>
Kategorie: Telefony Testy

Test Sony Xperia X Compact. Mały smartfon ze świetnym aparatem

Wydajny i kompaktowy smartfon, a do tego ze świetnym aparatem. Xperia X Compact może otworzyć nowy rozdział w historii Sony.

Są smartfony, których największą siłą jest wydajność w grach, albo takie, które kuszą dużym i świetnej jakości ekranem. Sony Xperia X Compact nie należy ani do pierwszej, ani drugiej grupy. Jest czymś innym – smartfonem ze świetnym aparatem. I choć pod wieloma innymi względami telefon nie ma się czego wstydzić względem konkurencji, to właśnie aparat będzie czymś, za co użytkownicy pokochają ten model najbardziej.

Specyfikacja Sony Xperia X Compact

Dane podstawowe
Wymiary 65 x 129 x 9.5 mm
Waga 135 g
Obudowa jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki)
Standard sim Nano-sim
Data premiery 2016, wrzesień
Ekran
Typ IPS 4.6'', rozdzielczość 1280x720, 319 ppi
Kluczowe podzespoły
SoC Qualcomm Snapdragon 650
Procesor 1.8 GHz, 6 rdzeni (2 x Cortex-A72 + 4 x Cortex-A53)
GPU Adreno 510
RAM 3 GB
Bateria 2700 mAh
Obsługa kart pamięci microSD, do 256GB
Porty USB (microUSB 2.0 typu C, obsługuje OTG)
Pamięć użytkowa 32 GB
System operacyjny
Wersja Android 6.0.1 Marshmallow
Łączność
Transmisja danych LTE 300 Mb/s
WIFI 802.11a/b/g/n/ac, Miracast
GPS A-GPS i GLONASS
Bluetooth 4.2 z LE
NFC Tak
Aparat fotograficzny
Główny 23 MP, wideo FullHD (1920x1080), 60 kl/s, lampa błyskowa
Dodatkowy 5 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s

Obudowa i wygląd

Sony Xperia X Compact/fot. gsmManiaK.pl

Sony Xperia X Compact wyceniony został na ponad dwa tysiące złotych, ale nie jest flagowcem i na takiego nie wygląda. Obudowa jest dość charakterystyczna – ma zaokrąglone boki i błyszczącą fakturę, a jedynym przyciskiem, który się wyróżnia jest ten służący do wybudzania (pełniący też rolę czujnika biometrycznego, o czym później). Stylistyka telefonu średnio mi przypadła do gustu. Dodam jednak, że na moją ocenę po części wpływa fakt, że dostaliśmy go w kolorze czarnym, a kolor ten w połączeniu z błyszcząca obudową to prawdziwy magnes na odciski palców.

Sony Xperia X Compact/fot. fotoManiaK.pl

Zarzutów nie można mieć natomiast co do spasowania elementów. Przyciski są umocowane solidnie i pracują prawidłowo, a obudowa (mimo, że plastikowa) jest solidnie skonstruowana. Po prawej stronie oprócz przycisku wybudzania znajdziemy też guzik służący do regulacji głośności, a także fizyczny spust migawki – już ten fakt pokazuje, że do tematu aparatu Sony podchodzi poważnie.

Sony Xperia X Compact/fot. gsmManiaK.pl

Sony Xperia X Compact/fot. gsmManiaK.pl

Bateria jest niewymienna. Z lewej strony znajdziemy szufladkę, do której włożymy kartę SIM w wersji Nano oraz kartę micro SD. I tutaj dla Sony duży plus – nie musimy korzystać z igiełki do otwarcia szufladki – nie przepadam za tym rozwiązaniem. W przypadku X Compact wystarczy użyć paznokcia – to bardziej przyjazny sposób dotarcia do karty niż korzystanie z igły.

