Samsung Galaxy Note 7 do tanich smartfonów nie należy, jednak Koreańczykom kompletnie to nie przeszkadza – w przedsprzedaży zamówili oni 200 tys. egzemplarzy, a to dwa razy lepszy wynik od Galaxy S7.
Samsung Galaxy Note 7 to piekielnie dobre urządzenie, a w 2016 roku oznacza to piekielnie wysoką cenę. Na europejskich rynkach trzeba za niego zapłacić 849 euro, co w Polsce najprawdopodobniej przełoży się na kwotę 3999 złotych, a tak przynajmniej sugerują pierwsze sklepy. Tanio więc nie jest, ale na rodzimym rynku producenta (gdzie kosztuje równowartość 895 dolarów) Galaxy Note 7 już został hitem przedsprzedaży.
W ciągu dwóch dni przedsprzedaży Koreańczycy zamówili 200 tys. egzemplarzy Galaxy Note 7, co jest wynikiem dwa razy lepszym niż w przypadku Galaxy S7 i generalnie najlepszym w historii dla smartfonów z rodziny Galaxy. Samsung w swoim kraju kusi nie tylko samym phabletem, ale również darmowym Gear Fit 2, 50% zwrotem za ewentualną naprawdę wyświetlacza oraz kupnem rabatowym o wartości ok. 350 złotych, do wykorzystania w Samsung Pay Mall. Nie zapomnijmy również o prężnej akcji marketingowej.
Oczywiście sama Korea to za mało, by Samsung był w pełni zadowolony, więc trzeba poczekać na reakcję w innych regionach. W Polsce przedsprzedaż wystartuje 16 sierpnia.
Źródło: Korea Harald
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Pierwszy składany iPhone od Apple to urządzenie, na które fani czekają od lat. Choć premiera…
RTV EURO AGD przecenia hitowe urządzenia. To smartfon Redmi z aparatem 200 MP, poręczny tablet…
Fani strategii mogą czuć się kokietowani. Epic Games w ramach rozdawnictwa postanowił udostępnić graczom dwa…
Tanich smartwatchy o designie G-Shocka jest wiele, ale to BlitzWolf BW-AT7 robi największe wrażenie -…
W ostatnich miesiącach zadebiutowało parę pancernych smartfonów polskiego HAMMER-a, ale żaden z nich nie jest…
Do sieci trafiła specyfikacja maluszka dopełniającego serię Honor Magic8. Model Mini przenika się z wersją…