jak na bezpieczny komunikator przystało, nie oferuje żadnego przechowywana danych w chmurze, nie wymaga od ciebie żadnej rejestracji i jest prosty w obsłudze. Zanim jednak zaczniesz z nim zabawę, musisz jedynie określić swój pseudonim. Na liście kontaktów wówczas pojawi się jedynie Bleep robot, ale jeżeli zechcesz, możesz zsynchroznizować aplikację z systemową ksiązką telefoniczną, aby Bleep mógł sprawdzić, którzy znajomi również z niego korzystają. Jeżeli nie chcesz się bawić w ten sposób, możesz dodać znajomego gdy ten prześle ci unikatowy kod dostępny w ustawieniach profilu.
W ramach rozmowy można przesyłać pliki wideo i zdjęcia, a także inicjować audiorozmowy. Dostępny jest bardzo fajny tryb Whisper, który działa trochę jak Snapchat, ponieważ przesyłane poprzez niego wiadomości po 25 sekundach automatycznie znikają.
Bleep dostępny jest dostępny jest dla Windowsa, OS X, Androida oraz iOS-a. Więcej na temat tego projektu przeczytacie pod adresem www.bleep.pm.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…