REKLAMA TP
piątek, 2 września 2016, Szymon Marcjanek

Sony Xperia X Compact – zaczynamy testy małego smartfona z rewelacyjnym aparatem

0 odpowiedzi na “Sony Xperia X Compact 2”

  1. FireFrost pisze:

    2200 i brak możliwości nagrywania w 4k… ręce opadają

  2. gargamel pisze:

    Nic z tego nie rozumiem. Seria Compact zawsze była pomniejszonym wydaniem aktualnego flagowca firmy. A teraz wydali takiego gniota, bez norm IP i z gorszym prockiem, no i cena z kosmosu za TO coś. Ciekawe, jak to będzie działać, po kolejnych aktualizacjach do wyższych wersji Andka. Kto ma mniejszą wersję Z5, raczej się nie skusi. Jeśli Sony liczy na sprzedażowy sukces, to życzę powodzenia. Czekałem na coś pokroju X Performance (o XZ nie wspomnę)… i zawiodłem się. Dzięki Sony!

  3. cor3y pisze:

    Szkoda, że wygląda jak moja Lumia 920 …:P

  4. dareczq pisze:

    ale to nie jest mniejsza wersja flagowca. Gdyby była nazywała by się Sony Xperia XZ Compact, moim zdaniem to mniejsza wersja Sony Xperia X :), stąd procek, brak wodoodporności i brak nagrywania 4K

  5. Michał Chicago pisze:

    brak szczelności ip certyfikatu, zero odpornosci na deszcz i wode, wstyd, do tego gruby na 1 cm prawie , gruba obudowa, taki telefon powinien kosztowac max 700 zlotych , max
    to juz wole w promocji a3 2016 samsunga lekki zgrabny maly telefonik bez ip ale tanszy o wiele
    obudowa max 6mm nowa gorilla glass 5 , certyfikat ip , i cena 1000 to byl by dobry wybor , producenci na maxa naciagaja klientow

  6. gość pisze:

    Z5 i Z5 Compact trzymały klasę. To co wypuszczają teraz to popłuczyny. Jestem zdezorientowany ich obecnym nazewnictwem. Dwa modele tak jak w przypadku Iphona i wszystko było wiadomo. Niestety żeby mieć klientów trzeba wypuszczać produkt co najmniej tak samo dobry jak poprzednicy. Wypuszczenie telefonów o coraz gorszym parametrach względem poprzedników i coraz droższych to sposób żeby stracić klientów, a nie zyskać nowych. Wróżę im rychły KONIEC.

  7. Matteo pisze:

    Gdy miał porządny system Windows 10 , to bym kupował

  8. nick pisze:

    Ta rewelacyjność aparatu to tylko wasz domysł na podstawie marketingowej papki Sony czy przeprowadziliście już jakieś testy? Bo zdjęcia które ja widziałem nie nastrajają optymistyczne – ta sama ziarnista kaszana co zawsze.

    • Szymon Marcjanek pisze:

      Masz pierwsze sample w tekście, więc możesz wstępnie ocenić, jak automat radzi sobie w rożnych warunkach oświetleniowych. Ze swojej strony mogę na razie dodać, że bardzo przyjemnie się Compactem fotografuje – jest niezły tryb ręczny od strony softu, fizyczny spust migawki i zwykle dobrze działający follow focus. Potestujemy telefon dokładniej, to więcej napiszemy. 🙂

  9. SN pisze:

    Ładnie ukrywacie jego WIELGACHNĄ dolną ramkę, tam w pudełku a tu za liściem.

  10. avnerkoss pisze:

    Czy ma HDRa?

  11. joten51 pisze:

    Się patrzę i porównuję toto z moim ZenFon 2 551 ML. Mój ma: ekran 5,5 HD. Czyli lepiej. Ram 4 GB Też lepiej.Pamięć 32GB – tak samo. Aparat 16 / 8. Czyli tu słabiej. Bateria 3000 czyli lepiej. Dual sim – ten chyba nie ma, bo by pisali. Czyli znów lepiej. Czyli smartfon SONY, który ma tylko 1 cechę lepszą, a całą resztę gorszą, kosztuje 2 x więcej od ZenFona2. Totalny absurd. Od prawie roku jak mam tego ASUS-a, szukam czegoś, czym go w przyszłości zastąpić. I dochodzę do wniosku, że spełni mnie tylko… ASUS ZenFon3, 6,8 calowy, z wielką baterią,który ma się ukazać lada chwila. I sądzę, że cena nie przekroczy 1600 PLN. Zaś ekran stanowi dla mnie naczelną wartość. Dzwonię przez bluetootha, więc ten rozmiar wyświetlacza stanowi tylko plus. No to do roboty asusiaki.

    • Szymon Marcjanek pisze:

      Tylko jaki sens jest porównywać telefon z ekranem 4,6″ i smartfon z panelem 5,5″? To dwa różne urządzenia, dla zupełnie różnych grup użytkowników. 🙂

      A Zenfone to fajny sprzęt. Tylko procek Intela powoli staje się wadą – Intel oficjalnie podziękował za udział w rynku mobilnym, co oznacza, że zacznie narastać problem braku kompatybilności tego układu z aplikacjami na Andka.

