LG i moduły do modelu G5 zyskały nowego konkurenta. XPUMP to realna szansa na poprawienie jakości dźwięku w smartfonach.
Obecnie ku mojej uciesze, coraz większa ilość producentów zaczyna doceniać rozwiązania oraz możliwości związane z komponentami audio do smartfonów. Jeszcze kilka lat temu kompletnie nie opłacało się używać urządzeń mobilnych do jakiejkolwiek muzyki – wszystko to przez kiepską jakość dźwięku, brak DACA i ewentualnego wzmacniacza słuchawkowego, który sprawiłby iż korzystanie z popularnych „empetrójek” stałoby się o niebo przyjemniejsze. W swoich smartfonach między innymi Samsung oraz HTC przykładają dużą uwagę do tego, co finalnie znajdzie się w naszych słuchawkach – bardzo dobrym przykładem jest obecnie testowany przez nas, najnowszy model 10. Patrząc z góry na szybkość rozwoju oraz implementowane rozwiązania jestem pewien, że odtwarzacze mp3 ze średniej półki cenowej (500-1500zł) przestaną być opłacalne w okolicach przyszłego roku – do tej pory smartfony mają szansę dorównać dedykowanym odtwarzaczom chowanym do osobnej kieszeni.
Ostatnio mogliśmy dowiedzieć się o tym, że LG nie ma zamiaru póki co sprzedawać dedykowanego modułu audio do modelu G5. Na scenę szybko wszedł więc inny konkurent stworzony przez firmę Embrace Labs: mowa tu o o XPUMP, czyli dedykowanemu wzmacniaczowi z DSP, który może napędzić nie tylko naszego smartfona. Producent obiecuje, iż urządzenie bez problemu zadziała również z tabletem, laptopem lub jakimkolwiek innym sprzętem, który wydaje z siebie dźwięk. Sama firma, czyli Embrace Labs, do tej pory zajmowała się tworzeniem oraz licencjonowaniem technologii przetwarzania dźwięku, która próbuje stworzyć surround-sound niezależnie od rodzaju nagrania. W rzeczywistości firma oferuje dwa różne rozwiązania. XSOUND Speaker Mode pozwala na zanalizowanie sygnału źródłowego i przekształcenie go w bardziej przestrzenny i naturalny dźwięk. W trybie słuchawek, dołączana kostka pozwoli na poprawę pola dźwiękowego oraz skutecznie zwiększy głębię w każdym rodzaju muzyki. XPUMP po raz pierwszy pojawi się najprawdopodobniej na czerwcowych targach Computex 2016.
Samo urządzenie jest wielkości zwykłego pendrive’a lub prostego dysku USB. XPUMP może być podłączony do dowolnego urządzenia, nieważne czy jest to tablet czy smartfon. Od razu po podłączeniu do sprzętu, XPUMP analizuje sygnał źródłowy, wzmacnia go oraz przesyła bezpośrednio do naszych słuchawek w zmienionej formie. Producent chwali się, iż tego typu rozwiązanie możemy bez problemu wykorzystać podczas słuchania muzyki, odtwarzania multimediów lub chociażby grania na urzadzeniach przenośnych. Sam pomysł jest podobny do innego sprzętu, a mianowicie BoomStick, który również jest wtyczką pozwalającą na polepszenie jakości dźwięku wydobywającego się ze smartfona. Oba urządzenia wykorzystują modelowanie akustyczne oraz inne warianty DSP tak, aby wyciągnąć więcej szczegółów z nagrań oraz odtwarzanej przez użytkownika muzyki.
Firma tworząca akcesorium ma zamiar uruchomić zbiórkę crowdfundingową jeszcze na przestrzeni tego roku – to nie dziwne, coraz większa ilość producentów decyduje się na tego typu rozwiązania, które oprócz finansowania sprawdzają również realne zainteresowanie nowym sprzętem. Niestety jeszcze nie poznaliśmy oficjalnej ceny XPUMP i podejrzewam, że nie będzie ona należała do niskich
Z roku na rok z dźwiękiem smartfonów jest coraz lepiej. Oprócz rosnącej sprzedaży rozwiązań premium rosną również słupki przy sprzedaży high-endowych słuchawek, dla osób lubujących się w dobrej jakości dźwięku. Czy XPUMP w zalewie sprzętów ma więc szansę na sukces? Moim zdaniem jak najbardziej tak. Nie jest to co prawda rzecz, którą wygodnie będzie nosić się każdego dnia przy telefonie, jednak podczas siedzenia w pociągu, kawiarni lub komunikacji miejskiej będziemy mogli podłączyć dodatek i cieszyć się lepszą jakością muzyki. Jeszcze w tym roku zapewne dowiemy się, czy XPUMP zasługuje na miejsce w torbie i plecaku – a mam nadzieję, że tak właśnie się stanie.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
