Honor, czyli mniejsza marka należąca do chińskiego Huawei oficjalnie zaprezentowała smartfona Magic. Wiemy już, co skrywa obudowa oraz jak dokładnie wygląda samo urządzenie.
Honor Magic to smartfon, o jakim było słychać już jakiś czas temu. Huawei wprowadziło ostatnio trzy flagowe modele do sprzedaży, jednak wspomniana, mniejsza z marek również musiała się czymś pochwalić – pierwotnie model Magic miał pojawić się 16 grudnia i tak też właśnie się stało. Co więc znalazło się pod obudową tego smartfona i czy warto go kupić?
Na samym początku warto wspomnieć, iż Honor na ten moment planuje wydać model Magic jedynie na terenie Chin – nie wiadomo, jak będzie z dostępnością tego modelu poza granicami Azji. Urządzenie będzie dostępne w wielu sklepach w kraju począwszy od dzisiaj: w ciągu najbliższych kilku godzin, Honor Magic powinien trafić również do sprzedaży internetowej – urządzenie ma kosztować 3699 juanów.
Honor Magic został wyposażony w 5,09-calowy ekran AMOLED, który działa w rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli. Oprócz tego, w smartfonie znalazło się miejsce na procesor Kirin 950 oraz 4 gigabajty pamięci RAM. Wspomniany układ to nic innego, jak 64-bitowy, 8-rdzeniowy procesor. Na dane oraz multimedia użytkownika producent przewidział 64-gigabajty wbudowanej pamięci.
Niestety od razu rzuca się w oczy wada tego smartfona: bateria o pojemności 2,900 mAh, której nie da się wymienić. W połączeniu ze wspomnianą rozdzielczością oraz procesorem… może być kiepsko – na pierwsze testy trzeba będzie jednak poczekać.
Na tylnej obudowie smartfona Honor umieścił aparat o rozdzielczości 12-megapikseli, który działa w oparciu o podwójny sensor oraz przysłonę f/2.2. Na przodzie, do zdjęć selfie zobaczymy 8-megapikselowy aparat. Honor Magic ma działać po wyjęciu z pudełka z Androidem 6.0 Marshmallow oraz kilkoma pre-instalowanymi aplikacjami: najważniejszą z nich jest Honor Magic Live. Urządzenie będzie dostępne w dwóch kolorach, posiada wymiary 146,1 x 69,9 x 7,8-milimetra i waży 145 gramów.
Honor Magic to urządzenie, które napędzane jest kilkoma interesującymi funkcjami: wśród nich warto wymienić funkcję WiseScreen, która odpowiada za lepsze zabezpieczenie użytkownika oraz jego danych: konkretniej chodzi tutaj o zintegrowany zestaw czujników. WiseScreen rozpoznaje obie ręce oraz oczy i włącza wyświetlacz, jeśli jesteśmy właścicielem sprzętu. Kiedy zaś model Magic chowany jest do kieszeni, wtedy też ekran wygasza się w sekundę.
Oprócz tego, Honor przygotował również funkcję FaceCode, która pozwala na inteligentne rozpoznanie czy jesteśmy właściwą osobą, aby móc odczytać powiadomienia. Jeżeli inna osoba (na przykład znajomy) weźmie smartfona do ręki, wtedy nie zobaczy on ani jednej interesującej go informacji.
Ostatnią z nowości są inteligentne podpowiedzi (Smart Services). Honor Magic sam będzie podpowiadał użytkownikom, aby przełączyć go w tryb jazdy kiedy wsiądziemy do auta, a jeśli zdecydujemy się na wyjście do kina, smartfon zaprezentuje informacje na temat numeru rezerwacji biletów. Coś w stylu Google Now, jednak w chińskim odpowiedniku. Nie wiadomo jeszcze czy ta funkcja będzie działała poza Azją.
Honor Magic posiada zakrzywiony wyświetlacz, a także przycisk znajdujący się bezpośrednio pod nim. Pełni on klasycznie już funkcję „Home” oraz zastępuje również opcję Wstecz. Bateria zamieszczona w modelu Magic jest niewymienna i faktycznie oparta o technologię grafenu od Huawei. Producent zapewnia, iż ogniwo ładuje się do 40% w przeciągu zaledwie 10 minut.
Samo urządzenie wygląda na smukłe i opływowe, przez co powinno dobrze leżeć w dłoni. Co prawda do ogólnego designu można mieć zastrzeżenia, jednak jak zwykle wszystko rozbije się o gusta użytkowników.
Osobiście mam nadzieję, że Honor Magic jednak pojawi się w Europie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Na dzień przed premierą Sony Xperia 10 VI zdradza ważne zmiany w specyfikacji. Poprzednik był…
Czy da się kupić smartwatch z ekranem AMOLED za 35 złotych? Teraz tak, bo w…
Czy Xiaomi 15 i Xiaomi 15 Pro będą mieć premierę w dobrej cenie? Możemy liczyć…
Po premierze realme GT Neo 6 SE oraz realme GT Neo 6 przyszła pora na…
Czy nadal miałbyś laptopa, gdyby wszystkie jego możliwości oferowałby Ci noszony w kieszeni telefon? Ja…
Jaki telefon do tysiąca złotych jest najłatwiej polecać? Oppo K12x to mocny kandydat. Nie jest…