Planujesz zakup nowego telefonu? Jest ku temu dobra okazja – w sklepach właśnie startują promocje z okazji powrotu do szkoły (back to school). Ja w jednym miejscu zebrałem najciekawsze tanie smartfony, które moim zdaniem warto teraz kupić.
Uwaga. Rynek i dostępne modele, które poleca redaKcja techManiaK.pl cały czas się zmieniają. Od publikacji tego wpisu minęło już trochę czasu, dlatego też zachęcam Cię do zobaczenia naszego najnowszego zestawienia:
Mimo, że wiele sklepów internetowych jeszcze nie wystartowano z kampanią promocyjną „back to school”, w sieci można już znaleźć kilka ciekawych propozycji. W moim poradniku zakupowym znajdziesz najciekawsze tanie smartfony – do 400 zł i do 1000 zł.
Mając ograniczony budżet na nowego smartfona nie można specjalnie przebierać w ofertach. Na całe szczęście jest kilka modeli, które oferowane są teraz w niższych cenach. Nie zaskakują może specyfikacją lub innowacyjnymi rozwiązaniami ale prezentują się ładnie i dobrze sprawdzą się w roli pierwszego telefonu. To sensowny wybór, jeśli nie możesz wydać więcej niż czterysta złotych.
myPhone Fun 4 to ciekawa propozycja za 279 złotych – telefon z ekranem o przekątnej 4.5”, w którym producentowi udało się zachować przyzwoitą stabilność i szybkość działania systemu Android. A wierz mi, że decydując się na tani sprzęt to bardzo istotne.
Kolorowa obudowa oraz przyzwoity czas pracy na jednym cyklu ładowania to kolejne mocne argumenty przemawiające za rozważeniem zakupu tego modelu. Przed zakupem koniecznie przeczytaj nasz test myPhone Fun 4.
To jeden z niewielu telefonów z Androidem w tej cenie, które mogą pochwalić się przyzwoitą stabilnością i szybkością działania systemu.
UMi Rome X kosztuje raptem 359 złotych. To tańszy odpowiednik modelu UMi Rome – ma słabszy procesor i niedużą pamięć RAM (tylko 1GB), ale też niezły, 5.5-calowy ekran o rozdzielczości HD. Co najważniejsze, działa stabilnie, a do tego poradzi sobie z większością gier dostępnych w Google Play.
Na uwagę zasługuje też ładnie wyprofilowana obudowa, która nawiązuje do jednego ze smartfonów firmy Samsung. Pewną wadą może okazać się akumulator o pojemności zaledwie 2500 mAh, ale w tej cenie trudno będzie znaleźć coś dużo ciekawszego.
Microsoft Lumia 550 jest ciekawym i prostym telefonem z Windows 10 Mobile – idealnym do podstawowych zadań. To dobra alternatywa dla tanich smartfonów z Androidem. Lumia 550 kosztuje obecnie 379 złotych.
Smartfon ma całkiem dobry aparat, godny uwagi jest również akumulator zapewniający przyzwoity czas działania na pojedynczym ładowaniu.
Za tysiąc złotych można już kupić naprawdę fajny telefon. W tym segmencie wiele urządzeń jest do siebie łudząco podobnych pod względem specyfikacji. Udało mi się jednak znaleźć kilka ciekawych i wartych uwagi propozycji.
LG K10 to smartfon nie tylko ładny, ale też wykonany ze starannością. Oferuje przyzwoity aparat i sprzedawany jest za relatywnie małe pieniądze. Możesz go kupić za około 675 złotych.
Specyfikacja jest na tyle mocna, by zaspokoić potrzeby przeciętnego użytkownika. Przekonasz się o tym czytając nasz test LG K10.
Jest ładny, solidnie wykonany, ma niezły aparat i stosunkowo niewiele kosztuje. Jeśli producent wkrótce zaktualizuje oprogramowanie do najnowszego, to tak naprawdę będzie to telefon pozbawiony większych wad.
Dobra propozycja dla osób, które chcą się wyróżniać. Unikatowe wykończenie obudowy wykonanej z poliwęglanu sprawia, że nie ma dwóch takich samych smartfonów HTC Desire 630. To bez dwóch zdań sprzęt inny niż wszystkie, a to nie jego jedyny atut.
