Nie tak dawno temu informowaliśmy Was o nadejściu całkiem nowego smartfona który miał zrewolucjonizować rynek GSM. Mowa tutaj o produkcie prosto z chin – Meizu MX. Model ten niczym nie wyróżniałby się na tle pozostałych smartfonów gdyby nie fakt, że jedna z jego wersji ma być wyposażona w cztero-rdzeniowy procesor.
Słuchawka ma pracować pod kontrolą systemu operacyjnego Google Android. Jeśli popatrzymy na datę premiery to śmiało możemy przypuszczać, że będzie to Android w wersji 2.3 Gingerbread. Na rynek mają trafić dwie wersje: jedna z 16GB wbudowanej pamięci wewnętrznej, natomiast druga z 32GB. Między tymi dwoma wersjami będzie istniała zasadnicza różnica, ten pierwszy (16GB) będzie wyposażony „zaledwie” w dwurdzeniowy procesor, natomiast ten drugi (32GB) wyposażony będzie w procesor cztero-rdzeniowy.
Nie do końca wiadomo w jaki chip zostanie wyposażony model MX. Prawdopodobnie będzie to Nvidia Tegra 3 – lecz te informacje nie są potwierdzone. Wiadomo, natomiast, że słuchawka będzie posiadała 4,3-calowy wyświetlacz pracujący w rozdzielczości 960×640 pikseli. Sercem słuchawki ma być również 1GB pamięci RAM. W standardzie znajdzie się również Wi-Fi, Bluetooth, GPS oraz gniazdo HDMI. Wymiary słuchawki będą wynosiły 119х64х9,5 mm.
Znamy też cenę obydwu wersji modelu Meizu MX. Za wersje z 16GB i dwurdzeniowym procesorem przyjdzie zapłacić 470 USD, natomiast za wersje z czterema rdzeniami i 32GB pamięci 625 USD. Jak więc widzimy cena słuchawki nie jest nadto wygórowana. Jak podają wszelkie źródła: data premiery telefonu została przewidziana na 1 października. Nic dziwnego, w tym dniu bowiem w chinach celebrowany będzie „Narodowy Dzień Chin”. Jak Wam podoba się propozycja od chińskiego producenta? Czy będzie to kolejny produkt „made in china”, czy może będziemy mieli do czynienia z solidnym i konkretnym telefonem. Niestety nie wiadomo czy nam, europejczykom, będzie dane się o tym przekonać. Z doświadczenia wiadomo, że firma Meizu nie zwykła dystrybuować swoich produktów na teren naszego kraju.
Źródło: gsmdome.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