Sony Xperia X Compact/fot. gsmManiaK.pl

Telefon jest stosunkowo gruby i wcale nie taki lekki, jak na swoje niewielkie rozmiary. Za to świetnie leży w dłoni, a za sprawą niedużego ekranu nie będzie problemu z obsługiwaniem Xperii jedną ręką. Co ciekawe, przez to, że boki są zaokrąglone, ramki wokół ekranu wydają się mniejsze niż są w rzeczywistości. Na koniec trzeba jeszcze wspomnieć o wejściach – u góry znajdziemy jack 3,5 mm, z kolei na dole znalazło się miejsce na micro USB typu C. Dodam jeszcze, że podobnie jak w innych smartfonach Sony, również tutaj z przodu znajdziemy diodę powiadomień.

Ekran

Xperia X Compact nie należy do grona dużych smartfonów, a co za tym idzie, także ekran ma (jak na obecne standardy) niedużą przekątną: 4,6″. Może się on początkowo wydawać mały, ale w rzeczywistości wielkość panelu wystarcza do tego, żeby w miarę wygodnie korzystało się z telefonu. Chociaż rzeczywiście, po przesiadce z 5,5″ pisanie SMSów na malutkiej klawiaturze ekranowej wymaga przyzwyczajenia, bo łatwiej tu o wciśnięcie nie tej litery co trzeba.

Sony Xperia X Compact/fot. gsmManiaK.pl

W parze z wielkością idzie jednak rozdzielczość. Projektanci Sony założyli, że skoro ekran nie jest duży, to i rozdzielczość taka być nie musi. I tak, zamiast standardowego w tym segmencie cenowym Full HD, tutaj mamy do czynienia z rozdzielczością HD, czyli 720 x 1280. Niestety, odbija się to na jakości podglądu, który nie jest tak wyraźny, jak tego oczekiwałem. Z drugiej strony, tegoroczny iPhone 7 ma niedużo wyższą rozdzielczość…

Jasność ekranu stoi na wysokim poziomie. Zmierzona przez nas wartość powyżej 500 cd/m2 gwarantuje możliwość korzystania z telefonu nawet w słoneczne dni. Domyślna kolorystyka ekranu, jak to w smartfonach Sony, jest ciepła. Wytrzymałość i poziom spasowania osłony frontowego panelu nie budzą zastrzeżeń – mimo, iż sam ekran nie jest chroniony powłoką Gorilla Glass to nawet mocny nacisk palca na przedni panel nie powoduje „efektu jacuzzi”.

Dominik Patoła

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Nothing potwierdza start aktualizacji systemu Nothing OS 4.0 bazującego na Androidzie 16

Nothing w końcu ujawnił datę startu aktualizacji. System Nothing OS 4.0 oparty na stabilnym Androidzie…

20 listopada 2025
  • Operatorzy
  • Play

Operator obniża ceny o 20 złotych. Jeśli go brać, to właśnie teraz

Sieć Play wprowadziła nową promocję Black Week. Tym razem nie dotyczy ona telefonów komórkowych czy…

20 listopada 2025
  • Newsy
  • OnePlus
  • Telefony

Przegrzewający się OnePlus nie radzi sobie ze Snapdragonem – to problem telefonu, na który tak mocno liczyłem

Wszystko wskazuje na to, że OnePlus 15 nie jest tak doskonały, jak się spodziewano, a…

20 listopada 2025
  • Amazfit
  • Newsy
  • Wearables

Wytrzymały, piękny i w odświeżonej wersji. Amazfit T-Rex 3 Pro znów zachwyca dostępnymi funkcjami

Amazfit wprowadza nową, mniejszą wersję modelu Amazfit T-Rex 3 Pro. Zmniejszyła się średnica ekranu względem…

20 listopada 2025
  • Promocje

Jeżeli kupiłeś Samsunga podczas premiery, to możesz zacząć wyrywać sobie włosy. Teraz flagowca kupisz za pół ceny

Samsung Galaxy S25 Edge to bezapelacyjna ciekawostka producenta z bieżącego roku. Podczas premiery flagowiec kosztował…

20 listopada 2025
  • Promocje

Polska perełka do odebrania w Amazon! To ostatni moment na zgarnięcie hitu

Werewolf: The Apocalypse - Heart of the Forest to polska hybryda przygodówki i RPG, osadzona…

20 listopada 2025