HTC Desire 630 to także bardzo dobra jakość dźwięku, frontowe głośniki, przyzwoitej jakości fotografie oraz nienaganna płynność działania gwarantowana przez połączenie czterordzeniowego procesora starszej generacji z 2 GB pamięci RAM. HTC Desire 630 dual SIM kupisz obecnie za 799 złotych.
Jeżeli planujesz wydać nie więcej niż 800 złotych to wybór wydaje się być oczywisty – Huawei P8 Lite, czyli tańsza wersja ubiegłorocznego flagowca, która zrobiła niemałą furorę na arenie międzynarodowej. Smartfon swój sukces zawdzięcza fenomenalnemu stosunkowi ceny do zastosowanych podzespołów oraz ponadprzeciętnemu wyglądowi.
Ładny, gustowny, prezentujący się praktycznie nienagannie, Huawei P8 Lite jedynie po wzięciu w dłoń zdradza, że nie kosztuje dwukrotnie więcej.
LG X Screen to model, w którym zastosowano dodatkowy ekran na frontowym panelu. Zawsze “aktywny” wyświetlacz pozwala użytkownikom sprawdzić podstawowe informacje, takie jak czas, data i powiadomienia bez konieczności budzenia telefonu.
Smartfon kupić można za około 850 złotych – w cenie dostaniesz wykończenie z przezroczystego włókna szklanego, które nadaje telefonowi stylowego, eleganckiego wyglądu.
Wykładając tysiąc złotych możesz kupić także jeden z najładniejszych smartfonów w tym przedziale cenowym – Samsunga Galaxy A3 (2016), którego podzespoły zamknięte zostały w obudowie stworzonej z połączenia szkła Gorilla Glass 4 i aluminium. Galaxy A3 (2016) to także dobry aparat główny z jasnym obiektywem.
Urządzenie właściwie nie ma żadnych istotnych wad, a jedyne do czego mogę się przyczepić to niezbyt aktualna wersja systemu Android (jest duża szansa, że producent to nadrobi aktualizacją).
Jeżeli zaleczy Ci na phablecie z dobrymi podzespołami, które zostały zamknięte w ładnej, metalowej obudowie, koniecznie zwróć uwagę na UMi Super – telefon możesz kupić w Polsce za 999 złotych.
UMi Super to nietypowy chiński smartfon – producent zdecydował się bowiem sięgnąć po podzespoły renomowanych firm, takich jak chociażby Samsung, Sony czy też Panasonic. Chcesz wiedzieć więcej? Koniecznie przeczytaj nasz test UMi Super
Xiaomi Redmi Note 3 Pro to chyba najlepszy phablet w tej cenie. Za model z pamięcią użytkową o wielkości 32 GB oraz 3-gigabajtową pamięcią RAM zapłacisz tylko 999 złotych.
Producent pozostawił najlepsze cechy pierwowzoru (duży akumulator, metalowa obudowa) i dorzucił mocniejszy procesor oraz lepszy aparat. Pierwsze testy pokazały, że zastosowany Snapdragon 650 jest wydajniejszy od MediaTek helio X10 (wykorzystany w Xiaomi Redmi Note 3), a także wygrywa ze Snapdragonem 808. To świetny telefon.
|
Aktualne zestawienie znajdziesz tutaj:
|
OnePlus Pad Lite przed premierą zdradził 100% specyfikacji i design na renderach. To rozsądny tablet…
POCO F7 w końcu zdradził wygląd. Nadchodzący do Polski bestseller Xiaomi otrzyma świetny design, który…
vivo X200 FE ma potencjał zostać jednym z nielicznych kompaktowych flagowców, które zostaną oficjalnie zaprezentowane…
Nikt mi nie wmówi, że przy takiej promocji istnieje lepszy smartwatch do 1000 złotych niż…
Nowa wersja OxygenOS 15 trafiła do superśredniaka OnePlus 13R. Producent w aktualizacji zadbał o praktyczne…
Po tygodniu urlopu ManiaK Tygodnia powraca w 13 odsłonie. Tym razem będzie o wielkich bateriach,…