Nokia Morph to koncepcja, która ma stanowić przełom w rozwoju telefonów komórkowych. Urządzenia mają być budowane z materiałów elastycznych, przeźroczystych i dających się dowolnie wyginać. Dzięki zastosowaniu nanotechnologii, telefony same będą się czyścić i konserwować. Wbudowane ogniwa słoneczne pozwolą na mniejsze zużycie energii czerpanej z baterii. Brzmi interesująco, ale na razie to tylko melodia przyszłości. Przedsmak tej technologii można znaleźć w przedstawionych w Nowym Jorku koncepcyjnych telefonach.
Urządzenia zaprezentowali fińscy projektanci z Provoke, jednej z ważniejszych firm projektowych, pracujących dla Nokii. Każdy z telefonów związany jest z innym hasłem-motywem. Przyszłe komórki Nokii mają bazować na trzech koncepcjach .
Pierwszym motywem jest Express (wyrażanie siebie) – ma pozwalać użytkownikowi na dostosowanie interfejsu telefonu lub jego koloru do swoich potrzeb.
Drugi motyw to Feel (odczucie). Oznacza, że użytkownicy będą mogli wysyłać sobie wiadomości stymulujące dotyk. Kontakt z telefonem będzie przypominał kontakt ze skórą. Ciekawe rozwiązanie dla par.
Natomiast trzeci z motywów – Share (dzielenie się) – jest owocem fascynacji Web 2.0 i serwisami społecznościowymi. Ma pozwolić użytkownikom na komunikowanie się i wymianę informacji.
Jeśli projekty spodobają odbiorcom, gadżety będzie można nabyć około 2012 roku.
źródło:3Gweek
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…
Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…
Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…
Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…
Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…
Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…