W sieci zaczynają pojawiać się kolejne plotki dotyczące premiery smartwatcha od HTC. Jest to jeden z niewielu inteligentnych zegarków, którego prezentacji nie mogę się już doczekać.
W przeciągu ostatnich kilku miesięcy a nawet lat w internecie oraz innych miejscach pojawiały się plotki na temat tego, iż HTC pracuje nad swoim inteligentnym zegarkiem. Czas mijał, mijał i mijał a o smartwatchu dalej ani widu, ani słychu. Sam temat faktycznie przycichł na moment, jednak wygląda na to, że znów powróci on do żywych. HTC nie zrezygnowało z pomysłu na stworzenie własnego akcesorium i zaprezentuje je najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.
Na Twitterze Evana Blassa, którego doskonale znamy z wszelakich przecieków dotyczących urządzeń mobilnych, pojawił się wpis, który sugeruje, iż więcej danych na temat smartwatcha HTC poznamy już w przyszłym miesiącu. Warto jednak przymknąć oko na tego typu informację, bowiem kilka miesięcy temu Blass poinformował, iż zegarek HTC będzie miał premierę w kwietniu – jak wiadomo, nic takiego się nie stało i był to po prostu nietrafiony przeciek. W 2014 roku z kolei, Evan podzielił się z nami informacją na temat pierwszego renderu smartwatcha oraz udostępnił dane na temat całości projektu inteligentnego zegarka. Według nowych plotek, HTC będzie miało wykorzystać patenty delikatnie podpatrzone u konkurencji: mowa tu konkretniej o okrągłym wyświetlaczu podobnym do tego, jaki posiada Motorola Moto 360. Sam smartwatch ma pracować w natywnej rozdzielczości ekranu na poziomie 360 x 360 pikseli, co jest wynikiem raczej standardowym biorąc pod uwagę wszystkie dostępne w sklepach gadżety. Nie trudno zgadnąć, iż Tajwańczycy z racji współpracy z Google zasilą swój zegarek systemem operacyjnym Android Wear. Nazwa kodowa projektu, który skupia się nad stworzeniem smartwatcha została ochrzczona imieniem Halfbreak.
To, co najbardziej zastanawia mnie na ten moment, to przede wszystkim sam design zegarka oraz jego rzeczywiste możliwości. Na chwilę obecną nie wiemy nic na temat wyglądu oraz specyfikacji. Patrząc jednak po HTC, którego testowaliśmy dla Was ostatnio, tajwańska firma chyba w końcu znalazła pomysł na siebie, z którym tak ciężko było w ostatnich miesiącach. Po solidnym i naprawdę niezłym smartfonie czas więc pokazać równie dobry zegarek, który zintegruje się z „dziesiątką” oraz wcześniejszymi urządzeniami tegoż producenta. Patrząc na dostępne smartwatche, póki co podoba mi się jedynie to, co robi Withings oraz Huawei – reszta to prosty, tandetny kicz, który nie jest w stanie przykuć mojego wzroku na dłużej niż kilka sekund. Znając zamiłowanie HTC do korzystania z materiałów wysokiej jakości, chciałbym, aby firma stworzyła ładny, aluminiowy zegarek, który oprócz najnowszych technologii przyniósłby pewien „powiew” klasyki. Na więcej szczegółów niestety będziemy musieli jeszcze poczekać.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Rozpędzony fintech Revolut wprowadza do swojej oferty kolejne nowości. Tym razem zaoferuje własne usługi telekomunikacyjne.…
Motorola Edge 60 Fusion jest już u mnie na testach wystarczająco długo, bym mógł podzielić…
Ogromny atak hakerski przeprowadzono dzisiaj na rządową aplikację mObywatel. Polacy stracili dostęp do kluczowych e-usług.…
Majowa aktualizacja dla serii Samsung Galaxy S25 nie przyniesie zapowiadanych nowości. Zamiast usprawnień aparatu i…
To już ostateczne i oficjalne - OnePlus 13T nie trafi do sprzedaży w Polsce. Poza…
Nowy układ graficzny Nvidia RTX 5060 dla laptopów pojawił się w bazie Geekbench. GPU w…