Apple przygotowuje się do zaprezentowania kolejnej wersji systemu operacyjnego. IOS 10.2 nie był może najważniejszym uaktualnieniem, bowiem samo oprogramowanie dostało jedynie kilka emotikonek. Wersja 10.3 z kolei ma przynieść zupełnie nową funkcję.
Do tej pory wiadomo, iż Apple pracuje nad iOS 10.3. Tego typu przecieki pojawiły się za sprawą Sonny’ego Dickinsona, czyli znanego leakstera, który już wcześniej dostarczał sprawdzonych informacji na temat działań amerykańskiej firmy. iOS 10.3 to nowa wersja systemu, która ma zadebiutować jeszcze w tym miesiącu. Według przecieków, Apple chce wprowadzić do niej „Theater Mode”, czyli w dosłownym tłumaczeniu tryb kinowy. Na czym ma on polegać?
W nowej wersji beta systemu, która ma pojawić się już 10 stycznia możemy spodziewać się nowej ikony w kształcie popcornu – czegoś, co po prostu będzie podobne do prażonej kukurydzy, jakkolwiek to brzmi. Oprócz skupienia się na optymalizacji systemu oraz poprawkach związanych z szybkością jego działania, Apple chce pozwolić użytkownikom na kontrolowanie wszystkich najważniejszych elementów związanych z multimediami, z poziomu jednego miejsca. Konkretniej chodzi tutaj o wyłączenie dźwięku, powiadomień, zablokowanie połączeń czy chociażby skrócenie czasu włączonego ekranu po odblokowaniu urządzenia. Nie wiadomo jednak, jak to wszystko ma się różnić od obecnie dostępnych możliwości. Leakster zwraca uwagę na to, iż tym razem „Theater Mode” będzie w stanie wyłączyć wszystkie funkcje za pomocą jednego przycisku.
Dobrą wiadomością jest fakt, iż nie będziemy musieli długo czekać, aż zobaczymy, czy Theater Mode faktycznie zadebiutuje w nowym iOS czy też nie. 10 stycznia jest już tak naprawdę za tydzień – stabilna wersja systemu powinna pojawić się więc jeszcze w tym miesiącu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.