LG wprowadziło do oferty dwa nowe smartfony z nowej, budżetowej serii K. Nowości noszą nazwy LG K8 i LG K5. O ile o tym pierwszym modelu wiedzieliśmy już wszystko, tak ten drugi jest nowością, lecz o ,,przeszłościowej” specyfikacji.
LG K Series to pomysł Koreańczyków na linię tanich smartfonów, które charakteryzują się niewyszukaną specyfikacją techniczną. My zdążyliśmy już dla was przetestować LG K10, czyli najmocniejszego przedstawiciela tej rodziny, który wraz z K7 został zaprezentowany na targach CES w Las Vegas, a później razem z K4 pojawił się w Polsce. Tym razem Koreańczycy wprowadzili do oferty dwa nowe smartfony z tej serii – są to LG K8 i LG K5.
O LG K8 wiedzieliśmy już wszystko od jakiegoś czasu, więc nie będę przedłużał wpisu i odeślę was bezpośrednio do artykułu Pawła. Prawdziwą nowością jest za to LG K5, który jest smartfonem przeznaczonym dla naprawdę mało wymagających użytkowników, gdyż pod kątem specyfikacji jest to produkt godny rywalizowania ze średniakami z 2012 roku.
LG K5 został wyposażony w 5-calowy wyświetlacz IPS o rozdzielczości FWVGA (854 x 480 pikseli), co daje oszałamiające w 2016 roku 196 PPI. Sercem smartfona jest MediaTek MT6735, czterordzeniowy procesor o taktowaniu 1.3 GHz, wsparty 1 GB pamięci operacyjnej RAM. Na 8 GB pamięci wewnętrznej (pomniejszonej o system) użytkownik będzie mógł przechowywać swoje pliki, w tym zdjęcia wykonane 5-megapikselowym aparatem głównym i 2-megapikselowym aparatem przednim; gdyby komuś było jednak mało, to może pamięć rozszerzyć przy pomocy karty microSD. O wydajność energetyczną dba bateria o pojemności 1900 mAh, a nad działaniem sprzętu czuwa Android 5.1.1 Lollipop (niestety).
LG K8 będzie dostępny w Azji, Afryce i Ameryce Łacińskiej, więc jego ceną nie musimy się przejmować. LG K5 trafi za to do Europy i w tym przypadku cena będzie bardzo ważna. Teoretycznie odrobinę słabszy od tego modelu jest LG K4, który kosztuje u nas 499 złotych, więc omawiany smartfon zostanie zapewne wyceniony na podobnym bądź odrobinę wyższym poziomie, co niebezpiecznie zbliży go w rejony bezkonkurencyjnego w tej cenie Meizu m2. A w tej sytuacji wybór jest raczej prosty, więc jedyną szansą dla nowego dziecka Koreańczyków są korzystne ceny u operatorów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Sony Xperia 1 VI niespodziewanie zdradza cenę przed premierą. Fani nie muszą obawiać się podwyżek,…
Huawei MatePad 11.5 PaperMatte Edition to tablet z matowym ekranem eliminującym odblaski. Wiele podobieństw do…
Kiedyś był hitem nad hitami, prawdziwym pogromcą telefonów ze średniej półki. Wydajnością dorównywał ex-flagowcom, a…
Hama wprowadza na rynek nową linię powerbanków Colour, łączących wysoką pojemność akumulatora, atrakcyjny design oraz…
Tablet iPad Air (5 generacji) to mocny zawodnik w świecie Apple. Korzysta bowiem z mocnego…
Jeden z najważniejszych flagowców do zdjęć zdrady kolejne szczegóły. W końcu 1-calowy aparat wraz z…