Pierwsza wersja nowego systemu operacyjnego Apple powinna pojawić się już za niecałe dwa miesiące na konferencji WWDC. Koncept wideo, które pojawiło się w sieci pokazuje, że zdecydowanie jest na co czekać.
Już w czerwcu na konferencji WWDC zobaczymy najprawdopodobniej najnowszą wersję mobilnego systemu operacyjnego iOS 10, który będzie naturalnym następcą obecnej „dziewiątki”. Jak zwykle przed tego typu premierami w sieci można zobaczyć dużą ilość spekulacji na temat tego, co dokładnie znajdzie się w oprogramowaniu oraz jakie nowości szykuje dla nas firma z Cupertino. Na kanale Ralpha Rheodory’ego w serwisie YouTube pojawiło się koncept wideo, na którym możemy zobaczyć interesujące funkcje, które Apple mogłoby zaimplementować do iOS 10.
iPhone
Pierwszą z nowości ma być ulepszony aparat, który doczeka się kilku zmian pod względem samego robienia zdjęć oraz auto-focusu. Według konceptu, nowe oprogramowanie aparatu będzie samodzielnie wykrywało kody kreskowe, kody QR oraz inne informacje znajdujące się praktycznie wszędzie dookoła nas – po ich przeanalizowaniu, smartfon automatycznie podsunie nam dane dostępne na temat obiektu, które znajdują się w sieci. Jako przykład można tu podać chociażby dane dotyczące jedzenia znajdujące się na opakowaniu. Każdą z tego typu informacji będziemy mogli zachować na później lub podzielić się nią ze znajomymi lub rodziną.
Najbardziej interesującą kwestią w koncepcie są nowe, ulepszone zabezpieczenia. iOS 10 miałby od teraz wymagać od użytkownika potwierdzenia pewnych czynności za pomocą PIN’u lub palca tak, aby zwiększyć poziom bezpieczeństwa. Przykładowo, jeżeli będziemy chcieli zmienić dane w Messengerze lub WhatsAppie, smartfon sam upomni się o dodatkowe potwierdzenie.
Następna zmiana dotyka muzyczny interfejs, który zostanie przystosowany do szybkiej interakcji oraz będzie bardziej przyjazny dla użytkownika. Ralph Theodory wyraźnie chciałby, aby wysuwane menu pozwalało zarządzać najważniejszymi informacjami dotyczącymi z punktu widzenia słuchacza: w tym miejscu zmienimy utwór, poznamy informację na temat albumu, pobierzemy tekst do piosenki oraz będziemy mogli pobawić się equalizerem. Wszystko to oczywiście będzie pozwalało na dowolne zaprogramowanie oraz ustawienie guzików tak, aby idealnie pasowały do naszych potrzeb.
Dzięki technologii Force Touch dostępnej w najnowszych iPhone’ach, użytkownicy otrzymali znacznie większą możliwość interakcji ze smartfonami. Tym razem w iOS 10, Force Touch miałby być wykorzystany między innymi do szybkiego wybierania numerów z książki adresowej – wystarczy, że otworzymy telefon i przytrzymamy dłużej ekran. Całkiem użyteczne w kontekście szybkości korzystania ze smartfona.
iPad
Pierwszą rzeczą jaka może czekać na użytkowników iOS 10, jest to połączenie aplikacji z iPhone’a wraz z ekranem tabletu. Aplikacje z iPhone’a miałyby pozwolić na otwieranie ich w oknie zaraz obok pełnowymiarowych odpowiedników z iPada, co na pewno przełożyłoby się na produktywność – zmianom uległby również sam launcher oraz menu w iPadzie. Oprócz swego rodzaju multitaskingu, użytkownicy mogliby w dowolny sposób zmieniać rozmiar okien, ich położenie oraz zamykać je w dowolnym momencie za pomocą jednego kliknięcia.
Od momentu instalacji nowego oprogramowania, Siri, przycisk do włączania oraz powrotu do ekranu startowego otrzymają swoje przyciski w wysuwanym, podręcznym menu. Całe Control Center ma być równocześnie odświeżone oraz w pełni konfigurowalne. Dodatkowe rozsunięcie do góry ma otworzyć kolejny ekran, który zapamięta najczęściej wybierane przez nas akcje i pozwoli również je modyfikować.
Użytkownicy iPadów z iOS 10 mogą doczekać się wsparcia dla więcej niż jednego użytkownika. Nowy system operacyjny pozwoli na przypisanie do urządzenia kilku kont iCloud oraz kilku różnych odcisków palca – każdego odpowiednio dla osoby posiadającej konto na tablecie.
WatchOS 3
Nowy system operacyjny dla zegarków to swoisty dodatek, który również pojawił się w koncepcie. Według przewidywań możemy oczekiwać zupełnie nowych tarczy zegarka, tworzonych całkowicie przez niezależnych programistów. Oprócz tego użytkownicy będą mogli skorzystać z nowej funkcji notatek oraz przypomnień.
Ralph Theodory zwraca uwagę również na nowe, hybrydowe parowanie się urządzeń. Od teraz Apple Watch będzie mógł komunikować się z urządzeniami, które posiadają takie same konto w iCloud. iPhone nie będzie już dłużej wymagany do podjęcia tego typu akcji.
I to by było w zasadzie tyle z nowości. Trzeba przyznać, że pomysły wyglądają naprawdę ciekawe, ale pytanie… ile z nich tak naprawdę zobaczymy w iOS 10? Tego niestety nie wiadomo. Biorąc pod uwagę złożoność niektórych konceptów jestem wręcz pewien, że na wszystkie z przeze mnie wymienionych ulepszeń nie ma co liczyć. Nie pozostaje więc nic innego jak uzbroić się cierpliwość i czekać na pierwsze, oficjalne zapowiedzi – do premiery już niecałe dwa miesiące.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.