Jeżeli szukasz idealnego klienta pocztowego dla swojego Androida, to szerokim łukiem omijaj myMail. Pewien użytkownik zauważył, że aplikacja ta, nawet po odinstalowaniu, wciąż odbierała jego pocztę na swoich serwerach.
Pewien redditowiec, gdy z jakiegoś powodu przyszło mu odinstalować myMaila ze swojego Androida, po czasie zauważył, że jego maile były automatycznie oznaczane jako przeczytane mimo że on ich wcześniej nie otwierał. Szybko okazało się, że proceder ten uskuteczniany jest na serwerach aplikacji myMail pomimo faktu, że program został całkowicie usunięty przez użytkownika.
Taki sposób działania klientów pocztowych nie jest niczym nowym na rynku – robi tak choćby CloudMagic – natomiast myMail w żaden sposób nie informuje użytkownika o tym, że: po 1) przechowuje dane użytkownika na swoich serwerach oraz po 2) korzysta z nich nawet gdy użytkownik odinstaluje aplikację. Pozwala to sądzić, że autorzy aplikacji mają permanentny dostęp do maili wszystkich swoich użytkowników (a przynajmniej tych, którzy nie zmienili hasła dostępowego).
Autorzy myMail nie zajęli jeszcze stanowiska w tej sprawie.
źródło: reddit
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…