Pod koniec lipca informowaliśmy Was, iż straty oddziału mobilnego LG wyniosły w II kwartale bieżącego roku ponad 50 mln dolarów. Mimo, że sytuacja poprawiła się w porównaniu do analogicznego okresu roku 2010 (zanotowano wówczas straty na poziomie ponad 110 mln dolarów), to firma i tak musi szukać oszczędności. A to oznacza redukcję etatów i poważne zaciąganie pasa.
LG zamierza zredukować liczbę pracowników oddziału mobilnego o 1/3. Warto w tym miejscu dodać, iż dotyczy to jedynie pracowników spoza Korei Południowej. Azjaci mają nadzieję, że oszczędności pomogą im wyjść z dołka i dadzą impuls do rozwoju w przyszłości. Pytanie tylko, czy zbyt duże oszczędności nie odniosą skutku odwrotnego do zamierzonego. Redukcja etatów aż o 30% może zaszkodzić firmie.
Od jakiegoś czasu mówi się również, iż LG zacznie zamykać swoje oddziały, które nie przynoszą zysków. Koreański gigant nadal należy do grupy największych producentów telefonów na świecie, ale nie czerpie z tego żadnych zysków. Podczas gdy HTC i Apple notują kolejne rekordowe kwartały, LG dopłaca do mobilnego biznesu. A inwestorzy zaczynają tracić cierpliwość i domagają się zmian. Waszym zdaniem, nowe modele LG pomogą firmie przełamać złą passę? Koreańczycy znów zaczną zarabiać na sprzęcie mobilnym?
Źródło: Phonearena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
