Do polskiej sprzedaży w końcu trafił ZTE AXON mini, czyli jeden z pierwszych smartfonów na świecie z wyświetlaczem rozpoznającym siłę nacisku. Urządzenie jest naszpikowane różnymi funkcjami (w tym aż trzema rodzajami zabezpieczeń), ale jego wycena pozostawia wiele do życzenia.
ZTE AXON mini został zaprezentowany przez chińskiego producenta jesienią zeszłego roku i od tamtej pory wielokrotnie wspominano, że smartfon ten trafi do Polski, co ostatecznie stało się właśnie dziś. Samo urządzenie ma wiele fajnych cech, jednak jego późna premiera i wysoka cena nie wróży mu dużej popularności.
ZTE AXON mini został wyposażony w 5.2-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości Full HD (1920×1080), który dzięki technologii Force Touch rozpoznaje siłę nacisku palca, co rozszerza możliwości interakcji użytkownika z urządzeniem. Ekranowi dodają uroku zaoblone krawędzie (2.5D), a samo szkło zostało pokryte przeciwbakteryjną powłoką.
Sercem smartfona jest Qualcomm Snapdragon 616, czyli ośmiordzeniowy procesor o taktowaniu 1.5 GHz (Cortex-A53) z układem graficznym Adreno 405 (@550 MHz), który współpracuje z 3 GB pamięci operacyjnej RAM LPDDR3. Zestaw ten zapewnia płynną pracę Androida 5.1 Lollipop z nakładką MiFavor 3.2, jednak nie został on stworzony do najbardziej wymagających zadań; na dodatek za tę cenę (o której za chwilę) można wymagać czegoś więcej.
ZTE AXON mini pewne braki w mocach obliczeniowych próbuje nadrabiać przede wszystkim wieloma funkcjami związanymi z bezpieczeństwem, gdyż smartfon został wyposażony w czujnik biometryczny na tylnym panelu, skaner tęczówki oka oraz wsparcie dla komend głosowych przy np. odblokowywaniu ekranu.
Częścią wyposażenia ZTE AXON mini są również: 13-megapikselowy aparat główny z szybkim pomiarem ostrości (PDAF), 8-megapikselowy aparat przedni, 32 GB pamięci wewnętrznej, bateria o pojemności 2800 mAh, głośniki stereo, Dual SIM oraz chip AKM 4961 (zapewniający 32-bitowy wysokiej jakości dźwięk Hi-Fi), a wszystko to zostało zamknięte w obudowie wykonanej z wysokiej jakości stopu aluminium i tytanu, wykorzystywanej do produkcji samolotów Boeing 787 Dreamliner. Jak widzicie smartfon ma kilka poważnych atutów, ale…
…cena ustalona na 1799 złotych (Paweł, prawie trafiłeś) to ewidentne nieporozumienie jak za sprzęt o takich parametrach. W tej cenie wymagać powinniśmy przede wszystkim mocniejszej jednostki centralnej, gdyż Snapdragon 616 nie jest idealnym kompanem dla rozdzielczości Full HD. Pozostaje nadzieja, że cena unormuje się w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Warto dodać, że smartfon dostępny jest w ofercie sklepu internetowego x-kom i o ile dobrze zrozumiałem informację prasową, to przez jakiś czas będzie dostępny tylko tam.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Smartwatch to nieodłączny element garderoby wielu z nas, niezależnie czy mowa kobietach czy mężczyznach. W…
POCO F6 i POCO F6 Pro mają wszystko, by trząść polską średnią półką smartfonów. Na…
Android 15 na tym etapie nie wydaje się najbardziej rewolucyjną wersją Androida w historii. Mnie…
Xiaomi POCO F3 to nie jest telefon pierwszej świeżości. Ciągle jednak trzyma znakomitą formę, a…
Masz dosyć codziennego ładowania swojego Galaxy Watch? Samsung Galaxy Watch7 ma przynieść zmiany. Większa bateria,…
Jaki telefon do 1500 złotych kupić w 2024 roku? Przed takim pytaniem staje bardzo duża…