    • Linek pisze:

      @Joten51
      Jak trwałość obudowy tego Asusa? Słyszałem wiele głosów niezadowolenia…
      ile sot wyciąga?
      Myslałem nad nim kiedyś, ale te 2 rzeczy i szybkość(a raczej jej brak) aktualizacji mnie zniechęciły. Ale to dobry sredniak za 1000zł.

  12. Akim39 pisze:

    Mój samsung galaxy s5 go miażdży a taki z niego staroć 🙂

    • Szymon Marcjanek pisze:

      Oj, chyba przesadzasz. 🙂 Na jakim polu S5 „miażdży” Compacta?

      • Damian Kucharski pisze:

        Znając życie ma lepszy wyświetlacz 🙂

        • Szymon Marcjanek pisze:

          Przy okazji wyświetlaczy, podrzucam małe porównanie paneli z Compacta i Galaxy S7 – pod kątem jasności i temperatury barwowej.
          Sony Xperia X Compact vs Galaxy S7 / fot. gsmManiaK.pl

          • nick pisze:

            To poproszę o ustawienia przy których zostało wykonane zdjęcie, co było w automacie, parametry balansu bieli itp. Bez tego fotka jest całkowicie niemiarodajna, aparat w automacie dostosowuje się do jednego obiektu, zafałszowując całość (neutralizując niedoskonałości jednego, zmienione ustawienia zniekształcają drugi).

  13. Paulina pisze:

    Posiadam z5c i czekałam z niecierpliwością na premierę nowego comapcta, ale niestety sie zawiodłam.
    Brak wodoszczelności (co dla mnie jest bardzo przydatne)
    Plastikowa obudowa w telefonie za ponad 2 tysiące słabo
    Snapdragon 650 zamiast 820…
    Sony słynął z tego że jako jedyny producent miał wodoszczelne telefony, w tej chwili samsung i inni producenci robią takie słuchawki a sony cofnęło się w rozwoju…
    Compact z zasady ma być mniejszą wersją topowego modelu z tymi samymi parametrami i takimi samymi materiałami wykończony…
    Zróbcie porównanie z z5c

    • Brudny Harry pisze:

      Sony w ogóle zasłynęło tym, że jako jedyny producent telefonów, wydawał swoje smarphonowe flagowce w rozmiarze „mini” z wyposażeniem „premium”. Swego czasu właśnie Samsung, swoje flagowe pozycje wypuszczał w pomniejszonej wersji z dopiskiem „Mini” w nazwie, ale z tak ubogim wyposażeniem, że nie przystawały one do owych aktualnych flagowców. W zasadzie, nie miały one nic wspólnego z telefonami z górnej półki, prócz nazwy handlowej. I wydaje się, iż właśnie w tym kierunku zmierza teraz seria „Compact”. Jednak w tym wypadku nazewnictwo jest prawidłowe, gdyż jest to odpowiednik serii X a nie (jak pewnie wielu z nas by sobie życzyło) X Performance czy swieżutkiego XZ. Co ciekawe specyfikacja techniczna modelu X Compact jest podobna, jeśli nie taka sama jak w X (F5121), ale swoim wyglądem nawiązuje jednak do modelu XZ, co jest u Sony odstępstwem od dotychczasowej praktyki. Odstępstwem jest też, zastosowanie innych materiałów, z których wykonana jest obudowa telefonu (inne niż w serii X czy XZ). Jakoś nie chce mi się wierzyć, że Sony od teraz będzie wypuszczał kilka różnych modeli (półka średnia, półka wyższa… etc.) z dopiskiem „Compact” w nazwie. Szkoda, bo wg. mnie jest to po prostu krok wstecz. Patrząc po komentarzach, dużo osób czekało na kompaktowego flagowca. X Compact nie może być traktowany jako następca Z5 Compact, a pewnie wiele osób tak na początku będzie uważało. Jednak specyfikacja rozwiewa wszelkie wątpliwości. Cena z kosmosu, czyli nieadekwatna do oferowanej zawartości :-/

  14. Tadeusz Tadeo pisze:

    Nigdy jakoś przesadnie nie oceniam telefonu pod względem wyglądu, ale ten model jest po prostu strasznie brzydki. Do tego te wielgachne ramki, taki „standard” u tego producenta. I na koniec cena z kosmosu, która jak zwykle się do kabaretu nadaje, lub do szukania naiwniaków.

  15. User z3 compact pisze:

    W mojej opinii brak wodoodpornosci i plastikowa obudowa to zalety.
    Przynajmniej nie zbije mi sie szklo z tylu i nie zalaje jej maczac w jeziorze.

    W mojej pierwszej z3 compact peklo mi szklo z tylu, a druga zalalem:D

  16. Mr Vik pisze:

    Bardzo rozsądne parametry, ale nie w tej cenie. Sony pewnie myśli, że brak konkurencji w segmencie mniejszych telefonów pozwala im szastać ceną, ale raczej im to na dobre nie wyjdzie.

  17. Michu pisze:

    Zostaję przy moim dotychczasowym kompakcie. Jakoś nie przekonuje mnie obudowa z tworzywa sztucznego.


reklama