REKLAMA TP
niedziela, 20 listopada 2016, Damian Kucharski

Test Lenovo Moto Z – najbardziej innowacyjnego smartfona 2016 roku

moto8

0 odpowiedzi na “moto8”

  1. Paweł Gajkowski pisze:

    Telefon zacny pod względem designu ale wielka szkoda, że ucierpiała na tym bateria, która ma pojemność przywodzącą na myśl smartfony HTC.

    Co do modułów to faktycznie się interesujące, ale zapewne zainteresowanie nimi będzie niewiele większe niż w przypadku “przyjaciół” dla LG G5, a to przede wszystkim z uwagi na wysokie ceny. Jeżeli do sprzedaży wejdzie już Moto Mods Hasselblad True Zoom, który ma kosztować tyle, co smartfon klasy średniej to raczej kupią go tylko nieliczni.

    Poza Tym, jak napisałeś w recenzji jest wiele smartfonów z tatą (a nawet lepszą) specyfikacją, które z tytułu dłuższej obecności na rynku są sporo tańsze.

    Reasumując, Lenovo nie wystrzeliło się z premierą Moto Z, a wielka szkoda, gdyż zdecydowanie zasługuje na uwagę.

    • Dariusz Sterczewski pisze:

      Bateria jest może nie za duża, z większą baterią jest Moto Z Play, ale spokojnie wystarcza na cały dzień pracy, w moim wypadku ciągłe synchro 3 kont pocztowych, rozmowy ok 4-6 godzi i to w większości przez bluetoth, wi-fi, bluetoth, lokalizacja,LTE włączone nonstop, SOT ok 4 godzin, czas pracy ok 15 godzin, czyli tak jak w większości telefonów.

    • nick pisze:

      Z premiera się wstrzelili bo telefon pokazali dawno temu. Tylko, że połasili się na kasę od jednego z amerykańskich operatorów dając mu kilkumiesięczną wyłączność na ten model. I tego pożałują.

  2. nick pisze:

    Moto Mods, mimo lepszej egzekucji niż w przypadku LG, to chybiony pomysł i szybko umrze śmiercią naturalną. Dlaczego? Bo są bez sensu. Po podłączeniu telefonu robią z niego cegłę lub wręcz całkowicie wykluczają jego użytkowanie. I tak musimy nosić ze sobą to gractwo, więc równie dobrze można mieć oddzielny głośnik czy aparat. Za oddzielny sprzęt zapłacimy tyle samo albo i mniej. Do tego moduł fotograficzny robi fatalne zdjęcia. Dlatego wg mnie Moto Mods się nie przyjmą.

    PS. Już pomijam takie drobnostki, że żeby zachować wymienność między modelami, ograniczają one wymiary wszystkich kolejnych smartfonów do 5,5-calowych patelni z wielkimi ramkami.

    • nick pisze:

      Zapomniałem dopisać. Janość minimalna na poziomie 19 cd/m2, to nie jest „tylko dobrze”. To bardzo źle bo (szczególnie przy panelu AMOLED) jest to zdecydowanie zbyt duża wartość, w nocy taka jasność będzie nieprzyjemnie oślepiać. To nie powinno mieć miejsca we flagowcu. 5 cd/m2 to maksimum dla telefonu za >1500zł.

  3. Tomek Potoka pisze:

    Kupiłem Z, bo przypadł mi do gustu jego designe, i mile się rozczarowałem. Bateria trzyma przyzwoicie a zdjęcia niewiele odbiegają od podziwianego Samsunga 7. Nikt za to nie przebije możliwości modułów, bez których również spokojnie można sie obejść. Może nie za 3000, ale jak stanieje to z czystym sumieniem polecam.

  4. Kerto pisze:

    Pośród wad telefonu brakuje informacji, że bateria jest niewymienna. Nie dość, że mała jest jej pojemność to przy intensywnej pracy bawienie się z powerbankiem jest już masochizmem.

  5. Aturek pisze:

    Świetny sprzęt, tylko szkoda tej baterii.
    A Z Force w Polsce nie będzie…

  6. Magda pisze:

    A ja potrzebuję pomocy fachowcy.. posiadam Moto Z i niestety mam problem z internetem, który działa mi tylko w dużych miastach 🙁 byłam już u operatora i tam jest wszystko ok, ustawiony mam roaming krajowy, ale jak zmienię na „wszystkie kraje” również nie działa 🙁 jest tu ktoś kto pomoże?


reklama