Huawei Y6 II / fot gsmManiaK.pl
Huawei Y6 II ma niewielu konkurentów w swojej klasie. Szybki rekonesans uświadomił mi, że producent idealnie wstrzelił się z ceną oraz specyfikacją testowanego modelu. Dobrze dobrane wyposażenie to połowa sukcesu, a druga tkwi w wyglądzie oraz stosunku cena / opłacalność. Phablet jest interesujący, aczkolwiek nie bez wad o czym powinniście wiedzieć decydując się na jego zakup.
Podczas testów denerwowały mnie jedynie przestoje oraz oczekiwanie na wczytanie się bardziej wymagających tytułów dostępnych w Google Play. To jednak nie jest tylko przypadłość tego modelu. Po prostu w cenie nieprzekraczającej 800 złotych ciężko jest dostać smartfon, który zachwyci wydajnością. Podzespoły Y6 II są jednak na tyle mocne, że radzą sobie z większością aplikacji.
Jeżeli jednak dojdziecie do wniosku, że Huawei Y6 II w jakieś kwestii będzie Was zawodził albo jest zwyczajnie za drogi to koniecznie rozejrzyjcie się za Honorem 4X, który ma bardzo zbliżoną specyfikację (słabsza kamera frontowa – 5 MP oraz mniej pamięci dla użytkownika – 8GB), a kosztuje mniej.
Ciekawszą alternatywą może okazać się jedynie Meizu m3 Note, który pomimo wydajniejszego SoC będzie sprawował się bardzo podobnie, gdyż treści wyświetla w rozdzielczości FHD. Przemawia za nim jednak metalowa obudowa, czujnik biometryczny wbudowany w przycisk pod ekranem, jak również pojemniejsza bateria.
ZALETY
|
WADY
|
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Jaki telefon kupić do 1000 złotych? Dzięki znakomitej przecenie jednym z najlepszych kandydatów do miana…
Samsung może wrócić do gry jako producent chipów firmy Qualcomm. Nowy Snapdragon 8 Elite 2…
Nie tylko najniższa cena w Polsce, ale i dodatkowy rok gwarancji. Sprawdzony sklep oferuje teraz…
Nothing nie zwlekał z wprowadzaniem stabilnego Androida 15 do swoich smartfonów. Oczekuje się takiego samego…
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…