Nie tak dawno temu naszym oczom ukazała się Siri. Na pierwszy rzut oka wydaje się być bardzo praktycznym i łatwym w użyciu asystentem. Lecz gdyby przyjrzeć się jej bliżej, możemy zauważyć bardzo wiele niedociągnięć. Jak się okazało Siri nie lubi podróżować. Poza granicami Stanów Zjednoczonych wydaje się być zagubiona, niczym słabo przygotowany turysta.
Szukasz pubu w Londynie? Lepiej użyj tradycyjnej mapy. Chcesz zapytać o godzinę w Kanadzie? Siri przyznaje się, że nie ma pojęcia która godzina jest w Kanadzie. Radzimy więc kupić zegarek. Funkcjonalności takie, jak wyszukiwanie firm, celu naszej podróży, wyszukiwanie danych, czy informacje o korkach zdają się działać dobrze tylko na terenie USA. Natomiast Wolfram Alpha działa tylko w krajach anglojęzycznych.
Problemy w niektórych krajach, strefach czasowych, czy geograficznych nie są wcale ogromnym zaskoczeniem. Jednak firma Apple nic nie wspominała, że niektóre z funkcjonalności Siri mogą być zależne od kraju w jakim aktualnie się znajdujemy. Lecz Apple już uspokaja. Firma z Cupertino odgraża się, że trwają pracę nad dodatkami i ulepszeniami dla Siri. Nie zapomną też o wsparciu dla kilku innych języków takich, jak japoński, chiński, koreański, włoski czy hiszpański. Aktualizacja ma nadejść już w 2012 roku.
Źródło: engadget.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…